Idąc na budowę zawsze patrzę na ten syf i zastanawiam się jak to wszystko ogarnąć i co zrobić żeby wkońcu zaczęła rosnąć tam trawa...
Gagandzia, parę tygodni temu jedna z Inwestorek chwaliła się na forum pięknie wyrównaną ziemią. Najpierw przyjechał Pan Koparka i wszystko zdarł i wyrównał, a potem Pan Glebogryzarka to, co zostało wcześniej przekopane, przegryzł. Nie pamiętam już kiedy to było, ale sama byłam zachwycona rezultatem i na pewno przekopiuję system u siebie Jak daleko jesteście? My mamy termin na wrzesień!
Zaczynamy ocieplań poddasze, myśleć o sufitach podwieszanych i kładzeniu gładzi... Dużo pracy przed nami a mało czasu. Do końca września musimy się przeprowadzić... Niech Bóg da
Najpierw wybierzcie wszelkie odpady walające się po ziemi. A dopieor potem przekopujcie.