wroniszcze

Fajny prosty projekcik. Powodzenia!!

hej, schody na strych będziesz robić takie jak w projekcie? Jak dla mnie jest to porażka. Aby wyjść na strych (czy ewentualnie przyszłe poddasze) to trzeba iść przez cały salon. Wiem że wiele projektów tak ma ale to jest bez sensu. Najlepiej jakby wejście było z przedpokoju, przy okazji salon nie będzie tracić swojej powierzchni na schody. Jak nic nie chcecie na strychu to z schodów najlepiej zrezygnować i zrobić wyłaz z holu. Strop by można było sobie zrobić drewniany dzięki czemu między belkami dałoby się ocieplenie i pod belkami w podwieszonym suficie a przy okazji tam by się schowało kanały wentylacyjne. Wtedy też nie trzeba niepotrzebnie ocieplać skosy.
Jakby to była płyta fund to rozumiem że w rok budować ale na tradycyjnych ławach? Ławy będą siadać i temu najlepiej jest zrobić fundament, nich tak sobie leży rok czy dwa a potem ściany itd. Bez przerw technologicznych ściany będą "pękać". Jak już porotherm na kleju to może dryfix? Od razu dają klej w piance do palety i szybciej idzie.

schodów na strych nie robimy w salonie, będzie wyłaz w korytarzu z drugiej strony domu (obok drzwi do łazienki). Budujemy na tradycyjnych ławach, z tym że ściany będą pękać to się liczymy, ale mieszkać gdzieś musimy.
Będziemy robić lany strop, i kanały wentylacyjne na poddaszu i ocieplenie stropu. Z poddasza nie będziemy w ogóle korzystać, tylko kawałek zrobimy żeby można było zrobić składzik rzeczy zbędnych.

13 lutego mija rok od wbicia łopoty a na Wielkanoc przeprowadzka
Udało się, ale było ciężko