Witam wszystkich. Czytam ten wątek od trzech lat - dzięki LastRico za oświecenie w spalaniu od góry.
Chciałbym podpowiedzieć kilku kolegom czym można zastąpić ten nieszczęsny szamot do zmniejszenia komory zasypowej który za szybko rozgrzewa zasyp (być może u Was też się sprawdzi). Ja zastosowałem u siebie bloczki ytong (został mi jeden po remoncie to go do pieca wsadziłem) ,tanie, lekkie, różne grubości, łatwo się obrabia piłką do metalu i co najważniejsze nie nagrzewają się tak mocno jak szamot i bardzo szybko stygną. U mnie taki bloczek już siedzi w piecu 2 tygodnie i nie ma śladów zużycia a dla testu kilka razy kocioł rozbujałem koksem do 90 stopni po odgazowaniu zasypu.
pozdr.