Ogrzewanie sufitowe wodne lub elektryczne (chłodzenie też)

[Barbossa]

a uważasz, że pokazany rozkład temperatur jest prawidlowy?

[leśny_ziutek]

a uważasz, że pokazany rozkład temperatur jest prawidlowy?

Który?

[j-j]

Rozkłady są wydaje mi się prawie prawidłowe, najbardziej zbliżony do idealnego ma podlogówka a najgorszy ma powietrzne ktorego nie masz wyżej ale ten e) wygląda właśnie jak powietrzne, grzejnki na wewnętrznych mają trochę łagodniejszy a i sufitowe jest chyba zbyt ukośne.

pzdr

[leśny_ziutek]

Faktycznie, podłogowe ma najbardziej zbliżony do idealnego. Następne jest sufitowe: w stopy ciepło jak przy podłogówce, następnie w miarę rosnącej odległości od podłogi temperatura rośnie i na wysokości głowy jest niecałe 2 oC wyższa niż przy podłogówce.

Nie wiem czy przeglądałeś artykuł, do którego link zamieściłem powyżej - podaję jeszcze raz bo warto tam zajrzeć:
http://www.byv.kth.se/avd/byte/reykj...df/art_089.pdf
Ja przeczytałem go uważnie, jest dobrze napisany - sporo mi się wyjaśniło. Są tam opisane konkretne eksperymenty z podłogówką i sufitowym w tym samym pomieszczeniu. Okazuje się, że różnice w stosunku do podłogówki istotnie maleją (w artykule są wykresy porównawcze sufitowego i podłogowego) , jeśli mamy wentylację wymuszoną i nawiew wy przy suficie, szczególnie taki typu anemostat wkręcany, gdzie powietrze rozchodzi się na boki po powierzchni sufitu. Rozpatrują tam 3 przypadki: bez wentylacji, przy 1 wymianie na godzinę (tak zwykle planuje się wentylację wymuszoną) i przy 4 wymianach na godzinę. Bez wentylacji wykresy zgadzają się z tymi powyżej.

[Barbossa]

czyli są sposoby ogrzewania, które są warte nic i takie, które dostarczają ciepło tak jak organizm ludzki potrzebuje
jak widać sufitowe niebałdzo do tego się nadaje
osobiście nie znam ciepła, które "opada" , konwekcja jest nie do pokonania (jeżeli chodzi o rozprzestrzenianie ciepła)

[leśny_ziutek]

czyli są sposoby ogrzewania, które są warte nic i takie, które dostarczają ciepło tak jak organizm ludzki potrzebuje
jak widać sufitowe niebałdzo do tego się nadaje
osobiście nie znam ciepła, które "opada" , konwekcja jest nie do pokonania (jeżeli chodzi o rozprzestrzenianie ciepła)

Ja osobiście znam takie "ciepło", co więcej jest to praktycznie jedyny rodzaj ciepła, który ogrzewa tą naszą mała planetę i jakoś dziwnie właśnie płynie z góry na dół. A, że to jest faktycznie ciepło wystarczy sprawdzić wystawiają policzki w kierunku jego źródła. Czujesz? Ciepło, prawda?

Każde ciało o temperaturze wyższej od 0 K przekazuje swoje ciepło do otoczenia w ten sposób. Ogrzewanie sufitowe tą drogą oddaje podobno 60% ciepła do otoczenia, podłogówka bodajże 40%. Czy faktycznie nie znasz tego rodzaju ciepła?

Poza tym nie powiedziałbym, że są sposoby ogrzewania "nie warte nic". Po pierwsze za każdy rodzaj trzeba coś zapłacić i są tacy, którzy płacą. Po drugie, przy -20 oC chętnie wejdziesz do ogrzanego domu, niezależnie od tego w jaki sposób jest ogrzany.

[leśny_ziutek]

Tu jest fajny artykuł - pierwsza część jest dla laików (z rysunkami) gdzie łopatologicznie odpowiadają na pytania typu: "Czy przy ogrzewaniu sufitowym będzie zimno pod stołem?"

[Barbossa]

osobiście nie wierzę w promieniowanie przy takich parametrach

[leśny_ziutek]

Na szczęście dla sposobu działania ogrzewania płaszczyznowego kwestia wiary ma niewielkie znaczenie. Wierzeniami zajmuje się zupełnie inna dziedzina nauki.

[Barbossa]

ho, ho
jaki wyszczekany
tylko szkoda, że nie bardzo na temat

[leśny_ziutek]

I doszliśmy do czegoś wspólnie: rozmowa o wierzeniach nie jest tematem tego wątku. Szkoda, że tylko tyle, po 30 wpisach.

[leśny_ziutek]

Właśnie wpadłem na wątek Ogrzewanie scienne - czy ktos to w ogole ma?? i ze zdziwieniem stwierdziłem, że tam dyskusja na temat ogrzewania sufitowego toczyła się całkiem żywo.

Szkoda, że po wpisaniu w wyszukiwarkę forum ogrzewanie sufitowe i zaznaczeniu "Szukaj wszystkich słów" pokazują się trzy wątki, ale żadnym z nich nie jest wspomniany wyżej, a co więcej nie znajdziecie tam i tego wątku, który właśnie czytacie... Jeśli wpisze się "Ogrzewanie sufitowe" i zaznaczy opcję "Szukaj któregokolwiek słowa lub wyrażenia jak je wpisano" to nie znajduje nic...

[j-j]

Ja już dawno stwierdziłem że ta wyszukiwarka jest trochę jakoś o kant dupy rozbić- też miałem parę razy problemy ze znalezieniem czegoś co mnie interesowało.

[leśny_ziutek]

Plany wstępne.

Mam zaprojektowany strop monolityczny. Zbrojenie: pręty główne fi. 10 co 14 cm, pręty rozdzielcze fi. 6 co 20 cm.

Strop jest praktycznie prostokątny: powierzchnia podłogi/sufitu 6,86 x 12,86 m.

Strop dzielę na 4 równe części o wymiarach 343 x 643 cm. Każdą z części będzie obsługiwała oddzielna wężownica.

Rury generalnie w rozstawie co 28 cm. Jeśli wzdłuż danego odcinka rury wypadałby pręt, bliżej niż 5 cm, rura byłaby odsuwana od pręta na tą odległość.

Układ rur na jednej z czterech części jak na poniższym rysunku:



Pozostałe 3 w lustrzanym odbiciu.

Długość powyższej wężownicy to 75 m. Jeśli dodamy jeszcze 2 x 5 m na dojście do rozdzielacza to długość pojedynczego obwodu wyjdzie 85 m - chyba w normie.

Trzeba by jeszcze policzyć wymaganą średnicę, przy zachowaniu dopuszczalnych strat ciśnienia, prędkość przepływu, itd.

[leśny_ziutek]

Ciekawy artykuł (niestety po angielsku), który ostatnio znalazłem na temat grzania/chłodzenia "rurą zalaną w stropie": Thermo-active building systems (en/pdf). Dla mnie szczególnie ciekawe są zdjęcia z procesu wykonywania, choć niestety są tylko ozdobą artykułu, ale coś zawsze można zobaczyć.

[leśny_ziutek]

Trochę czasu minęło, koncepcja się trochę zmieniła, ale pomysł został wcielony w życie. Poniżej parę zdjęć z budowy mojego stropu grzewczego/chłodzącego.

[redbrick]

Trochę czasu minęło, koncepcja się trochę zmieniła, ale pomysł został wcielony w życie. Poniżej parę zdjęć z budowy mojego stropu grzewczego/chłodzącego.

Chyba zdjęcia nie ładują się po tylu latach. Może dałbyś radę napisać jakiś update po latach?

Chciałbym "odgrzać" ten temat jeśli ktoś chciałby o tym porozmawiać. I o ile jeśi chodzi o ogrzewanie, to chyba podłogówka wygrywa to w temacie chłodzenia, sufit wydaje się być lepszym kandydatem (zimne powietrze opada).

Oczywiście chłodzić można pompą ciepła.

Zastanawia mnie jedynie temat kondensacji pary wodnej, jeśli to wogóle problem. Przy wentylacji mechanicznej, i wilgotności utrzymanej przez tenże system, strop o temperaturze 15 C nie powinien być problematyczny. Czy źle myślę?