Witam
Mam pytanie, jak w temacie, czy prawnie nie ma przeciwwskazań do takiej budowy???
Mam stary drewniany domek, kwalifikuje się do kapitalnego remontu, dach okna, centralne praktycznie wszystko, do tego chciałem go nieco powiększyć bo jest mały.
Szacując koszta to praktycznie wyjdzie mi niewiele mniej niż budowa nowego domu.
Dom ten stoi w granicy działki, był budowany w 1921 roku gdzie jak wiadomo budowało sięjak komu pasowało, praktycznie okap dachu wchodzi na posesje sąsiada.
Chcąc choćby zmienić więźbe dachową musze mieć projekt który jak wiadomo nie zostanie zatwierdzony w wydziale architektury z uwagi na sytuację domu.
Problem w tym że mam niewielką działkę 402 m i na upartego zmieścił by mi się na środku tej działeczki nowy dom o wymiarach ok 11 m na 6-7 m. Dla mnie wystarczający. Zachował bym odległości min 4 m od granic działki lecz odległość od starego domu wyszła by ok 1 m czyli prawie na styk.
Chciałbym pierw wybudować nowy dom, przeprowadzić się a następnie rozebrać stary drewniany domek. Czy jest to prawnie możliwe??? Czy dostałbym pozwolenie na budowe w tym miejscu bez wcześniejszego rozbierania starego domu???
Bardzo prosze o porady, jeśli ktoscoświe jak to wygląda to prosze o pomoc.
Pozdro !!!