Byłem właściwie pewny co do założenia przy budowie pompy ciepła do czasu jak się dowiedziałem, że obok jest jednak nitka gazowa.
Co robić.
Koszty bądź co bądź wskazują na gaz (liczyć na to że coś się zwróci po 10 latach to chyba lepiej teraz mniej wydać na gaz, a po 10 latach pomyśleć na zmianę na pompe ciepła).
Co Wy na to?