Czy Wasze wkłady kominkowe też "gadają"?

[pike22]

Witam.
Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem wkładu Spartherm Varia 1V. Na razie stoi nieobudowany, ale już daje przyjemny widok i skutecznie dogrzewa powoli wykańczane pomieszczenia w nowo wybudowanym domu.
Wkład nie sprawia kłopotów w użytkowaniu poza jednym, tak mi się wydaje "mankamentem". Kiedy ograniczam dopływ powietrza do spalania to od pozycji dzwigni "maksymalnie otwarty + "do połowy" jest praktycznie błoga cisza (no oprócz delikatnych odgłosów palonego drewna). Natomiast w ustawieniu dzwigni "od połowy" do pozycji "zamknięty dopływ powietrza - " daje się słyszeć swego rodzaju pogwizdywania. Nie jest to gośne, ale trochę irytujące, zwłaszcza kiedy panuje cisza...
http://img528.imageshack.us/my.php?image=varia1vqm1.jpg

[bimbelt]

A czy masz zrobiony doplyw powietrza do kominka? Jesli tak to w jaki sposob? Jakiej srednicy rura, jakiego typu, jakie polaczenia?

Byc moze masz jakies zalamanie, zwezenie na doplywie powietrza i przez to swiszcze.

Ja mam Varie 2Lh i nie ma takiego efektu. Na razie nocnik od doplywu powietrza wisi sobie luzem i bierze powietrze z otoczenia. Nic nie swiszcze.

[laspalmas]

W moim piecu tzw. śmieciku tez taki efekt występuje a mianowicie jeśli zamknę drzwiczki od popielnika pozostawiając półcentymetrową szczelinę to też świszcze. Aj est to spowodowane prędkością przepływającego powietrza, po prostu średnica wylotu się nie zmienia, a zmniejsza się średnica wlotu powietrza wskutek czego wzrasta prędkość wlotowa powietrza i twarzyszy temu charakterystyczny świst. No ale piec stoi w kotłowni więc niech sobie świszcze ..., likwiduje ten efekt częściowe zamknięcie szybra w czopuchu pieca, dzięki czemu mniej spalin wypływa więc i mniej musi powietrza wpłynąć.
Trochę się rozpisałem ale szczeże mówiąc nie wiem jak w twoim przypadku ten świst zlikwidować, kombinować z odpływem spalin nie radziłbym bez konsultacji uczonego w piśmie i praktyce znawcy tematów bo może wyjść z tego niezły czad
A jeszcze mi się przypomniało że drzwi mają "ostre" krewędzie i przez nie świszcze, a jak otworze w drzwiczkach taką klapkę której otwór w drzwiczkach ma gładkie zaokrąglone krawędzie to tego efektu świst albo nie ma albo jest bardzo słaby, Więc może efektem świstu mogą być ostre krawędzie czerpni i przepustnicy.
To tyle moich obesrwacji

[pike22]

A czy masz zrobiony doplyw powietrza do kominka? Jesli tak to w jaki sposob? Jakiej srednicy rura, jakiego typu, jakie polaczenia?...

Na razie powietrze do spalania zasysane jest swobodnie przez otwory w spodzie wkładu - jak będzie uruchomiona w domu wenylacja mechaniczna to zamierzam połączyć rurę doprowadzającą powietrze z wkładem za pomocą oryginalnego łącznika "SVS".

...
Ja mam Varie 2Lh i nie ma takiego efektu. Na razie nocnik od doplywu powietrza wisi sobie luzem i bierze powietrze z otoczenia. Nic nie swiszcze.

Te wyraźne pogwizdywania dochodzą z wnętrza korpusu (gdzieś po środku, poniżej szyby /drzwiczki są szczelne/.

[pike22]

W moim piecu tzw. śmieciku tez taki efekt występuje... No ale piec stoi w kotłowni więc niech sobie świszcze

W tym cały problem, że u mnie wkład stoi w saloniku i słychać to (te cholerne pogwizdywania, jak z fujarki) wyraźnie. Poczekam jeszcze trochę, pokombinuję z ustawieniami, w ostateczności będę interweniował u sprzedawcy.

[madd]

Moj to nie dosc ze gwizdal to w wigilie nawet koledy nucil...