Domek Kornelia "Archipelag"
Mój problem dotyczy fundamentów.
Otóż w bezpośredniej bliskości mojej działki (5m) był staw, został zasypany, a ja rozpocząłem wykop(wymiana gruntu) pod fundament.
Na głebokości 2.20m mamy dopiero stałe podłoże zdolne przenieść ciężar domu, wyżej to namuły i gliny.
Po wykonaniu wykopu, zaczęła do niego napływać woda i przez noc napłynęło około metra fotki z komóry
Dwie pompy dały radę ,ławy zostały wylane, bloczki pną się do góry.
Moje pytanie trochę pewnie spóźnione bo budowa wygląda już tak
czy fundamenty powinienem zaizolować w pionie? Nie zrobiliśmy tego, kierownik budowy powiedział, że i tak to nic nie da
Proszę o rady, czy odkopywać i izolować, czy robić już później opaskę odwadniającą i czy woda może wyrządzić szkode fundamentom (troche głupie pyt., ale szukam potwierdzenia). Fundamenty obsypane piaskiem dookoła na szerokości 50cm.
Pozdrawiam Norbert.