dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+

Zobacz wyniki ankiety: Jak często używasz kominka (mowa o kominkach rekreacyjnych a nie DGP czy PW)??

Głosujących
65. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • Codziennie lub prawie codziennie również poza sezonem grzewczym

    4 6,15%
  • Codziennie lub prawie codziennie w sezonie grzewczym

    26 40,00%
  • W weekendy

    8 12,31%
  • 2-3 razy w miesiącu

    7 10,77%
  • Przy okazji świąt, imprez, spotkań rodzinnych

    10 15,38%
  • Jeszcze rzadziej

    1 1,54%
  • Wcale

    9 13,85%
Strona 29 z 31
Pokaż wyniki od 561 do 580 z 604
  1. #561
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar pablomoc
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Ostrowiec Św.
    Posty
    709
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    33

    Domyślnie

    Cytat Napisał armadilo Zobacz post
    Jakoś nigdy do głowy mi nie przyszło, że można budować dom bez kominka Może ze względu na zakorzenione słowa Pink Floyd
    Home, home again
    I like to be there when I can
    When I come in cold and tired
    It's good to warm my bones beside the fire

    Ale jak wiadomo jak jest z gustami - każdy ma swój.
    Zastanawiam się tylko jak to się ma później do ew. sprzedaży domu? Osobiście bym nie kupił domu bez kominka, a przynajmniej bym grubo targował w dół
    100% racji, dla mnie dom bez kominka to dom bez duszy
    125 m2 ; 15cm styropian ; 25 cm wełna ; 60 m2 podłogówki ; Dach - Ruukki Classic

  2. #562

    Domyślnie

    Cytat Napisał pablomoc Zobacz post
    100% racji, dla mnie dom bez kominka to dom bez duszy
    eee, nie przesadzajmy, wiele jest domów bez kominka ,a z duszą ...; nie generalizujmy

    i nie szukajmy na siłę wad posiadania - nieposiadania kominka ;

    mam kominek, bo kocham ogień i lubię przy nim grzać tyłek, nic mi się nie kopci ( jak twierdzą niektórzy), jak mi się nie chcę, po prostu w nim nie rozpalam;

    inni nie mają, bo są pedantami, nie strawią brudu w salonie przy czyszczeniu kominka; nie mają czasu na palenie; nie widzą nic przyjemnego w posiadówkach przy kominku; nie mają finansów etc.

    każdy ma swoje potrzeby w tym temacie; dom , z którego są zadowoleni sąsiedzi wcale nie musi nam pasować i odpowiadać, bo mamy różne style życia i potrzeby; rzecz ma się podobnie z kominkiem

  3. #563
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar pablomoc
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Ostrowiec Św.
    Posty
    709
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    33

    Domyślnie

    Cytat Napisał gahan Zobacz post
    eee, nie przesadzajmy, wiele jest domów bez kominka ,a z duszą ...; nie generalizujmy

    i nie szukajmy na siłę wad posiadania - nieposiadania kominka ;

    mam kominek, bo kocham ogień i lubię przy nim grzać tyłek, nic mi się nie kopci ( jak twierdzą niektórzy), jak mi się nie chcę, po prostu w nim nie rozpalam;

    inni nie mają, bo są pedantami, nie strawią brudu w salonie przy czyszczeniu kominka; nie mają czasu na palenie; nie widzą nic przyjemnego w posiadówkach przy kominku; nie mają finansów etc.

    każdy ma swoje potrzeby w tym temacie; dom , z którego są zadowoleni sąsiedzi wcale nie musi nam pasować i odpowiadać, bo mamy różne style życia i potrzeby; rzecz ma się podobnie z kominkiem
    ale nie zaprzeczaj że dom bez kominka byłby dla ciebie "atrakcyjny" ?
    125 m2 ; 15cm styropian ; 25 cm wełna ; 60 m2 podłogówki ; Dach - Ruukki Classic

  4. #564

    Domyślnie

    Oj tam biadolicie, a jak kominka nie postawicie też będziecie biadolić!
    Nie dawno się wprowadziłem(4 lata), i odwiedziła mnie sąsiadka, która też prowadziła się w podobnym czasie, kiedy zobaczyła kominek, zaczęła biadolić że brudno będzie, że kurz się roznosi, że popiół, a drewno trzeba rąbać, i namawiała mnie na ogrzewanie gazowe...
    Minęło trzy lata sąsiadka żałuje że nie ma komina dymnego, bo nie ma gdzie kominka podłączyć, a gaz drogi, w zimie 6tys kredytu wzięła na gaz, bo duże mrozy były, i tak ma co roku, a drewno tanio by kupiła, mąż by porąbał, i tak jak ja by dom ogrzała za 1500-2000zł.
    Druga sprawa, kiedy zmieniali sieć elektryczną na pobliskich ulicach, przez tydzień prąd był tylko po 17, do 7 rano, mi to nie przeszkadzało, nie mam pomp, sterowników itd, powietrza nie zagotuje. Sąsiad przychodził do mnie się zagrzać, bo mu kocioł na grawitacji nie pociągnie, a dom ma jeszcze nie ocieplony, i w domu o godz 15 miał 9 stopni, a u mnie 23 cała ulica w kurtkach po domu biegała, tylko kominkowcy, i paru "grawitacyjnych", którzy mieli ciepło w domu.

    I tu właśnie są plusy kominka, niezależność od prądu, gazu, rachunków do zapłacenia, ciepła sobie nie żałuje, a drewna kupuje większą ilość kiedy trafi się tanio (mieszkam w "leśnej" okolicy, i często można okazyjnie kupić drewno z wycinki pod budowę drogi itp), popiół wysypuję pod roślinki, nie maluje co dwa miesiące, i nie biadole...

  5. #565

    Domyślnie

    Odpowiadając na pytanie czy mieszkałam w domu z kominkiem. Czy liczy się dom z "kozą" w pokoju, jeśli tak to mieszkałam. A z kominkiem dom mam moja ciocia i lubię przy nim siedzieć jak ktoś go wymiecie, przynieście drewno i w nim napali, wówczas nawet polana mogę dokładać

  6. #566
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    eniu

    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Rogożno
    Kod pocztowy
    64-610
    Posty
    8.661

    Domyślnie

    Starość nie radość ...babciu mynia...

  7. #567

    Domyślnie

    Cytat Napisał mynia_pynia Zobacz post
    Odpowiadając na pytanie czy mieszkałam w domu z kominkiem. Czy liczy się dom z "kozą" w pokoju, jeśli tak to mieszkałam. A z kominkiem dom mam moja ciocia i lubię przy nim siedzieć jak ktoś go wymiecie, przynieście drewno i w nim napali, wówczas nawet polana mogę dokładać
    napisałaś wcześniej,że po 2 latach mieszkania nie odczuwasz braku kominka - jeśli się nie miało kominka, to trudno odczuć jego brak
    stąd moje pytanie; faktycznie kozę można "podpiąć" pod kominek

  8. #568

    Domyślnie

    Jak ktoś lubi mieć kotłownie w salonie to polecam wstawienie sobie kominka z płaszczami etc bajerami i grzanie w największe mrozy, a wiem chodzi o klimat tego ognia tylko że po 2 dniach palenia szyba jest czarna... Ten etap mam za sobą i w trzecim domu już nie ma kominka

  9. #569
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar amglad1
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    NADMORZE
    Posty
    1.615
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    jak dom, to tylko z kominkiem...najlepiej takim w kształcie 'akwarium' by ogień widoczny był z kazdej strony.... mieszkam dopiero pół roku i to mój pierwszy kominek w życiu, zrobiliśmy go bez udziwnien i udogodnień w postaci płaszczy wodnych itp itd, miał być do rekreacyjnego palenia - raz w tygodniu. teraz jak wracam z pracy i o 4 jest już ciemno, jak wchodzę do domu, to pierwsze co - odpalam kominek. Obecność żywego ognia w domu i kolor, jaki rozpalony kominek nadaje całemu salonowi to cos przepięknego...
    w całym domu mam podłogówkę zasilana pompą, a ciepło z kominka, to takie innego rodzaju ciepło, ciepło aż do spodu do kości...
    dlatego domowi bez kominka mówię stanowcze....raczej nie
    pozdrawiam
    am glad

  10. #570
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ENDO
    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    KRK
    Posty
    167

    Domyślnie

    Nie wszystkich postów, ale zaryzykuję i się wypowiem:

    1. Kominek wewnętrzny wyszedł z mody
    2. Zanim wydasz 20K zadaj sobie pytanie czy masz na niego w ogóle czas / ile razy w miesiącu go zapalisz
    3. Noszenie drewna, mycie kominka oraz malowanie salonu raz na dwa lata wyszło z mody
    4. Kominek na zewnątrz ma styl. Siedzisz jesienią pod kocem, dorzucasz na tarasie drewienko, popijasz Malbeca i jest gitarka. Może na nim też coś upichcić jak chcesz.

    Sam planuję kominek zewnętrzny.

    ENDO
    Spokój Ducha Jest Imitacją Zbroi.

  11. #571
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar amglad1
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    NADMORZE
    Posty
    1.615
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Cytat Napisał ENDO Zobacz post
    Nie wszystkich postów, ale zaryzykuję i się wypowiem:

    1. Kominek wewnętrzny wyszedł z mody
    2. Zanim wydasz 20K zadaj sobie pytanie czy masz na niego w ogóle czas / ile razy w miesiącu go zapalisz
    3. Noszenie drewna, mycie kominka oraz malowanie salonu raz na dwa lata wyszło z mody
    4. Kominek na zewnątrz ma styl. Siedzisz jesienią pod kocem, dorzucasz na tarasie drewienko, popijasz Malbeca i jest gitarka. Może na nim też coś upichcić jak chcesz.

    Sam planuję kominek zewnętrzny.

    ENDO
    tak czytam i sobie myslę, że jedyne co mi się z tej wypowiedzi podoba to malbec
    fajnie jest mieć trendsettera blisko, takiego co wypunktuje co jest trendy a co passe
    ... myslę też sobie, że to czy w środku czy na zewnątrz to sprawa osobistych preferencji, więc takie uogólnianie zupełnie nie ma sensu..
    .idąc Twoim tokiem rozumowania ... żeby sobie zimą na ogień popatrzeć musiałabym w walonkach i futrze wyleżć na zewnątrz w padający śnieg na minus 10.... i najpierw go w tym mrozie rozpalic???? nie jest to wesoła perspektywa... wolę dać 20k i z kanapy w ciepłym salonie podciągać shiraza czytając książkę i patrząc od czasu do czasu w ten kominek wewnętrzny passe...
    am glad

  12. #572
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    rrmi

    Zarejestrowany
    Apr 2005
    Posty
    18.501

    Domyślnie

    Kominek nieuzywany mielismy 4 lata . Nikomu sie nie chcailo palic w tym . Jednak kiedy zepsula sie jakas czesc w piecu szybko to sie zmienilo i teraz pale codziennie bo to super sprawa .A w razie awarii jedyne wyjscie .

  13. #573

    Domyślnie

    ale super sprawa bo co że ciepło? że masz dodatkowe źródło ogrzewania? Jeśli tak to byłbyś jeszcze bardziej zadowolony jak by taki "kominek" stał w kotłowni

  14. #574
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    rrmi

    Zarejestrowany
    Apr 2005
    Posty
    18.501

    Domyślnie

    Cytat Napisał tomek67 Zobacz post
    ale super sprawa bo co że ciepło? że masz dodatkowe źródło ogrzewania? Jeśli tak to byłbyś jeszcze bardziej zadowolony jak by taki "kominek" stał w kotłowni
    W kotlowni mam piec na eko groszek a w kominku pale bo lubie jak sie pali . Tak po prostu jest przyjemnie.

  15. #575
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ENDO
    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    KRK
    Posty
    167

    Domyślnie

    Cytat Napisał amglad1 Zobacz post
    tak czytam i sobie myslę, że jedyne co mi się z tej wypowiedzi podoba to malbec
    fajnie jest mieć trendsettera blisko, takiego co wypunktuje co jest trendy a co passe
    ... myslę też sobie, że to czy w środku czy na zewnątrz to sprawa osobistych preferencji, więc takie uogólnianie zupełnie nie ma sensu..
    .idąc Twoim tokiem rozumowania ... żeby sobie zimą na ogień popatrzeć musiałabym w walonkach i futrze wyleżć na zewnątrz w padający śnieg na minus 10.... i najpierw go w tym mrozie rozpalic???? nie jest to wesoła perspektywa... wolę dać 20k i z kanapy w ciepłym salonie podciągać shiraza czytając książkę i patrząc od czasu do czasu w ten kominek wewnętrzny passe...
    Tu chodzi o bliskość natury, stąd pogoń za ogniem w domu. Ale to jest jak zamykanie geparda w zoo. Mówię, że człowiek - inwestor powinien wyjść do natury i nie symulować jej obecności w betonowym pudle.

    Jesteś z USTKI, więc pewnie nigdy nie piłeś herbaty ze śliwowicą łącką, siedząc na zewnątrz, obserwując padający śnieg, wdychając krystalicznie czyste powietrze, podczas gdy dzieci lepią bałwana. Wszystko przy świetle i cieple kominka, oczywiście zewnętrznego

    Ty w tym czasie spałeś na kanapie trzymając w ręce nowego pottera, gdy nagle żona obudziła Cię, żebyś dorzucił do kominka. Na Twoje nieszczęście drewno się skończyło i trzeba zaiwaniać na zewnątrz.... ale może przelecę szybko w kapciach
    Spokój Ducha Jest Imitacją Zbroi.

  16. #576

    Domyślnie

    Cytat Napisał ENDO Zobacz post
    Nie wszystkich postów, ale zaryzykuję i się wypowiem:

    1. Kominek wewnętrzny wyszedł z mody
    2. Zanim wydasz 20K zadaj sobie pytanie czy masz na niego w ogóle czas / ile razy w miesiącu go zapalisz
    3. Noszenie drewna, mycie kominka oraz malowanie salonu raz na dwa lata wyszło z mody
    4. Kominek na zewnątrz ma styl. Siedzisz jesienią pod kocem, dorzucasz na tarasie drewienko, popijasz Malbeca i jest gitarka. Może na nim też coś upichcić jak chcesz.

    Sam planuję kominek zewnętrzny.

    ENDO
    O rety- w życiu nie umyłam kominka,nie przyszło mi coś takiego do głowy, szybę tylko od czasu do czasu, palę w kominku już piaty rok i nie pomalowałam powtórnie salonu - chyba niemodna jakaś jestem

  17. #577
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Gryfpc
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    1.628
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    141

    Domyślnie

    Cytat Napisał ENDO Zobacz post
    Tu chodzi o bliskość natury, stąd pogoń za ogniem w domu. Ale to jest jak zamykanie geparda w zoo. Mówię, że człowiek - inwestor powinien wyjść do natury i nie symulować jej obecności w betonowym pudle.
    To idąc dalej Twoim tokiem myślenia, zamykasz takiego geparda w zewnętrznym wybiegu. Więc po siaką cholercię budować zewn. kominek (upps, zapomniałem, że to takie trendy ), jak można rozpalić ognisko i cieszyć się żywym ogniem nie zamkniętym za szybą paleniska? Pamiętam takie zimowe wieczory po kuligu, czy innej zabawie, właśnie w ogrodzie przed domem, z kiełbaską na patyku, na twardej dębowej ławie, z parującym grzańcem w kubku... Tylko, że jak robiłbym to tak często, jak palę w kominku, to już nie smakowałoby mi to tak bardzo. Kominek ma to coś, ale wydaje mi się, że dla tych z romantycznym zacięciem.

  18. #578
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ENDO
    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    KRK
    Posty
    167

    Domyślnie

    Mam nadzieje ze właściciele gepardow nie poczuli sie urazeni, to jest tylko moja opinia i wyobrażam sobie ze jestem z tym w mniejszości w tym wątku. Przyznam ze chciałem trochę sprowokować dyskusje, a nóż ktoś by mnie przekonał do zmiany decyzji w tej sprawie

    ENDO
    Spokój Ducha Jest Imitacją Zbroi.

  19. #579
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar pablomoc
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Ostrowiec Św.
    Posty
    709
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    33

    Domyślnie

    Cytat Napisał arkadiuszcz Zobacz post
    Oj tam biadolicie, a jak kominka nie postawicie też będziecie biadolić!
    Nie dawno się wprowadziłem(4 lata), i odwiedziła mnie sąsiadka, która też prowadziła się w podobnym czasie, kiedy zobaczyła kominek, zaczęła biadolić że brudno będzie, że kurz się roznosi, że popiół, a drewno trzeba rąbać, i namawiała mnie na ogrzewanie gazowe...
    Minęło trzy lata sąsiadka żałuje że nie ma komina dymnego, bo nie ma gdzie kominka podłączyć, a gaz drogi, w zimie 6tys kredytu wzięła na gaz, bo duże mrozy były, i tak ma co roku, a drewno tanio by kupiła, mąż by porąbał, i tak jak ja by dom ogrzała za 1500-2000zł.
    Druga sprawa, kiedy zmieniali sieć elektryczną na pobliskich ulicach, przez tydzień prąd był tylko po 17, do 7 rano, mi to nie przeszkadzało, nie mam pomp, sterowników itd, powietrza nie zagotuje. Sąsiad przychodził do mnie się zagrzać, bo mu kocioł na grawitacji nie pociągnie, a dom ma jeszcze nie ocieplony, i w domu o godz 15 miał 9 stopni, a u mnie 23 cała ulica w kurtkach po domu biegała, tylko kominkowcy, i paru "grawitacyjnych", którzy mieli ciepło w domu.

    I tu właśnie są plusy kominka, niezależność od prądu, gazu, rachunków do zapłacenia, ciepła sobie nie żałuje, a drewna kupuje większą ilość kiedy trafi się tanio (mieszkam w "leśnej" okolicy, i często można okazyjnie kupić drewno z wycinki pod budowę drogi itp), popiół wysypuję pod roślinki, nie maluje co dwa miesiące, i nie biadole...
    plusów jest od groma, minusów malutko, ja tam drzewo lubie rąbać mimo niewielkiej ilości czasu wolnego, niekiedy patrzenie w kominek na ogień jest ciekawsze niż oglądanie tv

    a jak od czasu do czasu odkurzę wokół kominka to korona z głowy mi nie spadnie
    125 m2 ; 15cm styropian ; 25 cm wełna ; 60 m2 podłogówki ; Dach - Ruukki Classic

  20. #580
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    EcoEnergyPower

    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Olsztyn
    Kod pocztowy
    10-407
    Posty
    9

    Domyślnie

    Moim zdaniem warto mieć kominek w swoim salonie,szczególnie jeżeli planujemy także obudować go cegłą lub kamieniem ozdobnym. Wtedy całość będzie się bardzo fajnie prezentować,podniesie prestiż pomieszczenia oraz zapewni niezbędne ciepło.

Strona 29 z 31

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony