CZy mozna "dołożyć" fugę?

[wenderko]

Moi drodzy,
mamy w przedpokoju położony gres polerowany. Nie podoba mi się to, ze fuga jest wklęsła. To tak jakby za mało jej nałożono. Początkowo chyba tego nie wyłapałam, bo byłam w euforii, że w końcu mamy gotowa podłogę. I teraz się zastanawiam, czy można nałożyć koleną warstwę fugi, żeby ją spłycić? Obawiam się, że nie, ale może jednak jest jakiś sposób. Nie chcę rewolucji z całkowitą wymianą fugi. W takim przypadku będę się musiała pogodzić z obecnym stanem rzeczy. Jasna fuga w przedpokoju, kiedyś chyba się pobrudzi

[Besta77]

Kurcze! Nawet nie strasz, że nie można! Mam w przedpokoju dokładnie to samo, ale myślałam, że bez żadnego problemu da się to uzupełnić
Czy ktoś to może potwierdzić <plis>?!

[jacekp71]

zalezy, ile mozesz jeszcze "upchac" fugi ....
bo nie licz, ze ta wierzchnia zwiaze z pierwsza

[Besta77]

zalezy, ile mozesz jeszcze "upchac" fugi ....
bo nie licz, ze ta wierzchnia zwiaze z pierwsza

no pięknie
jeśli chodzi o miejsce na upchnięcie - to trochę go jest (tak na moje oko), bo u mnie fuga jest jakby za płytko. Piszesz, że wierzchnia nie zwiąże się z tą pod spodem - to znaczy, że wierzchnia będzie chciała odpaść?!

[wenderko]

No to rozumiem, że mam sie przyzwyczaić. Jeśli nie ma sposobu, żeby wierzchnią warastwę "zakotwiczyć" to przy najbliższym odkurzaniu wszystko poszłoby w rurę.

[a.maciejka]

kurcze ja mam ten sam problem myslałam, że dołóżę fugi i będzie po problemie brzydko to wygląda i w tej głębokiej fudze zbiera sie piasek i inne wrr

[Trociu]

kupcie zdzierak do fug, przeleccie podłogę i w powstale zaglebienia dajcie nową fugę. Takie jest moje zdanie.

[ANNNJA]

nie wiem ile u was jest brak tej fugi,
ale u mnie po położeniu jak się przeszłam na bosaka to odrazu też mówie do glazurnika że za mało, że czuję dziury, a Pan na to...no jak Pani na bosaka chodzi,..ale to się dołoży po 1mm i bedzie dobrze, ale że tak się kładzie, bo gres ma zniżóne boczki i tak się kładzie,,,, i etc (ale majster dobry więc wyszłam z założenia że wie jak robi i co mówi)
też mialam obawy że się nie zwiąże i dałam sobie spokój, aż tak źle nie jest,
ale na drugiej połowie już przykazałam że ma dawać max. jak pozwala płytka..,
owszem jak chodze na boso to nie czuje aż takich dziur...ale to jest może rożnica dosłownie 1, max powyżej 1mm. wizualnie z daleka wygląda podobnie.

[asiulka]

kupcie zdzierak do fug, przeleccie podłogę i w powstale zaglebienia dajcie nową fugę. Takie jest moje zdanie.

a co to za ustrojstwo, jakiś chemiczny środek czy do mechanicznego usuwania?
pytam, bo mam ten sam problem co autorka watku

[jaszczurka]

a ja kiedys w poprzednim mieszkaniu dokladałam, chyba czymś zesmy rowki pogłebili, nie wiem czy nie jakims nożykiem, no czyms tam w kazdym razie i dołożylismy inny kolor i trzyma do dziś - z 5lat juz mineło. Tylko uwazajcie by nie uszczerbic krawedzi plytek tym skrobaniem

[wenderko]

Wczoraj po przyjściu do domu patrzyłam na podłogę w przdpokoju i prawie zdecydowałam, że moge z tym żyć, choć piasek bardzo się tam zbiera i trochę trudno to odkurzyć, najlepiej jeździć rurą po fugach . W nocy jednak wstawałam parę razy do synka i człapałam przez przedpokój na bosaka (trochę trudno mi w półsnie pamiętać o kapciach ) i pod stopami wyraźnie czułam szczeliny fug. Gres ma dośc "kanciate" brzegi. Czy w OBI moga mieć takie skrobaki do fug? Mam nadzieję, że nie jest to drogie ustrojstwo.

[XX]

ustrojstwo drogie nie jest ale łatwo się nie skrobie, głębokość wyskrobanego powinna być mniej więcej równa szerokości fugi - tak mi powiedział kafelkarz
dodam jeszcze, że podobno fugi epoksydowe można uzupełniać

[wenderko]

No to następnym razem "strzelę" sobie epoksydową A teraz zlecę drapanie mojemu ukochanemy mężulkowi. Bardzo się ucieszy

[Besta77]

U mnie trzeba coś z tą fugą zrobić, bo wygląda okropnie! A raczej wcale nie wygląda, bo prawie jej nie widać Ale wczoraj kolejny Pan Kafelkarz pocieszył mnie, mówiąc, że nie będzie z tym problemu. Nie wiem tylko czy ma zamiar ją zdzierać czy tylko trochę podrapać.

[piotrulex]

zalezy ile ale slyszalem ze mozna dolozyc -w garderobie sam kladlem fuge, pozniej dokladalem i jest OK