dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26
  1. #1
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Jagna
    Zarejestrowany
    May 2002
    Posty
    4.123
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    354

    Domyślnie A może...fitness?

    Drogie Panie (a może i Panowie? ) może któraś z Was lubi takie tam fiku- miku na siłowni?
    Przyznam się, że po urodzeniu drugiego dziecka, przez blisko rok chodziłam na takie zajęcia bardzo intensywnie i byłam zachwycona efektami. Teraz miałam rok przerwy i mam gorące postanowienie, że znów będę chodzić regularnie, ale nie wiem czy wytrzymam ... Może się wzajemnie zdopingujemy, co?

  2. #2

    Domyślnie

    Hej hej! Pewnie że wytrzymasz! Jak już wcześniej ćwiczyłaś i to lubisz to super! Tylko z własnego doświadczenia wiem, to najważniejsze: nie zmuszać się, to ma być przyjemność, a nie kolejny ciężki obowiązek. Więc jak mi się nie chce, to po prostu nie idę na zajęcia bez wyrzutów sumienia, ale bardzo rzadko mi się nie chce. A jakbym ćwiczyła bo muszę, to pewnie ciągle znajdowałabym preteksty, żeby sobie odpuścić.
    Aaa... tylko nie zaczynaj zbyt intensywnie po takiej przerwie, bo szybko będziesz miała dość...
    Powodzenia, jak znajdziesz dobry klub z fajnymi instruktorami, to na pewno będzie super!

  3. #3
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Jagna
    Zarejestrowany
    May 2002
    Posty
    4.123
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    354

    Domyślnie

    Dzięki ma, za wsparcie
    Ja właśnie mam taki ukochany klub i uwielbiam atmosferę jaka tam panuje Tyle, że muszę jechać kawał drogi, ale to w zasadzie też lubię...
    A Ty? Jakie zajęcia lubisz najbardziej? Bo ja zdecydowanie nie lubię stepu ani Fat Burning. Pewnie w różnych klubach to się różnie nazywa, ale ja lubię TBC, czyli takie siłowe na całe ciało....A to uczucie zaraz po, kiedy człowiek taki rozgrzano- obolały....Mniam!

  4. #4

    Domyślnie

    A ja najbardziej lubię właśnie step i body sculp - to chyba coś takiego jak TBC: porządna rozgrzewka i ćwiczenia siłowo-wytrzymałościowe na wszystkie partie mięśni. Ja na takie ćwiczenia chodzę dopiero od roku - wcześniej tylko siłownia, basen, jogging, zajęcia grupowe mnie nie pociągały, ale jak spróbowałam to okazało się, że to niezła frajda! Uwielbiam się tak porządnie wyskakać, wymęczyć, szczególnie po ciężkim dniu w pracy
    Tak więc, moja droga, marsz do klubu po karnet! Szczególnie, że zbliża się jesień i dodatkowa dawka energii na pewno będzie bardzo potrzebna

  5. #5

    Domyślnie

    No no
    przylacze sie do WAS jesli pozwolicie i pocwiczymy razem.
    Ja mam niewiele czasu wiec nie korzystam z silowni - mam raczej silownie w domu i praktycznie dziennie cwicze - glownie na rzezbe - szczerze polecam - efekt niesamowity wystarczy powiedziec sobie "chce" a nie "musze" no i do tego nie trzeba stosowac zadnej diety i byc zadowolonym ze swojej sylwetki
    Dziekuje Moderatorom za czujnosc - w koncu sprawiedliwosc!

  6. #6

    Domyślnie

    Dziewczyny to i ja tez sie dolaczam,chodze od roku na TBC i jestem bardzo zadowolona i wymeczona na maxa!!!

  7. #7

    Domyślnie

    dołączam od dwóch miesięcy na step i czuję, że żyję!!!!

  8. #8

    Domyślnie

    a ja męczyć się nie lubię
    z przyjemnością chodzę więc na pilates albo stretching
    jak chcę się wyhulać to biegnę na step albo ABT

  9. #9

    Domyślnie fitness

    uwielbiam fitness - aerobic, TBC, step, fat burning - po ćwiczeniu czuję się jak nowonarodzona.

  10. #10

    Domyślnie

    Też chcę sie do was przyłączyć z ćwiczeniami choć może trochę spokojniejszymi. Od 3 miesięcy chodzę na ćwiczenia pilates połączone z jogą. Jest super a prowadząca pani jest the best. Pozdrawiam

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Maxtorka
    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    8.473

    Domyślnie

    Ja to niestety jestem leniuszek . Zdobywam się na wypady na basen i długie spacery , w planach mam rower . Jeszcze rok temu ćwiczyłam w domu jogę , z wielką przyjemnością i chyba do niej wrócę .
    Taką wersję przyjęłam i takiej będę się trzymać do końca !

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... WSZECHOBECNA Avatar zielonooka
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    9.942
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał Maxtorka
    Ja to niestety jestem leniuszek . Zdobywam się na wypady na basen i długie spacery , w planach mam rower . Jeszcze rok temu ćwiczyłam w domu jogę , z wielką przyjemnością i chyba do niej wrócę .

    Max
    to możemy sobie ręce podac...jak juzx sie zmobilizuje to jest ok ale ten piuerwszy raz - okropny
    chyba od pol roku probuje sie wybrac na silownie

  13. #13

    Domyślnie

    Ja planuję "fitness" w domu bo mam na to ekstra fajne pomieszczenie w piwnicy. Odpadnie mi przynajmniej temat dojeżdżania no i opłaty
    Ten wątek nie jest tylko dla pań prawda?
    Od 17.12.2007 na swoim

  14. #14

    Domyślnie

    u mnie tez będzie pomieszczenie fitness w domu!Ach...już nie mogę się doczekać
    Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że osiągnięcie go wymaga długiego czasu.
    Czas i tak upłynie.
    http://lupedogo.fm.interia.pl/diana.jpg

  15. #15
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... WSZECHOBECNA Avatar zielonooka
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    9.942
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał piejar
    Ja planuję "fitness" w domu bo mam na to ekstra fajne pomieszczenie w piwnicy. Odpadnie mi przynajmniej temat dojeżdżania no i opłaty
    Ten wątek nie jest tylko dla pań prawda?
    mysle ze nie

    Natomiast jesli ci sie uda zmobilizowac i cwiczyc regularnie u siebie w domu - to normalnie stawiam wirtualne piwo
    Ja nie znam takich osob ktore sa na tyle zdyscyplinowane
    Znam takie ktore placac (na silowni , basenie itp.) sa w stanie sie mobilizowac i chodzic, w domu zwykle na 2 x sie konczy

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał zielonooka
    Cytat Napisał piejar
    Ja planuję "fitness" w domu bo mam na to ekstra fajne pomieszczenie w piwnicy. Odpadnie mi przynajmniej temat dojeżdżania no i opłaty
    Ten wątek nie jest tylko dla pań prawda?
    mysle ze nie

    Natomiast jesli ci sie uda zmobilizowac i cwiczyc regularnie u siebie w domu - to normalnie stawiam wirtualne piwo
    Ja nie znam takich osob ktore sa na tyle zdyscyplinowane
    Znam takie ktore placac (na silowni , basenie itp.) sa w stanie sie mobilizowac i chodzic, w domu zwykle na 2 x sie konczy

    Zielonooka Nie strasz mnie proszę,bo moj mąz mnie w kosmos wystrzeli jezeli po zakupie tych wszystkich fajnych urządzeń ja nie będę ćwiczyć
    Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że osiągnięcie go wymaga długiego czasu.
    Czas i tak upłynie.
    http://lupedogo.fm.interia.pl/diana.jpg

  17. #17
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... WSZECHOBECNA Avatar zielonooka
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    9.942
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał aha26
    Cytat Napisał zielonooka
    Cytat Napisał piejar
    Ja planuję "fitness" w domu bo mam na to ekstra fajne pomieszczenie w piwnicy. Odpadnie mi przynajmniej temat dojeżdżania no i opłaty
    Ten wątek nie jest tylko dla pań prawda?
    mysle ze nie

    Natomiast jesli ci sie uda zmobilizowac i cwiczyc regularnie u siebie w domu - to normalnie stawiam wirtualne piwo
    Ja nie znam takich osob ktore sa na tyle zdyscyplinowane
    Znam takie ktore placac (na silowni , basenie itp.) sa w stanie sie mobilizowac i chodzic, w domu zwykle na 2 x sie konczy

    Zielonooka Nie strasz mnie proszę,bo moj mąz mnie w kosmos wystrzeli jezeli po zakupie tych wszystkich fajnych urządzeń ja nie będę ćwiczyć
    ok - wytrzymasz dwa miesiace w miare regularnie - np. min. raz (optymalnie 2 x) w tygodniu ok pol godziny - tez stawiam piwo

  18. #18

    Domyślnie

    kurcze chyba będę musiała się tak zaprzec na maksa i wytrzymać bo inaczej to przegram sromotnie...już to czuję
    Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że osiągnięcie go wymaga długiego czasu.
    Czas i tak upłynie.
    http://lupedogo.fm.interia.pl/diana.jpg

  19. #19

    Domyślnie

    aha26 - nie załamuj się! Zanim zaczęłam chodzic na step, serię cwiczeń regularnie wykonywalam w domu (pod warunkiem, ze męża nie było w domu, bo jego pełen politowania wzrok jakoś ostudza mój zapał). Później przerzuciłam się na step pod okiem fachowca, ale nie oznacza to, że całkowicie zrezygnowałam z cwiczeń w domu (średnia całkiem niezła - wychodzą 3 dni w tygodniu cwiczeń "domowych" i 2 dni "stepowych)

  20. #20

    Domyślnie

    Tulla..to faktycznie całkiem dobry wynik ,mam nadzieję,ze moj zapał mi nie minie i też będę regularnie cwiczyć
    Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że osiągnięcie go wymaga długiego czasu.
    Czas i tak upłynie.
    http://lupedogo.fm.interia.pl/diana.jpg

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony