Niestety, ty, nawet jeśli jesteś najlepszym palaczem w układzie słonecznym to się do tego dokładasz, bo elektrofiltrów na pewno nie masz. I nawet nie wiesz co z twojego komina wylatuje (to że nic nie widać, nie oznacza, że nic nie wylatuje!)
Problem nie w tym czy się dokładam tylko czy coś robię aby było mniej syfu. Posiadacze pomp ciepła czy kotłów Elterm jak mój tez się dokładają bo wszak elektrownia pomimo elektrofiltrów tez coś w niebo wypuszcza. Ja świadomie wybrałem na ten sezon grzanie prądem ale w tej cenie skłaniam się ku węglowi. Zresztą nawet posiadacze paneli się dołożyli tylko że smog z elektrowni spada w Belgii a smog z produkcji paneli powstał w Chinach a to już nie nasza broszka -prawda ?
Cała Europa udaje dziewicę bo się prostytuuje w Chinach i w Afryce.
Jeśli każdy palacz kotła choć trochę się postara to zmniejszymy ten lokalny smog o połowę na pewno. Jeśli pójdą za tym rozumne i przemyślane działania rządu to w perspektywie 30 lat byłaby szansa na widoczny rezultat w zmianie żródeł ciepła. Na razie jedyne działanie jakie powoduje wzrost udziału PV w wolumenie energii to wzrost cen prądu. Tylko czy jak on już będzie w cenie paliwa to komuś zostaną pieniądze na inwestycje ?
Niemcy sensownie albo i bez ale dotowali wytrwale PV i mają widoczny efekt.
U nas jedynie w głowie zakaz i podwyżka. Stare komunistyczno reżimowe poglądy – kijem i pałą To nawet trochę działa ale ma ograniczony zasięg. Naród zejdzie do podziemia jak zawsze.
Co komu z tego że kogoś gówno obchodzi że inni maja inaczej. Mnie może też gówno obchodzi jak mają Ci inni bo dla problemu to i tak nic nie wnosi. Czubek własnego nosa to raczej marny horyzont do budowania i postępu. Ja mam bufor i kilka źródeł ciepła. Wybieram je wg ekonomii i własnego widzimisię ale nie zmuszam innych do naśladowania i nie poniewieram sąsiada emeryta.
Ta cała ekonomia to niby liczby ale w gruncie rzeczy jednak polityka a tam gdzie są politycy rozum śpi a budzą się …...zakazy.