Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[gawel]

Grzejecie no co ty, po prostu w pewnym momencie grzejniki są zimne co oznacza że ogrzewanie nie jest już potrzebne bo na zewnątrz jest ciepło. W tej chwili zużycie pradu jest minimalne i głupota jest wyłączać ogrzewanie i siedziec w psiarni.

[eprom]

A grzejecie jeszcze czy to koniec sezonu?

Tak, jeszcze grzejemy, w nocy bywają jeszcze ujemne temperatury, w dzień dzisiaj było u mnie +7, także jeszcze trzeba grzać, myślę że do końca sezonu pójdzie max 1000kwh

[vvvv]

Grzejecie no co ty, po prostu w pewnym momencie grzejniki są zimne co oznacza że ogrzewanie nie jest już potrzebne bo na zewnątrz jest ciepło. W tej chwili zużycie pradu jest minimalne i głupota jest wyłączać ogrzewanie i siedziec w psiarni.

Pytam, bo w niektórzy już pisali w innym wątku, że nie grzeją.

[vvvv]

Tak, jeszcze grzejemy, w nocy bywają jeszcze ujemne temperatury, w dzień dzisiaj było u mnie +7, także jeszcze trzeba grzać, myślę że do końca sezonu pójdzie max 1000kwh

U mnie dziś było 20C.

[J&D]

Pewnie że jeszcze grzejemy, przecież w przyszłym tygodniu wracają mrozy tak wróżbici informują.
U mnie ten sezon do dziś rana na CO poszło 4650 kWh w II taryfie, w domu 22,5-23*C.
Wczoraj z racji 19*C ogrzewanie odpoczywało.
W poprzednim sezonie wyłączenie grzania nastąpiło 06-04-2018.

[budowlany_laik]

Robię test.

Wyłączyłem sterownik do CO 19.03 gdy było wewnątrz 22.7*C. Po trzech dniach 22.4*C. Mam w planie wystartować do lata z niską temperaturą bryły akumulacyjnej.

W prognozach -5*C we wtorek. Zobaczymy czy zmarznę i kiedy znowu odpalę grzanie

[vvvv]

Robię test.

Wyłączyłem sterownik do CO 19.03 gdy było wewnątrz 22.7*C. Po trzech dniach 22.4*C. Mam w planie wystartować do lata z niską temperaturą bryły akumulacyjnej.

W prognozach -5*C we wtorek. Zobaczymy czy zmarznę i kiedy znowu odpalę grzanie

Tak jaśniej, bo nie kumam? Do czy od?

[budowlany_laik]

Jaśniej: obniżyć temperaturę wewnątrz przed nastaniem lata.
Rok temu pozwalałem w kwietniu na dogrzewanie domu przez wschodnie okna - efektem była zbyt wysoka temperatura startowa właśnie przed początkiem lata. Masa akumulacyjna robi swoje, ma zalety i wady.

[vvvv]

Jaśniej: obniżyć temperaturę wewnątrz przed nastaniem lata.
Rok temu pozwalałem w kwietniu na dogrzewanie domu przez wschodnie okna - efektem była zbyt wysoka temperatura startowa właśnie przed początkiem lata. Masa akumulacyjna robi swoje, ma zalety i wady.

Teraz kumam. Nie masz klimy?

[budowlany_laik]

Klimy nie mam.
Zawsze udawało mi się mieć normalne temperatury latem, do ok. 24*C. Ostatniego lata było jednak za ciepło (>25*C).

[vvvv]

Klimy nie mam.
Zawsze udawało mi się mieć normalne temperatury latem, do ok. 24*C. Ostatniego lata było jednak za ciepło (>25*C).

Polecam. Ja mam i nie wyobrażam sobie teraz bez. Do tego grzeje tą klimą ten mój kiepski dom. Ty możesz ją wykorzystać np. na okresy przejściowe. Super sprawa. Niestety w lecie nie ma jak ochłodzić tego domu. Nie ważne jaki ten dom, chociaż byli tutaj tacy co pisali, że nie potrzeba chłodzić domu . Ja mam i polecam. Szczerze.

[budowlany_laik]

Jeszcze co do spraw "elektrycznych".
Miałem półroczny "romans" z Fortum, skorzystałem z darmowej energii (płaciłem tylko za dystrybucję) i wracam do Energii na G12r. Aktualne stawki za energię w G12r: tania 18,06 gr/kWh, droga 39,94 gr/kWh. 80% zużycia na całość prądu w domu mam w taniej.

Zużycie na CO w tym sezonie do dziś: 2230 kWh.

[kulibob]

Ma może ktoś opomiarowane ile prądu idzie na przygotowanie jedzenia, pieczenie itp?
Robię przesiadkę z butli na prąd i tak sie zastanawiam jak to wyjdzie butli szło 6 do roku.
Załóżmy że gaz ma 50% sprawności to mniej więcej wyjdzie 300-400kWh na jedzenie trzyma się to kupy?

[gawel]

Ma może ktoś opomiarowane ile prądu idzie na przygotowanie jedzenia, pieczenie itp?
Robię przesiadkę z butli na prąd i tak sie zastanawiam jak to wyjdzie butli szło 6 do roku.
Załóżmy że gaz ma 50% sprawności to mniej więcej wyjdzie 300-400kWh na jedzenie trzyma się to kupy?

6 butli x 50 zł = 300 zł/rok czyli 25 miesięcznie . Jest to realne w lecie ma rachunek za prąd około 70 zł w tym cuw i gotowanie

[jasiek71]

Ma może ktoś opomiarowane ile prądu idzie na przygotowanie jedzenia, pieczenie itp?
Robię przesiadkę z butli na prąd i tak sie zastanawiam jak to wyjdzie butli szło 6 do roku.
Załóżmy że gaz ma 50% sprawności to mniej więcej wyjdzie 300-400kWh na jedzenie trzyma się to kupy?

Rok temu miałem taką przesiadkę z gazu i specjalnie nie widać dużo większego zużycia energii elektrycznej...
Licznika do indukcji / piekarnika nie mam ale jest w planach..
Tak na oko po roku eksploatacji to koszty są porównywalne...

[JTKirk]

było sporo o tym w wątku
https://forum.muratordom.pl/showthre...-gazowa/page30

nawet były tam gdzieś linki do konkretnych wyliczeń....

[dolby]

Można samemu sprawdzić "sprawność" np. gotując litr wody w tym samym naczyniu, raz na gazie raz na prądzie. W moim "teście" czas zagotowania był ten sam. Można się spierać co do wyboru palnika i fajerki - palnik największy odkręcony maksymalnie i fajerka o największej mocy.

[jasiek71]

Można samemu sprawdzić "sprawność" np. gotując litr wody w tym samym naczyniu, raz na gazie raz na prądzie. W moim "teście" czas zagotowania był ten sam. Można się spierać co do wyboru palnika i fajerki - palnik największy odkręcony maksymalnie i fajerka o największej mocy.

Czas może być ten sam ale ilość energii już niekoniecznie...

[dolby]

i co z tego "faktu" wynika ?

[miloszenko]

i co z tego "faktu" wynika ?

Lepiej mieć indukcję bo energia idzie we właściwe miejsce, gazu pójdzie więcej z czego duża ilość robi za ogrzewanie kuchni.