Nie bede zakladal nowego tematu dlatego pisze tutaj...

Mapka do celów projektowych - za co tak naprawde sie placi? Bo wyglada to tak ze placi sie sporo kasy za smieszna mapke w kilku egzemplarzach?

Ja poczatkowo zaplacilem 550zl za 24ar dzialke ale mapka bedzie ponownie wystawiana ze wzgledu na zmiane klasyfikacji gruntu po sąsiedzku i wcale mniej podobno nie zaplace...

Dlaczego to tyle kosztuje? Ktos sie orentuje w tym temacie? Czy tak kasa idzie do geodety czy jeszcze on musi np za mapke w urzedzie jakims dac kase?

Niech ktos pomoze w tym temacie bo jestem ciemny.