To jakiś "nawiedzony" idiota, który nie zauważa, że większe szkody lokalnej florze i faunie wyrządzają ścieki, śmieci i pseudo wędkarze, którzy wyławiają z rzeki wszystko, co jest dłuższe od 20 cm. Nota bene sam mieszkam blisko Dunajca i wiem o czym piszę. Dzięki zaporze w Czorsztynie, którą wybudowano wbrew warszawskim ekologom nie zostaliśmy zalani w 97 roku i później, a region zyskał na jeszcze jednej atrakcji turystycznej - co widać szczególnie w lecie. Co do autora postu: Człowieku rusz się z tej zapyziałej Wa-wy, pojeździej po świecie - polecam szczególnie Szwajcarię i zobacz jak oni poprzecinali rzeczki zaporami wykorzystując je do produkcji prądu oraz w lecie do promocji turystyki wodnej. Jak chcesz skansen - to zrób go sobie u siebie!

Pozdr.