przytoczona już wcześniej kolekcja Minimal Tubądzin.

Poważnie się do niej przymierzam, ale dla mojego męża jest za ascetyczna. W tej chwili nie mówi nic, ale jak przyjdzie do kupna - zaczną się problemy.

Będzie chciał robić próby, dobierać wzory - jednym słowem utrudniać mi życie. Typowe granie na zwłokę, byleby nie powiedzieć NIE.