W którejś instrukcji do mojego auta (Skoda) było ostrzeżenie, żeby go NIE trzymać w ogrzewanym garażu, bo
- solanka szybciej koroduje blachy (raczej nie wierzę w każdorazowe mycie pod- i nadwozia po powrocie z miasta),
- najgorszy jest nie mróz tylko cykliczne zamrażanie i rozmrażanie przy wyjazdach i powrotach (tak jak i dla cegły...),
- szybciej korodują wszystkie gumy, uszczelki itp.
Było jeszcze parę argumentów, ale nie pamiętam. W każdym razie jeśli garaż ma być tylko garażem, to chyba ogrzewanie go jest niecelowe. Chyba, że wynika to z innych potrzeb.