No no bo jeszcze CBA czyta i będzie następna afera ))))Napisał Elfir
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycha co na to projektant? skorzystaliscie w końcu z jego usług????Napisał Elfir
dziennki gniazdka:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=92512
komentarze http://forum.muratordom.pl/showthrea...iazdka/page147
mamcia trójeczki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrawdę! Całą prawdę i tylko prawdę! Żeby CBA miało co czytać!Napisał Elfir
Dziś dwie osoby, a później? Nie planujecie hodowli Elfir'ków otworzyć?Napisał Elfir
Małych boratom'ków nie będzie, ale dom chcemy w okolicach 140 m2 - potrzebujemy dużo przestrzeni, jak mawia moja mama - żeby sobie w drogę nie wchodzić!
Czekamy na więcej!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie, kazał się zgłosić z warunkami zabudowy w ręku - co świadczy o jego rozsądkuNapisał aka z Ina
Jakoś nam niespieszno. Jak się trafi to będzie, ale nie staramy się o to, wręcz przeciwnie. Jakoś nie mamy instynktu. Bardziej mnie rozczula mordka szynszyliNapisał boratom
niż twarz noworodka.
Jak widzimy niektóre sceny w mieście, przeboje, jakie mają ludzie z własnymi potomkami to tylko wzdychamy z ulgą.
Liczymy się z faktem, że kiedyś nam się może zachce - rozmawialiśmy o ewentualnej adopcji i oboje jesteśmy za.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo zupełnie jak u nas - my też nie nastawiamy się na młode! Aczkolwiek nie podzielam waszej opinii - noworodki są fajne, zupełnie jak szynszyle Tylko, że dzieci rosną! A jak będą do mamusi i tatusia podobne? Duże szynszyle są nadal ładne, a z takiego noworodka to do końca nie wiadomo co wyrośnie!Napisał Elfir
I kiedy słyszę komentarze :
- Kto ci na stare lata szklankę wody poda? (tak mówią nasi rodzice znajomi i koleżanki z pracy - kolegów o dziwo jakoś to nie dotyczy )
To zawsze odpowiadam:
- A jaką masz pewność, że młode ci poda tę szklankę? A co będzie jak ci się nie będzie chciało wody tylko piwa, a młode powie " doktorze, mamusia chyba zgłupiała na stare lata, to chyba alzheimer, albo jeszcze gorzej - mamusię trzeba oddać do domu opieki"
Nie! To nie dla nas! Zaoszczędzone na braku hodowli pieniądze przehulamy z mężem na emeryturze!
Kiedyś, znany chłopiec powiedział : "Trzeba mieć fantazję - dziadku!"
A dziadek mu na to: "Trzeba mieć fantazję i pieniądze - chłopcze! "
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCo do szklanki wody to :
Leży umierający Icek na łożu śmierci, wokół wszystkie dzieci i mówi:
-Jak byłem młody do mówili mi Icek miej dużo dzieci jak będziesz umierał to przynajmniej szklankę wody ktoś ci poda,
- poświęciłem dla was moich dzieci wszystko i wiecie co leżę tu umieram mam was tak dużo a tu k.......a pić mi się nie chce !
W domu to ja jestem szefem, żona tylko podejmuje decyzje - Woody Allen.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZnam też ludzi, którym dzieci poumierały, powyjeżdżały, poobrażały się i też nie ma kto im tej szklanki podać.
Buuu... nikt nie chce skomentowac układu wnętrz
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychzawsze chciałam i mam i bardzo zwracałam uwagę przy wyborze projektu, aby kuchnia była od frontu domu a salon na tyłach...Napisał Elfir
dziennki gniazdka:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=92512
komentarze http://forum.muratordom.pl/showthrea...iazdka/page147
mamcia trójeczki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychElfir! Daj się skupić!Napisał aka z Ina
Przychylam się do propozycji aka z Ina! Ja też wolę kuchnię od frontu!
Bardziej podoba mi się parter w drugiej propozycji, jednak nie jest to do końca to! Gabinet ma służyć tylko wam? Jeśli miałby zostać ten układ, to bym zamieniła miejscami kuchnię i gabinet.
A gdybym miała coś z tym pokombinować, to:
- tam gdzie na piętrze garderoba wypada, dałabym schody zabiegowe, naprzeciwko na parterze łazienka, wejście wypada na środku zamiast TV;
- otrzymujemy duży kwadrat-plac więc - kuchnia pozostaje, jadalnia w miejscu gabinetu, gabinet w miejscu łazienki, reszta to salon
Nie wiem czy to widać? Czy mnie ktoś zrozumiał?
Góra nie zmieniła by się mocno:
- schody w garderobie, tam gdzie schody u ciebie - korytarz, pokoiki były by jeszcze większe; Ale czy to dobrze?
Ewentualnie (mówię o mojej zakręconej wizji) zamieniłabym miejscami schody z łazienką na parterze, wtedy u góry pokoje były by po przekątnej, ale wtedy sporo kombinowania z pionami od kanalizy i kominem!
Oh! Już sama nie wiem!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychzdecydowanie!Napisał boratom
popatrzyłam, porównała iiiii jeśli jednak będzisz sie upierac, aby kuchnia nie była od frontu to Z 44 jest najlepszy.....
dziennki gniazdka:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=92512
komentarze http://forum.muratordom.pl/showthrea...iazdka/page147
mamcia trójeczki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPo co mi kuchnia od frontu? Wole patrzeć na roślinki a nie na asfalt ulicy i w okna sąsiadów. Zwróć uwagę, że moja działka jest o wiele mniejsza niż twoja, linia zabudowy też jest blisko ulicy Mój ogród rozciąga się w zasadzie tylko z jednej strony domu - wzdłuż najdłuższej ściany. Na tyłach, do działki sąsiada jest jakieś 7-8 m.Napisał aka z Ina
Poza tym od frontu w kuchni bym się ugotowała (południe), a na tyłach jest od wschodu. Poza tym można sobie z kawką, w szlafroczki, wyjść na taras i nikt mnie nie zobaczy. W kuchni od frontu byłoby to niemożliwe.
Salon i gabinet natomiast chcę mieć dobrze oświetlone, dlatego zajmują południową i zachodnią ścianę.
Z resztą, nawet gdybym miała większą działkę, to od ulicy wolałabym mieć pomieszczenia gospodarcze, a ze wszystkich okien pomieszczeń w których stale przebywam (pokoje, kuchnia, łazienki) chciałabym mieć widok na zieleń.
Wszyscy na ulicy, przy której się buduję o zmroku zasłaniają okna - własnie po to, że każdy przechodzień i sasiad z naprzeciwka zaglada im w okna i widzi co się w domu dzieje.
Nie po to opuszczam bloki, by być podglądana przez sąsiadów. A zasłon, rolet i firan nie lubię. Najlepszą dekoracją okna jest widok z niego na ogród.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie chcę kuchni otwartej na salon to raz. Poza tym kuchnia jest za mała na gabinet.Napisał boratom
Ja nie jestem zwolennikiem gotowania - gotuję gdy muszę, więc nie potrzebuję wiele sprzetu i miejsca. Natomiast potrzebuję ogromnego gabinetu: dwa komputery, stół do rysowania, biblioteczka podręczna na czasopisma i ksiązki ogrodniczne, miejsce do przechowywania projektów, kalek, papieru, kilkudziesięciu płyt CD. Gabinet ma być maksymalnie połączony z salonem (może być wydzielony wyłącznie niskimi ściankami, które przesłonią jedynie bałagan na stołach -1,2 m), bo ja pracuje dużą ilośc godzin w ciągu dnia i chciałabym mieć kontakt z moim partnerem, gdy ten np. ogląda TV.
Nie rozumiem? Który projekt domu omawiasz? Może skopiuj i w paincie czerwonymi kreskami nanieś poprawki, ok?Napisał boratom
Schody zabiegowe - nigdy w życiu. Jak kiedyś zlecisz, będziesz wiedzieć dlaczego Schody albo jednobiegowe, albo dwubiegowe ze spocznikiem.
Dla ułatwienia dodam, że dla wysokości parteru 2,89 m wychodzi 16 stopni o wys. 17 cm i szerokości 28 cm, co daje długośc schodów 4,5 m
Zwróćcie uwagę, że w moich projektach łazienka i kuchnia (na parterze) oraz kotłownia i łazienka (na piętrze) korzystają z jednego pionu wod-kan, a urzadzenia mają możliwie krótkie podejścia. To dla oszczędności kosztów budowy. W takim układzie też woda ciepła z kotła szybciej trafia do ujęcia wody, więc sa mniejsze straty na cyrkulacji.
Od południa mam pomieszczenia stałego pobytu (pokoje) - aby wykorzystywać ciepło ze słońca (jak w domach pasywnych), od północy są garderoby, pomieszczenia techniczne, klatka schodowa, gdzie może być chłodniej.
Przerobiony projekt Z44 odpada, bo StudioZ500 nie raczyło mi odpowiedzieć na maile.
Kij im w oko!
Bawię się teraz AutoCADem i rysuje sobie projekt domu uwzgledniający rzeczywiste grubości ścian (np. ściana nośna 18 cm silikat, sciana zewnętrzna 18 cm silikat + 20 cm styropian, ściany działowe dziękochłonne 12 i zwykłe 8 cm) oraz rozmiary mebli i urządzeń (producenci wyposażenia nawet zamieszczają gotowe biblioteki do autoCADa). Jak skończę to wrzucę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychcześć,
napiszę coś na temat rzutów, chociaż jestem u Ciebie pierwszy raz i nie chcę się za bardzo mądrzyć.
MAm uwagi co do ukłądu drugiego:
kuchnię zamieniłabym z gabinetem na miejsca, zeby postawić coś na stole jadalnianym trzeba leciec przez cały przedpokój.
wydaje mi się, ze łazienka na górze ma skopane ustawienie sprzętów. Dość jest to mocno poupychane...Trudno będzie takąłazienkę ładnie zaaranżować, bo na każdej ścianie są jakieś drzwi, ścianki itp...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychUstawienie sprzętów w łazience jest do zmiany, to juz wiem - chodzi o podejścia wody.
W przypadku gdybym zamieniła kuchnię z gabinetem - musiałabym budowac drugi pion wodny, czego chcę uniknąc. Od kuchni do jadalni jest nie wiecej niż 5 m - tyle mam z kuchni do pokoju w tej chwili w bloku, w mieszkaniu 50 m2 (długi korytarzyk) i nie wydaje mi się to jakoś daleko.
Ja bym chciała zwrócić uwagę, że jest nas tylko dwoje - nie siadamy z dziećmi do stołu. Obecnie jemy siedząc przed komputerem lub przed TV albo idziemy na miasto. Nie sadzę by wybudowanie domu drastycznie zmieniło nasze nawyki (obok bedzie teściowa, która gotuje obiady ). Dlatego wolę gabinet mieć bliżej kuchni niż jadalnię - to będzie miejsce, gdzie będziemy spędzać 80% dnia.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychGrzebałam w necie i znalazłam projekt, który odzwierciedla układ pomieszczeń, o którym myślałam.
Zaznaczam, że wygląd zewnętrzny nie był brany pod uwagę! Mam na myśli projekt Bogusia
http://www.domyrodzinne.pl/projekty-...reaMaxMenu=120
Czy gabinet o tych wymiarach nie jest zbyt mały? Wiem, że w Twoim projekcie wejście do domu jest odrobinę cofnięte w głąb całej bryły budynku - można by powiększyć gabinet - wyciągnąć go do przodu! Nie wiem znowu czy mnie zrozumiesz!
Cały czas pamiętam o twojej "awersji" do schodów zabiegowych, ale sama podpowiadałaś możliwe rozwiązanie
No i pozostaje jeszcze kwestia umiejscowienia kotłowni - myślę, że pomieszczenie na poddaszu (nr 3) świetnie się do tego nada!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychboratom, dzięki za pomoc, ale ja naprawdę przejrzałam tysiące projektów. Dzięki za chęci :-* , ale wiem, że bez projektu indywidualnego się nie obejdzie. Zamieszczam swoje rysunki, bo chcę iśc w konkretami do architekta.
Ten z archipelagu nie spełnia wielu kryterów, które zamieściłam na pierwszej stronie wątka, m.in. zero poddaszy. Domek jest tylko o 40 m większy od mojego mieszkania w bloku, gdzie mam dwa małe pokoje, kuchnię i maciupką łazienkę
Ja jestem bałaganiarzem, nie moge mieć otwartej kuchni.
Sorry, że marudzę.
Ale ja po prostu mam bardzo specyficzną działkę i nietypowe potrzeby (jak usytuowanie kuchni ) i irytuje mnie koniecznośc wydania 5-10 tyś na projekt. Zazdroszczę tym, którzy mają ładne, wymiarowe działeczki o szerokości 21 m wjazdem od północy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychpowiem jesczze jeden żart - chcę się zmiescić z budową w 250 tyś (bez oczywiście wyposażenia wnętrz).
Dlatego liczę i liczę.
Odejmuję piony wodne - łazienka, kotłownia, pralnia, wc, kuchnia sa ze sobą zgrupowane na jednym pionie
Usuwam kominy - dlatego nie bedzie kominka
Minimalizuję powierzchnię okien i ich cenę - spójrzcie, nie zrobiłam drzwi przesuwnych na taras, tylko klasycznie otwierane. Wszystkie okna parteru, poza wyjściami, mają być nieotwieralne.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA marudź do woli! To Twój dziennik, a sama chciałaś, aby ktoś ci w komentarzach gmerał! Więc piszę!
Wracając do Bogusi - chodziło mi bardziej o układ pomieszczeń, niż o cały projekt. Elfir marudo kuchnię można przecież zamknąć!
Ja też zazdroszczę tych pięknych działek z wjazdem od północy! My mamy do wyboru wschód albo południe - porażka!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych