Elfir stawia klocka - dziennik

[Elfir]

Nadal mam do wydania kilka pustaków stropowych Konbet-u, kilka bloczków silikatów i jedną belkę do stropu teriva.
No i kilka roczników Muratora

[Elfir]

Mieliśmy rozpocząć wstępne przeprowadzanie mebli w sobotę.
Mieliśmy...

Z ociepliny rury rekuperatora leci woda.
Rekuperator wyciągał nam wilgoć z domu. Ale woda powinna być wewnątrz rur a nie w ociepleniu.
Zalało nam zabudowę z k-g w kuchni, która osłaniała rurę i wyszedł grzyb. Leciało też w łazience na parterze, zaraz pod pionem doprowadzającym zimne powietrze z zewnątrz. Teraz całą zabudowę z k-g trzeba rozebrać, wymienić ocieplenie, sprawdzić łączenia rur.
Firma poczuwa się do naprawy - podeszła z klasą do reklamacji. Tylko nie ma zielonego pojęcia co jest przyczyną wilgoci w ociepleniu, bo na dworze nie jest na tyle zimo, a w domu na tyle ciepło, by dochodziło do skraplania się pary w takiej skali!

Przeprowadzka opóżniona o tydzień. Dobrze, że nie zaczęliśmy ostatecznie sprzątać. Bo znów będzie kurz od szlifowania k-g

W mieszkaniu nie mamy wielu rzeczy i mebli (dzięki ogromnej garderobie, gdzie trafiało wszytsko, co miało być schowane, nie mam wielu komódek i szaf). Kuchnię i część jej wyposażenia zostawiam bratu, który przejmuje mieszkanie. Spakowanie się to kwestia jednego dnia. Ksiązki i ozdoby choinkowe już wywieźliśmy. W sumie najwięcej kartonów zajęły ksiązki

[Elfir]

Czy ktoś z okolic Poznania nie reflektuje na kilkanaście starych egezmplarzy "Mój piekny ogród" i "Ogrody"? Nie chcę ich zabierać ze sobą a wyrzucić żal.

[Elfir]

Ponieważ kilka osób się pytało, a ja mam zgodę, podaję namiary do majstra (murowanie, cieśla, kładzenie płytek, malowanie, k-g) - budowlaniec od pokoleń.
506 907 867

kierbud Zbyszko Konieczny go zna.

[Elfir]

Sprzedajemy działkę! Spłacamy kredyt i robimy wykończeniówkę dalej! Jupiiii!

[Elfir]

Zapraszamy:





puk-puk:




Salon -podłoga:










Łazienka parter:

[Elfir]

Rozdzielacz podłogówki:


Zasobnik ze stali nierdzewnej w ubranku i Junkers Cerapur Smart


Rekuperator


Ta gruba rura przed rekuperatorem to właśnie ta z mokrą wełną.

[Elfir]

Instalacja naprawiona. Problem znaleziony. To było takie "frycowe" za zrobienie po raz pierwszy instalacji w nietypowym (bo bez poddasza/strychu i jakiegokolwiek komina) budynku. W kazdym razie bardzo rzetelne podejście do klienta, nie mam żadnych uwag i mogę polecić firmę, gdyby ktoś szukał wykonawcy do rekuperacji.

[Elfir]

Mieszkamy od tygodnia. Nie mamy internetu (korzystam gościnnie u teściów).
Ogrzewanie podłogowe to oszustwo, bo pomimo 20 stopni w domu i -16 na zewnątrz, podłoga jest dla mnie zimna! A miało być "ogrzewanie podłogowe"!
I dom jest za ciepły, bo kocioł taktuje, mimo ustawienia max temp. zasilania na 40 stopni. Co oznacza, że najmniejszy kocioł Junkersa jest za mocny

[Elfir]

Po przemieszkaniu niecały miesiąc wiemy już, że:
1. z rekuperacji nadal cieknie Dokładnie w tych samych miejscach co poprzednio.
2. Drzwi firmy Vikking roszą się od środka w mrozy (skrzydło drzwi i zamek) i NIE JEST TO WINA zbyt wysokiej wilgotności powietrza w domu, bo wilgotnościomierz pokazał 50%, poza tym nie rosi się na oknach. Dlatego nie polecam, bo drzwi są całe do wymiany, jak tylko odbijemy się finansowo.

[Elfir]

Mam wreszcie internet w domu

[Elfir]

Z naszej rury wlotowej do reku nadal cieknie w trzech miejscach - tam, gdzie rura ma założone kolanka. Kolanka ocieplone są podwójną warstwą.
Ocieplenie jest samoprzylepnym K-flexem, bo wełna namokła i trzeba ją było zdjąć. Wnętrze rury jest suche. Krople wypływają na styku dwóch warstw ocieplenia - nawet teraz, kiedy w nocy jest około 0 stopni C.
Przecież to niemozliwe by był taki punkt rosy! Mierzona wilgotnosc w łazience 65 %, poza łazienką 55-58%

[Elfir]

Pozyczyłam na kilka dni rzutnik i zrobilismy w nocy test na kino ogrodowe. WOW. Ściana domku gospodarczego jest idealna. Rzutnik rzuca wyraźny obraz przez szybę okna tarasowego, więc filmy mozna oglądać nawet zimą.

[Elfir]

Mamy już dwa rachunki za gaz - 4 m-ce - średnie koszty (z ciepłą wodą) miesięczne to niecałe 300 zł
Prąd wychodzi 250 zł za 2 m-ce, co jest o tyle dziwne, że jest taniej niż gdy mieszkaliśmy w bloku, w przeliczeniu na ilośc używanych sprzętów elektrycznych. W bloku płaciliśmy ok 200 zł. A tu mamy jeszcze indukcję, dwie pompy obiegowe, pompę w piecu, pompkę cyrkulacyjną do ciepłej wody, wentylatory w rekuperacji (celem suszenia domu z reguły chodzą na maxa).
Ale też oświetlamy głównie LEDami.

[Elfir]

Ekipa od wentylacji przyjechała, zrobiła jeszcze raz ocieplenie rury nieco innym sposobem i już nie cieknie. Wreszcie mogę zabudowac sufit w łazience i kuchni i wykończyć te pomieszczenia.
Wiem, że mój dom nie jest może dobrym przykładem reklamy dla tej firmy, ale chciałabym by inni ludzie, mający problemy z wykonawcami trafili na tak sumiennego, jak mój. Nie udawał, że nie wie o co chodzi, że to nie jego wina, odbierał sumiennie telefony i maile i naprawiał, poprawiał, przerabiał. Teraz jest dobrze i w porządku.

[Elfir]

PONIEWAŻ BUDOWA ZOSTAŁA de facto ZAKOŃCZONA
osoby pragnące czytać o typowo technicznych aspektach budowy mogą skończyć lekturę w tym miejscu, bo dalej będzie bardziej o urządzaniu, dylematach na temat koloru farb, plytek, wzorów mebli itd.


Dlaczego Polacy nie produkują czegoś takiego (projekty własne, a nie podróbki cudzych) w normalnych cenach?:

[Elfir]

O i mam zagadkę.
Zaplanowałam sobie bardzo prosty gabinet, w którym miało być podwieszone na ścianie biurko. Trudne w realizacji, ale w sumie da się zrobić. Biurko miało być z płyty laminowanej, jak na blaty kuchenne (jest twarde i wytrzymałe na szorowanie). Pod biurkiem naklejone na ścianie białe panele korkowe, bo mam sklonności do kopania ściany (poza tym sa antystatyczne).
Ale tak sobie spojrzałam z perspektywy salonu na ścianę między biurkiem a wyjściem kuchennym na ogród i doszłam do wniosku, że można byłoby na niej coś wyeksponować (teraz się eksponuje się wielka klatka szynszyli, ale można coś bardziej eleganckiego.
Zanim mnie będzie stać na zieloną ścianę z roślin, można powiescić jaką fikuśną szafkę albo obraz.
Dodatkowo podwieszony pod biurkiem kopmuter byłby widoczny w ascetycznej kompozycji poziomego blatu

Taki jest widok z salonu:


tak miało być:



No i zaczeło się kombinowanie




wersja 1
podest z płyty meblowej i sklejki na którym ustawiane będa modułowe szafki. Podest ma kształ leżacej litery L i można o niego oprzed biurko - koszty budowy podestu większe niż samego wieszania biurka, za to logistycznie prościej. Osłonięta jest też obudowa komputera (będzie podwieszona pod blatem)
Ciemny kolor pod biurkiem to kolor na który będzie pomalowana sąsiednia ściana w salonie - zaleta jest taka, że farba jest dużo tańsza od paneli korkowych.

Wersja 2
To jest mniej więcej to co było pierwotnie planowane, tylko zamiast kontenerka wieszana pod blatem szafka, która oslania komputer. Bardziej skomplikowany system, bo trzeba powiesić szafkę i na niej oprzeć blat

Za to jedna niewątpliwa zaleta - mopem przejadę od kuchni do pokoju bez omijania jakichkolwiek mebli - co było głównym powodem podwieszania biurka (komputer przyciąga niesamowite ilości kurzu).

Ciemny kolor pod biurkiem wygląda też bardziej sztucznie

[Elfir]

Sklejka z niewiadomych dla mnie przyczyn jest materiałem pomijalnym jako materiał do wykończeń wnetrz.
A jest tańsza od drewna. Nie wiem tylko czy od MDF z fornirem?
Planuję sklejkową ścianę i sufit w klatce schodowej z powodu trudności w ewentualnym regularnym malowaniu ścian w tym miejscu (jest bardzo wysoko)

Kuchnia ze sklejki:


I meble w salonie:


Tutaj więcej wnętrz sklejkowych:
http://kvadratdesign.blogspot.com/20...t-sklejki.html

[Elfir]

Szukam regałów bibliotecznych zamykanych.
W sumie mógłby być od biedy Billy z Ikea, gdyby nie to, że brakuje tam wymiaru 60 cm.
Potrzebuję 220-230 cm. A z Billego mogę miec albo 200 albo 240 cm.

Dlaczego Billy miałby być od biedy?
W mieszkaniu miałam półki na ksiazki o głębokości 21 cm. Mieściła się na tej głębokości większośc książek a plus był taki, że pozostawało mało wolnej przestrzeni na kurz na półce
Billy ma stałą głębokośc 27 cm, a płytki regał 21 cm został wycofany.
Oczywiscie kilka ksiażek (albumów) było szerszych i stały w innym miejscu.
Dlatego mysłałam o szerszych szafkach na dole (gł 30 cm) i płytszych na górze (20 cm).
Mozna byłoby pokombinowac górę z szafek Besta (mają 20 cm gł.), ale one wychodzą w takiej masie bardzo drogo.

Producenci mebli poza Ikeą zakładają, że Polak ma najwyżej trzy ksiazki i do takiej wielkości projektują regały. Innym "wyborem" są przepastne kolubryny na segregatory o glębokości 40 cm.

Heh, przy takiej polityce meblarskiej producentów mebli (czyli unikanie jak ognia projektowania mebli modułowych) stolarze jeszcze długo bedą rozchwytywanym zawodem.

[Elfir]

moja droga, nieodwzajemniona miłość - lampa do salonu nad kanapę:




chociaż ja bym raczej starała się ten kinkiet:



powiesić jako plafon

Kundalini