Gniazda mam, tylko krótkiego węża brak

Jednak lubię moją starą, pospolitą miotłę w połączeniu z szuflą z centralnego - łatwo, szybko, bez schylania ( dla jednych to bardzo istotne)

Ale na resztę domu tylko i wyłącznie centralny

Co do szufli w kuchni dodam jeszcze - dla mnie jest mega wygodna, bo dużo czasu spędzamy w kuchni, stołujemy się w domu, często bywają u mnie małe dzieci - a wiadomo jak to przy maluchach; a i moi nastolatkowie czasem nie lepsi od maluchów - więc sporo okruchów i śmieci się naprodukuje, a miotłę potrafią sami obsłużyć

Jeśli jednak domownicy prowadzą inny tryb życia, mało ich w kuchni, nie ma maluchów - to szufla może być zbędna