Odkurzacz centralny - plusy i minusy

[WOJSKI]

no lepiej by było ten zakręt nieco "wyprostować", u mnie stosowałem kolanka 2 x 45 stopni

[Tomaszs131]

no lepiej by było ten zakręt nieco "wyprostować", u mnie stosowałem kolanka 2 x 45 stopni

Zgadzam sie, instalator upiera sie, ze nie ma tam kata prostego.
Tak to jest jak szef firmy nie ma zielonego pojecia o instalacjach i slepo ufa pracownikom.
Brak nadzoru.
Smieszne.

P.S.
Prowadze firme remontowa i niewybrazam sobie nie skotrolowac zakonczonej pracy. Zawsze znajde cos do poprawki.

[Tomaszs131]

Instalator twierdzi, ze kolanko proste lepsze bedzie od dwoch pod katem 45*. Takie ponoc sa zalecenia firmy AERO-VAC.
Zadzwonilem do dzialu technicznego owej firmy I okazalo sie, ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Kolanka tego tym sa odpowiednie do instalacji OC.
Wspomnialem rowniez o innym problemie:
otoz, gniazdek mam 9, (piwnica, parter i poddasze w tym pokoje nad garazem) jednostka bedzie w garazu, dwa ostatnie gniazdka sa w pomieszczeniach nad garazem. Wszystko byloby w porzadku gdyby pokoje na poddaszu i te nad garazem byly w jednym poziomie. Przynajmniej tak uwzam.
U mnie tak nie jest, pokoje nad garazem sa o 50 cm nizej od innych na poddaszu.
Ekspert stwierdzil, ze dwa ostatnie gniadka nad garazem powinny byc polaczone oddzielna nitka, poprowadzone w dol do jednostki centralnej.
Pocieszyl mnie mowiac, ze instalacja rur, ktora mam teraz tez sie sprawdzi. Polecil mi tylko by gnazdka, ktore sa nizej poziomu poddasza (nad garazem) wkuc wyzej- ponad wysokosc poziomu pomieszczen na poddaszu.
Sam nie wiem co teraz zrobic.

[Jarek.P]

Faktycznie, podobno "długie" kolanko 90 stopni ma mniejsze opory, niż 2x 45 stopni, podejrzewam, że tajemnica tkwi w ich profilowaniu (łagodny płynny łuk vs 2x łagodny, ale ostro profilowany zakręt), ale tu wziąłbym jeszcze pod uwagę długość rury. Ścinając ten zakręt można zaoszczędzić na oko ze dwa metry co najmniej. Czy warto teraz to przerabiać? Nie wiem.

[WOJSKI]

Oczywiście nie miałem na myśli kolanek montowanych obok siebie a w pewnej odległości tak by wyszły 2 zakręty łagodniejsze. Jak Jarek wcześniej napisał można zaoszczędzić trochę rury. Kolanko 90 stopni jest jak najbardziej prawidłowe, jednak cały "myk" instalacji polega na tym by odcinki miały jak najmniej zakrętów, a te które są żeby były jak najbardziej proste.
Nie beardzo rozumiem "wkucie wyżej" tych gniazdek skoro będą one na osobnej nitce.

[Tomaszs131]

Oczywiście nie miałem na myśli kolanek montowanych obok siebie a w pewnej odległości tak by wyszły 2 zakręty łagodniejsze. Jak Jarek wcześniej napisał można zaoszczędzić trochę rury. Kolanko 90 stopni jest jak najbardziej prawidłowe, jednak cały "myk" instalacji polega na tym by odcinki miały jak najmniej zakrętów, a te które są żeby były jak najbardziej proste.
Nie beardzo rozumiem "wkucie wyżej" tych gniazdek skoro będą one na osobnej nitce.

Sa dwa rozwiazania:
- zostawic nitke tak jak teraz jest i gniazada wkuc wyzej, przedluzyc kabel zasilajacy
- te dwa ostatnie gniazda wpiac w osobna nitke i zejsc w dol do jednostki.
Instalator byl dzisiaj na budowie zobaczyc z czym mam problem i po naradzie z pracownikiem ma dac mi znac czy moje obawy sa uzasadnione.
Pozdrawiam.

[brunet wieczorową]

(...) gniazdek mam 9 (...)

To bardzo dużo, moim zdaniem o wiele za dużo.

Ja od wczoraj użytkuję odkurzacz centralny. W praktyce okazuje się, że najlepiej byłoby zrobić w całym domu 2 gniazdka, jedno na parterze i jedno na poddaszu. Ja zrobiłem cztery, po dwa na kondygnację. Jedno na kondygnację, w centralnym punkcie w zupełności by wystarczyło. Oczywiście zakładając, że wąż ma 9m, bo przy 7m już niekoniecznie jedno gniazdo wystarczy.

[gahan]

Mam na dole 2 gniazda, na poddaszu - 1.
Teraz tez uważam,że wystarczyłoby na dole tylko jedno gniazdo i wąż 9m.

Szczerze mówiąc to właśnie tego długiego węża się bałam i stąd dodatkowe gniazdo;
w praktyce jednak widzę,że wąż jest lekki i wcale nie taki up....dliwy, a w czasie odkurzania nikomu się nie chce go przełączać z gniazda do gniazda i "naciagamy'' węża do granic mozliwości
przyznaję,że takiego obrotu sprawy przy planowaniu instalacji co nie przewidywalam

[Tomaszs131]

To bardzo dużo, moim zdaniem o wiele za dużo.

Ja od wczoraj użytkuję odkurzacz centralny. W praktyce okazuje się, że najlepiej byłoby zrobić w całym domu 2 gniazdka, jedno na parterze i jedno na poddaszu. Ja zrobiłem cztery, po dwa na kondygnację. Jedno na kondygnację, w centralnym punkcie w zupełności by wystarczyło. Oczywiście zakładając, że wąż ma 9m, bo przy 7m już niekoniecznie jedno gniazdo wystarczy.

Po rozmowie z dzialem technicznym Aero-vac utwierdzony zostalem w przekonaniu, ze iloscia gniazd jest odpowiednia.
Dla dlugsci 50 metrow rur 2800 W bedzie jednotka wystarczajaca.
U mnie powierzcnia budynk po podlogach to 270 m2. Z dwoma lub trzema gniazdami ciezko byloby sie wyrobic.
Budynek z piwnica ma trzy kondygnacje.

[brunet wieczorową]

Mam zamontowany w domu cały system od kilku lat , niestety to w domkach sie nie sprawdza, , i na pewno nie jest wygodzniejsze od zwyklego odkurzacza...

Dlaczego? Bardzo ciekaw jestem Twoich argumentów.

Ja od kilku dni jestem użytkownikiem centralnego odkurzacza i dziwię się, że dopiero teraz zamontowałem jednostkę centralną.

Wygoda użytkowania to jedno, ale znacznie bardziej istotne jest czyste powietrze. Szczególnie jeśli się ma alergików w domu.

Ważna jest też kwestia znacznie mniejszego hałasu podczas pracy odkurzacza centralnego w stosunku do tradycyjnego.

[brunet wieczorową]

Po rozmowie z dzialem technicznym Aero-vac utwierdzony zostalem w przekonaniu, ze iloscia gniazd jest odpowiednia.
Dla dlugsci 50 metrow rur 2800 W bedzie jednotka wystarczajaca.
U mnie powierzcnia budynk po podlogach to 270 m2. Z dwoma lub trzema gniazdami ciezko byloby sie wyrobic.
Budynek z piwnica ma trzy kondygnacje.

Wrzuć projekt swojej instalacji i ewentualnie zdjęcia z wykonanych prac. Ocenimy.

[adamfcb]

Brunet a jaki masz odkurzacz? i ewentualnie gdzie kupiłeś ?

[brunet wieczorową]

Profi 42.1. Sprzedawcę znalazłem na znanym portalu aukcyjnym. Cena 1800zł (w tym kilka drobnych gratisów za ok. 50zł).

Odkurzacz super.

[adamfcb]

Wlasnie tez ten zestaw rozwazam, bardzo głosno pracuje? Masz go w garazu czy w jakims pomieszczeniu technicznym? Robiles szufelki? Ale pytan

[brunet wieczorową]

Wlasnie tez ten zestaw rozwazam, bardzo głosno pracuje? Masz go w garazu czy w jakims pomieszczeniu technicznym? Robiles szufelki? Ale pytan

Jednostkę mam zamontowaną w kotłowni (obok garażu, patrz projekt Tymek z Horyzontu). Jeśli drzwi do garażu są zamknięte, to w czasie odkurzania hałas nie jest dokuczliwy, jest nawet ciszej niż przy tradycyjnym odkurzaczu.

Szufelek na razie nie mam i chyba nie będę montował. Przewidziałem jedną szufelkę na cały dom, w kuchni. Jest pociągnięta rura, ale na razie zaślepiona i tak zostanie.

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to chętnie odpowiem.

[anag82]

W takim razie to to się w ogóle nie opłaca, a szkoda, bo marzył mi się taki sprzęt.

[Pyxis]

W takim razie to to się w ogóle nie opłaca, a szkoda, bo marzył mi się taki sprzęt.

Oplaca to sie, jak tanio kupisz i drogo sprzedasz.
Co tu sie ma "oplacac" lub nie?

[gahan]

Wlasnie tez ten zestaw rozwazam, bardzo głosno pracuje? Masz go w garazu czy w jakims pomieszczeniu technicznym? Robiles szufelki? Ale pytan

pytanie nie bezposrednio do mnie, ale się wtrącę

mam szufelkę w kuchni i jestem z niej baaardzo zadowolona, kilka ruchów miotłą i podłoga czysta, a nie muszę wyjmować węża z szafy , zwijać, rozwijać itd.;
z kolei baaaardzo mi brakuje szufli w wiatrołapie -przedpokoju, gdzie zbiera się sporo brudu wnoszonego na butach - tam też w 2 sekundy machnęłabym miotłą po wyjściu dzieci do szkoły i po problemie. A tak na wyciąganie węża często brakuje czasu ;(

[tereska77]

Szczerze mówiąc to właśnie tego długiego węża się bałam i stąd dodatkowe gniazdo;
w praktyce jednak widzę,że wąż jest lekki i wcale nie taki up....dliwy, a w czasie odkurzania nikomu się nie chce go przełączać z gniazda do gniazda i "naciagamy'' węża do granic mozliwości

Uwazaj, bo przez te "naciaganie" moze Ci waz peknac W tym miejscu zaraz przy raczce Mam juz za soba sklejanie, a co sie nawkurzalam przy tym, bo ciezko tasma dojsc pod uchwyt Ze wszystkich znajomych osob, ktore maja oc, tylko dwie jeszcze nie sklejaly weza
Na pocieszenie dodam, ze to tak nie od razu peka, dopiero po kilku latach.

[tereska77]

A to nie można po prostu kupić nowy sam wąż? Przecież to jest "z metra cięte" i wiele nie kosztuje.

Ale to chodzi tylko o ten kawalek przy raczce, podejrzewam, ze mozna to jakos naprawic (odciac kawalek i zamocowac do raczki?) Ja musialam miec naprawione "na juz", wiec uzylam tasmy