Odkurzacz centralny - plusy i minusy

[Yogi66]

Yogi66
co to właściwie oznacza : " instalacja centralnego odkurzacza bez jednostki centralnej" ? ? ? jakiś nowy typ ?

Napisałem dokładnie tak - Yogi66 posiadacz (obecnie) instalacji centralnego odkurzacza bez jednostki centralnej.
Co oznacza - Mam obecnie założoną instalację. Jednostkę centralną dokupię w innym terminie.
Jako, że nigdzie nie pisałem o sobie jako o osobie która użytkuje centralny odkurzacz na codzień sprawa wydaje się jasna.

Ktoś w tym wątku napisał o ludziach którzy mają problemy z czytaniem i jednoczesnym rozumieniem czytanego tekstu...
Czyżby to była prawda?

[BOHO]

Yogi66
co to właściwie oznacza : " instalacja centralnego odkurzacza bez jednostki centralnej" ? ? ? jakiś nowy typ ?

Napisałem dokładnie tak - Yogi66 posiadacz (obecnie) instalacji centralnego odkurzacza bez jednostki centralnej.
Co oznacza - Mam obecnie założoną instalację. Jednostkę centralną dokupię w innym terminie.
Jako, że nigdzie nie pisałem o sobie jako o osobie która użytkuje centralny odkurzacz na codzień sprawa wydaje się jasna.

Ktoś w tym wątku napisał o ludziach którzy mają problemy z czytaniem i jednoczesnym rozumieniem czytanego tekstu...
Czyżby to była prawda?

niestety prawda, czego chyba jesteś doskonałym przykładem ! ! !
żeby dojść do tego wniosku wystarczy jak sobie odpowiesz na pytania : czy ja gdziekolwiek twierdziłem że jesteś posiadaczem OC ? i wyciągałem z tego jakieś wnioski ? jesli tak, to przytocz proszę moją wypowiedź ! ! !
moje pytanie to tylko pytanie uszczegółowiające, bo nie wiedziałem, czy wreszcie coś masz , czy nie i jak to działa...... wynika to z samej treści pytania ! ! ! czy naprawdę jest to takie trudne do zrozumienia ? ? ?
czekam ewentualnie na jakiś cytat.....
chyba zastawiłeś sam na siebie sieci..... tak bywa........

[GAZOBETON]

Jestem za CO bo:

Boże, ileż jeszcze razy trzeba będzie powtórzyć, żeby zostać zrozumianym...

CZY UWAŻASZ, ŻE TE CECHY SĄ WARTE WYDANIA 3.500 ZŁ ?

Niezły tradycyjny odkurzacz kosztuje podobnie lub więcej co jednostka centralna w instalacji CO, więc o co chodzi?

O to, że TYPOWY tradycyjny odkurzacz kosztuje kilkanaście razy mniej. Że wcale nie śmierdzi z niego palonym kurzem, że hałas wcale nie niszczy wszelkich form życia w promieniu kilometra. I że NIEZŁY tradycyjny odkurzacz absolutnie nie kosztuje nawet w przybliżeniu tyle samo, co CO. No, chyba, że mówimy o rainbowach, ale to dla mnie akurat jest chamska ściema i maketing równie agresywny, co zakłamany, słowem: "maść na szczury".

Czyli jak sam przyznajesz powyżej, instalcja CO jest bardziej komfortowa niż tradycyjny odkurzacz, ale dla Ciebie za droga czyli mówiąc prosto nie stać Cię na nią.
A gdyby ta instalacja kosztowała 1PLN? Ciekaw jestem czy byś się zdecydował... czy może jednak żal by Ci było tej złotówki...
Co do ceny 3,5 to bym polemizował, myślę że można zrobić to taniej - bo niekoniecznie trzeba jeździć mercedesem, robiąc oczywiście instalację samodzielnie (koszt materiału to 100-300PLN, robota prostacka, a firmy które wykonują takie instalacje żądają kasy nieadekwatnej do tej pracy). Co więcej, dałbym sobie rękę uciąć, że w przyszłości jednostki centralne stanieją (istnieje konkurencja na tym rynku), więc można zrobić tymczasowo instalację wewnętrzną i dokupić odkurzacz w dowolnej chwili. Ewentualnie można też kupić używany, skoro to taki badziew, to powinno być masa tego złomu na rynku...

Pozdrawiam
Gazobeton

[Tomek_J]

Czyli jak sam przyznajesz powyżej, instalcja CO jest bardziej komfortowa niż tradycyjny odkurzacz, ale dla Ciebie za droga czyli mówiąc prosto nie stać Cię na nią.

Jak mawiał ksiądz Tischner: jest kilka rodzajów prawd. Prawda, tyż prawda i g... prawda. Powyższe twoje stwierdzenie jako nieprawdziwe i nie mające pokrycia w moich wypowiedziach nie kwalifikuje się do żadnego z 2 pierwszych typów. Żonglerka słowna połączona z demagogią nie ma żadnej wartości merytorycznej.

A tak w ogóle - co cię tak interesuje niezdrowo mój stan finansów ? Co ty, Tajny Agent Urzędu Skarbowego jesteś ?...

A gdyby ta instalacja kosztowała 1PLN? Ciekaw jestem czy byś się zdecydował...

Gdyby babcia miała wąsy... Gdyby cena OC była naprawdę porównywalna z ceną zwykłego odkurzacza, nie byłoby tego topiku i dywagacji pt. "czy warto". Bo problem nie polega na tym "czy lepsze", lecz właśnie: "czy warto".

robota prostacka, a firmy które wykonują takie instalacje żądają kasy nieadekwatnej do tej pracy).

Czyli jak sam przyznajesz powyżej, instalcja CO jest przepłacona i tym samym niewarta swojej ceny ?

Co więcej, dałbym sobie rękę uciąć, że w przyszłości jednostki centralne stanieją

Z tym się chętnie zgodzę.

[BOHO]

słuchajcie ! ! ! może skończymy tę jałową już obecnie dyskusję.......

[RolandB]

Yogi66
co to właściwie oznacza : " instalacja centralnego odkurzacza bez jednostki centralnej" ? ? ? jakiś nowy typ ?

Napisałem dokładnie tak - Yogi66 posiadacz (obecnie) instalacji centralnego odkurzacza bez jednostki centralnej.
Co oznacza - Mam obecnie założoną instalację. Jednostkę centralną dokupię w innym terminie.
Jako, że nigdzie nie pisałem o sobie jako o osobie która użytkuje centralny odkurzacz na codzień sprawa wydaje się jasna.

Ktoś w tym wątku napisał o ludziach którzy mają problemy z czytaniem i jednoczesnym rozumieniem czytanego tekstu...
Czyżby to była prawda?

niestety prawda, czego chyba jesteś doskonałym przykładem ! ! !
żeby dojść do tego wniosku wystarczy jak sobie odpowiesz na pytania : czy ja gdziekolwiek twierdziłem że jesteś posiadaczem OC ? i wyciągałem z tego jakieś wnioski ? jesli tak, to przytocz proszę moją wypowiedź ! ! !
moje pytanie to tylko pytanie uszczegółowiające, bo nie wiedziałem, czy wreszcie coś masz , czy nie i jak to działa...... wynika to z samej treści pytania ! ! ! czy naprawdę jest to takie trudne do zrozumienia ? ? ?
czekam ewentualnie na jakiś cytat.....
chyba zastawiłeś sam na siebie sieci..... tak bywa........

BOHO ty chyba masz ze sobą jakiś problem ... nie wskazałeś tu ŻADNEGO argumentu przeciw CO lub za tradycyjnym ... jedyne co tu robisz w tym wątku to wyśmiewasz argumenty innych - jakie by one nie były ... weź więc przeczytaj w spokoju jeszcze raz tytuł wątku i "czy naprawdę jest to takie trudne do zrozumienia ? ? ?" - sam sobie odpowiedz czy coś w związku z nim tu napisałeś ...
no i .... "czekam ewentualnie na jakiś cytat....." ...

Poza tym zdanie "chyba zastawiłeś sam na siebie sieci..... tak bywa........[/" dobitnie mówi po co ty w tym wątku jesteś ...

pozdrawiam i zycze wiecej obiektywizmu w wypowiedziach a mniej najezdzania na innych i personalnych wycieczek ...

[BOHO]

Yogi66
taaaaaaaaaaaaak...........
1. a więc nie masz niestety nic na potwierdzenie swojego poprzedniego maila - piszesz więc posty wymyślając sobie, co inni powiedzieli i jakoś dziwnie się przy tym sam nakręcasz....... smutne
2. i znowu nie zrozumiałeś - też smutne.......nie było moim celem, o czym PISAŁEM CHYBA ZE TRZY RAZY ( w przeciwieństwie do ciebie mogę podrzucić odpowiednie cytaty...) wskazywanie argumentów PRZECIWKO CO, a jedynie wskazanie NIERACJONALNOŚCI argumentów ZA !
a więc napisałem to po raz CZWARTY ! czy mam ponumerować swoje posty, abyś sobie poukładał i zrobić streszczenie zawartości ?
wybacz.... ale po raz PIĄTY , specjalnie dla ciebie już nie napiszę..... brutal ze mnie i tyle !

[RolandB]

Yogi66
taaaaaaaaaaaaak...........
1. a więc nie masz niestety nic na potwierdzenie swojego poprzedniego maila - piszesz więc posty wymyślając sobie, co inni powiedzieli i jakoś dziwnie się przy tym sam nakręcasz....... smutne
2. i znowu nie zrozumiałeś - też smutne.......nie było moim celem, o czym PISAŁEM CHYBA ZE TRZY RAZY ( w przeciwieństwie do ciebie mogę podrzucić odpowiednie cytaty...) wskazywanie argumentów PRZECIWKO CO, a jedynie wskazanie NIERACJONALNOŚCI argumentów ZA !
a więc napisałem to po raz CZWARTY ! czy mam ponumerować swoje posty, abyś sobie poukładał i zrobić streszczenie zawartości ?
wybacz.... ale po raz PIĄTY , specjalnie dla ciebie już nie napiszę..... brutal ze mnie i tyle !

to chyba nie do mnie ?
"czytanie ze zrozumieniem" ...

[BOHO]

Yogi66:
"chyba zastawiłeś sam na siebie sieci..... tak bywa" - to jedynie wynik nieudolnego przywołania przez ciebie jednej z moich poprzednich wypowiedzi, co spowodowało pewien ciąg myslowy...... ale wybacz - nie będę specjalnie dla ciebie tego wyjaśniał .......

[BOHO]

RolandB:
ups ! pomyłka ! właśnie do ciebie !
Yogi66 proszony o wybaczenie !

[RolandB]

Yogi66:
"chyba zastawiłeś sam na siebie sieci..... tak bywa" - to jedynie wynik nieudolnego przywołania przez ciebie jednej z moich poprzednich wypowiedzi, co spowodowało pewien ciąg myslowy...... ale wybacz - nie będę specjalnie dla ciebie tego wyjaśniał .......

hmmm i znowu ...

[RolandB]

Yogi66
taaaaaaaaaaaaak...........
1. a więc nie masz niestety nic na potwierdzenie swojego poprzedniego maila - piszesz więc posty wymyślając sobie, co inni powiedzieli i jakoś dziwnie się przy tym sam nakręcasz....... smutne
2. i znowu nie zrozumiałeś - też smutne.......nie było moim celem, o czym PISAŁEM CHYBA ZE TRZY RAZY ( w przeciwieństwie do ciebie mogę podrzucić odpowiednie cytaty...) wskazywanie argumentów PRZECIWKO CO, a jedynie wskazanie NIERACJONALNOŚCI argumentów ZA !
a więc napisałem to po raz CZWARTY ! czy mam ponumerować swoje posty, abyś sobie poukładał i zrobić streszczenie zawartości ?
wybacz.... ale po raz PIĄTY , specjalnie dla ciebie już nie napiszę..... brutal ze mnie i tyle !

to chyba nie do mnie ?
"czytanie ze zrozumieniem" ...

no ok ale skoro to jednak do mnie to mysle ze caly tekst nie ma sensu bo ja z toba personalnie nie dyskutowalem ... wiec ....

[BOHO]

RolandB:
no wybacz - nie można sobie wymyślać że ktoś coś napisał...... albo napisał i jest w poście i można rzucić cytacik, albo nie napisał i jesteś fantasta !

[BOHO]

proponuję zakończyć, bo do niczego zdrowego to nie doprowadzi....... ja spadam ! pozdrowionka !

[RolandB]

RolandB:
no wybacz - nie można sobie wymyślać że ktoś coś napisał...... albo napisał i jest w poście i można rzucić cytacik, albo nie napisał i jesteś fantasta !

poprosze o ten cytacik jednak ... bo jestem chyba niezbyt rozgarniety

[GAZOBETON]

Czyli jak sam przyznajesz powyżej, instalcja CO jest bardziej komfortowa niż tradycyjny odkurzacz, ale dla Ciebie za droga czyli mówiąc prosto nie stać Cię na nią.

Jak mawiał ksiądz Tischner: jest kilka rodzajów prawd. Prawda, tyż prawda i g... prawda. Powyższe twoje stwierdzenie jako nieprawdziwe i nie mające pokrycia w moich wypowiedziach nie kwalifikuje się do żadnego z 2 pierwszych typów. Żonglerka słowna połączona z demagogią nie ma żadnej wartości merytorycznej.

Jeśli ktoś odrzuca produkt ze względu na cenę, to znaczy że go na niego ten produkt nie jest tyle wart, co faktycznie nie musi oznaczac że kogoś na to nie stać. To jasne, masz rację, jestem dziś zakręcony...

A tak w ogóle - co cię tak interesuje niezdrowo mój stan finansów ? Co ty, Tajny Agent Urzędu Skarbowego jesteś ?...

A tak wogóle, to kiedy niezdrowo się interesowałem stanem twoich finansów? Interesuje mnie on to tyle co zeszłoroczny śnieg...a jest czym się interesować?

A gdyby ta instalacja kosztowała 1PLN? Ciekaw jestem czy byś się zdecydował...

Gdyby babcia miała wąsy... Gdyby cena OC była naprawdę porównywalna z ceną zwykłego odkurzacza, nie byłoby tego topiku i dywagacji pt. "czy warto". Bo problem nie polega na tym "czy lepsze", lecz właśnie: "czy warto".

robota prostacka, a firmy które wykonują takie instalacje żądają kasy nieadekwatnej do tej pracy).

Czyli jak sam przyznajesz powyżej, instalcja CO jest przepłacona i tym samym niewarta swojej ceny ?

Żonglerka słowna i demagogia? Napisałem jasno, że instalcję można zrobić bardzo tanio we własnym zakresie i warto to zrobić...
Właśnie na allegro widziałem jednostkę centralną dla powierzchni ok. 250m2 za 1600pln, czyli koszt całej instalacji CO można zamknąć kwotą ok. 2000 pln...

Wydaje mi się, że przynajmniej warto rozprowadzić rurki i zrobić podejścia do gniaz, bo tu już koszt niewielki... czy też nie warto wywalać tej stówy czy dwóch na rurki?

Pozdrawiam
Gazobeton

[BOHO]

taaaaaaaaaaaaaaa.................. nic - jesień idzie i grzyby już w lasach !

[Anam]

Wątek - 4 strony, a kobitek jakoś mało sie wypowiedziało na temat, który w gruncie rzeczy przeważnie tylko ich dotyczy. Bo albo ja mam leniwego faceta, moje koleżanki mężów którzy dostają białej goraczki na widok odkurzacza ( bez znaczenia czy ten na kółkach czy OC), albo małomiasteczkowa mentalność nie pozwala facetom odkurzać. Tomek J, Jędrzej, BOHO, RonaldB, Jogi66 i wszyscy inni "znawcy tematu", kiedy ostatnio odkurzaliście?

[BOHO]

ja obecnie mieszkam sam więc siłą rzeczy odkurzam sam...... ostatnio ze 2 tygodnie temu.......

[GAZOBETON]

ja obecnie mieszkam sam więc siłą rzeczy odkurzam sam...... ostatnio ze 2 tygodnie temu.......

Byłeś pewnie na dwutygodniowym grzybobraniu....)