dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 5
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 87
  1. #21

    Domyślnie

    Cytat Napisał tomek1950
    A po co Ci nożyczki? [...] paznokcie można obgryzać. [...]
    No ewentualnie "Marysza". Ona nie tylko pozmywa i uprasuje, ale także ułoży w szafie!
    No nie.... TOMEK !!! byłeś ostatnio na "Walce o ogień" ???
    Nożyczki to bodaj najczęściej używane narzędzie w moim domu. Nie wiem dlaczego... A urządzenia oddzielne dlatego, żeby nie oszaleć...

    A kto to taki "Marysza" ??? Marysia posprząta? Marysia ugotuje?
    "A ja mam pomysł!!! Ja się z Marysią ożenię..." ["Poszukiwany, poszukiwana"]

    A poważnie to chciałbym mieć urządzenie do prasowania... szczerze nienawidzę tej czynności

    W kontekście ostatnich wydarzeń chyba najważniejsza jest jednak porządna sieć energetyczna...

  2. #22
    Guest

    Domyślnie

    Niestety w sklepie,gdzie kupowałam maszynkę i w innych,gdzie widziałam,że są w sprzedaży,nie było żadnych dodatkowych "nakładek"-stąd moje pytanie.

    Pozdrawiam
    opal

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Napisał Anonymous
    Niestety w sklepie,gdzie kupowałam maszynkę i w innych,gdzie widziałam,że są w sprzedaży,nie było żadnych dodatkowych "nakładek"-stąd moje pytanie.
    Ja kupiłam od razu z maszynką (elektryczną). Tzn, nie w komplecie, tylko dodatkowo za 60 zł. Spytaj, muszą gdzieć być

  4. #24

    Domyślnie

    z rzeczy, ktore w domu cenie przypomniala mi sie jeszcze wloska maszynka do walkowania makaronu.
    Ja mam taka prosciutka, ktora tylko walkuje na rozne ggrubosci, a potem mozna powycinac dwie rozne szerokosci wstazek, ale wiem, ze istnieja takie, ktore tych mozliwosci maja wiecej, nawet mozna miec taka z przystawka do lepienia pierogow (rozne ksztalty i wielkosci), a nawet elektryczna.
    Taka maszynka jest bardzo pozyteczna. Np. w zaden inny sposob nie wywalkuje sie rowno ciasta na faworki czy na pierogi, a tu kazda kolejna partia bedzie tej samej grubosci.
    polecam

  5. #25
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZA DORADCZYNI OD SPRAW WSZELAKICH Avatar Majka
    Zarejestrowany
    Nov 2001
    Skąd
    Żbik
    Posty
    17.439
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Z rzeczy niezbędnych:

    - kochany mąż przynoszący w niedzielę kawę do łóżka
    - wygodny fotel przed kominkiem, gdzie po pracy mozna sobie spokojnie usiąść
    - telefon bezprzedowowy /jako 2 aparat w domu/ - można zabrać do ogrodu
    - zmywarka /w końcu święty spokój z dyskusjami czyja kolejka/

  6. #26

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka
    Z rzeczy niezbędnych:
    - kochany mąż przynoszący w niedzielę kawę do łóżka
    ... dobrze, że rzecz chociaż zasłużyła na śliczny przymiotnik...



    __________________________________________________ _________
    "Pan Dulski był sterylizowany przez żonę" (z zeszytów)

  8. #28
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZA DORADCZYNI OD SPRAW WSZELAKICH Avatar Majka
    Zarejestrowany
    Nov 2001
    Skąd
    Żbik
    Posty
    17.439
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Chyba nie powinnam napisać "kochany marsjanin przynoszący w niedzielę rano kawę do łóżka"? A może tak należało
    Jakie słowo proponujecie zamiast "rzecz", lepiej oddające istotę zagadnienia?

  9. #29
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Bard13
    Zarejestrowany
    Sep 2003
    Posty
    1.609
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    44

    Domyślnie

    [quote="opal"]Bardzo mnie interesuje ta *przystawka do ścierania i szatkowania
    Gdzie mam szukać?

    Praktycznie w każdym sklepie Euro AGD, tyle że pasuje do elekrycznego Zelmera, albo inna maszynka z inną przystawką.

    Zelmer z 8 cm sitkiem 299 PLN ( w zestawie zapasowe sitko i nożyk, cudo do nabijania kiełbasy, jak bym wiedział co z tym zrobić)

    Ptrzystawka do zelmera 78 PLN, 4 rodzaje szatkownicy: między innymi do ścierania, do robienia pyłu, paseczków i innych ze wszystkiego, jeszcze wzystkiego nie testowałem.

    Koszt zestawu 377 PLN

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bard13
    cudo do nabijania kiełbasy, jak bym wiedział co z tym zrobić
    Nabić kiełbasę Albo pyszną kiszkę ziemniaczaną
    Cytat Napisał Bard13
    jeszcze wzystkiego nie testowałem
    A ja i owszem. U mnie się robi duuużo surówek w duuużych ilościach A że nie lubię obdzierać sobie rąk zwykłą tarką, to przystawka chodzi codziennie. Używam najczęściej tej z dużymi zadziorkami, bo wszyscy w rodzinie mają zdrowe zęby i lubią chrupać

  11. #31
    Guest

    Domyślnie

    Ale tak myślę,że wtedy ta landara-maszynka znaczy się-musi stać cały czas na wierzchu.
    Trochę zabawy z tym myciem jest.Czy to nie komplikuje życia i tak już stroskanej gospodyni domowej.

    opal

  12. #32

    Domyślnie

    Hey,

    mikser "zelazko"
    duży mikser kuchenny z miską i rozdrabniaczem do koktylii
    komplet dobrych noży kuchennych
    cicha zmywarka
    piekarnik z programatorem
    zwykły włoski ekspresik do kawy (nie musi być alessi)
    meble kuchenne - wyłącznie porządne szuflady i cargo
    oszczędna lodówka i pralka (ta ostatnia w osobnej pralni)
    lepciejsze żelazko i odkurzacz
    komp i wygodne miejsce do czytania
    dobry, przenośny telefon (czyt. o dużym zasięgu)

    Dlaczego większość z Was łączy przystawki do szatkowania z maszynką do mięsa? Ja mam takową w mikserze z miską (chyba siemens) - jedna to szatkowania (grubsze i cieńsze talarki), druga "drapiąca" - idelana do ziemniaków na placki, marchewki, buraków, itp. W takiej misce dobrze przygotowuje się niektóre rodzaje ciast - choć najczęściej robię to zwykłą trzepaczką
    Pozdrowienia

  13. #33
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZA DORADCZYNI OD SPRAW WSZELAKICH Avatar Majka
    Zarejestrowany
    Nov 2001
    Skąd
    Żbik
    Posty
    17.439
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Sławek, Ty te przedmioty uzywasz osobiście, czy wybierałeś dla żony?

  14. #34
    Guest

    Domyślnie

    Też jestem w szoku-jak potrafi to wszystko określić.:
    Mój to chyba nie wie,co to mikser.

    A swoją drogą to masz rację Sławku-zamiast maszynki można mieć malakser czy jakiegoś robota inszego,ale i to landara i to.

    Pozdrawiam serdecznie


    opal

  15. #35
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    sara

    Zarejestrowany
    Mar 2003
    Posty
    229
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Żona

  16. #36
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    sara

    Zarejestrowany
    Mar 2003
    Posty
    229
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Przepraszam Mąż się wmieszał.

  17. #37
    Guest

    Domyślnie

    Ale fajny mąż!



    opal

  18. #38
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    sara

    Zarejestrowany
    Mar 2003
    Posty
    229
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Nie jest taki zły To taka gra...

  19. #39

    Domyślnie

    Cytat Napisał Anonymous
    wtedy ta landara-maszynka musi stać cały czas na wierzchu
    Bez przesady. Na co dzień używam całkiem duże ilości garnków i talerzy, a wcale nie trzymam ich na wierzchu. Żaden problem schować.

    Cytat Napisał Anonymous
    Trochę zabawy z tym myciem jest
    Wolę umyć przystawkę, niż drzeć pazury robiąc michę surówki

  20. #40

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka
    Sławek, Ty te przedmioty uzywasz osobiście, czy wybierałeś dla żony?
    Osobiście wybierałem (choć niektóre zamierzam dopiero kupić w najbliższym czasie, np. zmywarka) , ale przede wszystkim dla siebie, noooo może nie nadużywam pralki, żelazkiem dzielimy się z Małżowinką (tj. sam prasuję koszulę rano).
    Tak się składa, że oboje zaglądamy często do kuchni, ale jestem większym "sprzęciarzem" w naszym domu. Żona jest mistrzynią od posiłków szybkich, ja znowu specjalistą od dłuższych nasiadówek kuchennych . A malkser stoi na stałe w kącie na szafce, mniej zachodu z przygotowaniem go do pracy. Estetycznie mi nie przeszkadza - kompa też nie ściągam z biurka... a i nie nadąża się zakurzyć, bo często używany.
    Do listy zapomniałem dodać czajnik elektryczny, jak ktoś już wspomniał z płaskim dnem, coby łatwiej było pozbyć się kamienia, przydaje się też takie drobne, wyciągalne sitko na dziubku - nie pozwala wylać uwalniających się "okruszków" np. do kubka z herbatą - polecam Braun'a.
    Acha, uśmiejecie się, ale marzy mi się taka wielka wirówka do ... sałaty - zawsze przygotowuję na ostatnią chwilę, a nie lubię niestety jak jest zbyt wodnista (zwłaszcza strzępiasta).
    Pozdrowienia

Strona 2 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony