Sta?o si? zosta?em forumuratorocholikiem

[cieszynianka]

Kupiliśmy używanego laptopika, bo ja blokuję dostęp do kompa (oczywiście przemierzając beskresne przestrzenie Forum )

dokładnie jak u mnie

Trochę mi lżej na duszy

A ja mam zamiar się z tego leczyć drogie Panie. Choroba rozpoznana w stosunkowo wczesnym stadium - dopiero kilkaset postów. Jest duża szans, że leczenie zakończy się sukcesem

Nie jestem pewna czy chcę się z tego leczyć

[shell]

Nie jestem pewna czy chcę się z tego leczyć

cieszynianko, a nie szkoda Ci czasu?

[galka]

Kupiliśmy używanego laptopika, bo ja blokuję dostęp do kompa (oczywiście przemierzając beskresne przestrzenie Forum )

dokładnie jak u mnie

Trochę mi lżej na duszy

A ja mam zamiar się z tego leczyć drogie Panie. Choroba rozpoznana w stosunkowo wczesnym stadium - dopiero kilkaset postów. Jest duża szans, że leczenie zakończy się sukcesem

Tia...kilkaset postów....staż proszę pana,staż się liczy...
niedługo jak widzę miną 4 latka to już stan przewlekły
szanse na cud-nikłe... trzeba się nauczyć z tym żyć

[marekcmarecki]

A ja mam, bo siedzę do późna, a potem rano mam problemy z wstaniem do pracy. Wieczorem oczywiście o tym nie myślę, bo forum wciąga. Ale rano przyrzekam sobie że to był ostatni raz. Tyle że wieczorem znów włączam komputer, bo muszę. Potem internet, a jak już włączę internet, to jak tu nie zajrzeć na Muratorowe forum. Na 5 minut oczywiście... ...i tak dalej. A potem rano...

[marekcmarecki]

Kupiliśmy używanego laptopika, bo ja blokuję dostęp do kompa (oczywiście przemierzając beskresne przestrzenie Forum )

dokładnie jak u mnie

Trochę mi lżej na duszy

A ja mam zamiar się z tego leczyć drogie Panie. Choroba rozpoznana w stosunkowo wczesnym stadium - dopiero kilkaset postów. Jest duża szans, że leczenie zakończy się sukcesem

Tia...kilkaset postów....staż proszę pana,staż się liczy...
niedługo jak widzę miną 4 latka to już stan przewlekły
szanse na cud-nikłe... trzeba się nauczyć z tym żyć

marekcmarecki Wysłany: Nie, 5 Kwiecień 2009 04:43 Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Poza tym to naprawdę jakaś paskudna choroba. Wyniszczająca organizm w dodatku. Zamiast się regenerowac we snie, człowiek oczy zapałkami podpiera. Ale ostatkiem mojej słabej Silnej Woli wyłaczam się i idę szukać wyrka.


Już długo z tym zyję . Postanowione! Albo ja albo NAŁÓG. Dzisiaj zamierzam o 22.00 wyłączyć komputer. No o 22,30 też będzie jeszcze ok

[galka]

Tak jak z papierosami- rzucam od jutra

[shell]

A ja mam zamiar się z tego leczyć drogie Panie. Choroba rozpoznana w stosunkowo wczesnym stadium - dopiero kilkaset postów. Jest duża szans, że leczenie zakończy się sukcesem

trzymam za Cię kciuki, wszystko jest fajne w umiarze

[shell]

marecki Ty jeszcze tutaj
nie chcę być upierdliwa, ale dzieisiąta minęła, nie naciągaj do 22,30 bo potem będzie kolejne pół godziny, podejmij męską decyzję i wyłącz k...wa ten komputer

JUTRO CIĘ SPRAWDZĘ
gut najt

[marekcmarecki]

Ide już ide... jeszcze tylko na Prawo i Finanse szybko zerknę

[anetina]

forumy po prostu uzależniają

[magpie101]

Ja tez dopisuje sie do grona uzaleznionych .
Musze codziennie tu zawitac, nawet jak mam gosci przyjezdnych z noclegiem to na pol godzinki uciekne do kompa by na forum zajrzec.
Wiec to chyba uzaleznienie, mimo ze postow nie mam wiele, a jestem juz na forum kilka lat to codzienny ze mnie bywalec.
Ale dzieki temu uzaleznieniu mamy dom, wczesniej nie wierzylam, ze my tez mozemy, dopiero czytajac posty i dzienniku osob takich jak ja uwierzylam i od roku mieszkamy w swoim domku .
Moj maz jak slyszy "a wiesz w muratorze czytalam, ze ........" to oczami wywraca, bo wie, ze czeka go wyklad i ogladac zdjecia musi. On na forum nigdy sam nie wchodzil, w ogole net go nie pociaga.

[cieszynianka]

Ja się boję, że jak tak ciągle będę siedzieć przy kompie to zapuszczę korzenie

[dode]

Ja się boję, że jak tak ciągle będę siedzieć przy kompie to zapuszczę korzenie

a nie tego, że Ci broda urośnie???

[marekcmarecki]

Fajne zdjęcie

[cieszynianka]

Ja się boję, że jak tak ciągle będę siedzieć przy kompie to zapuszczę korzenie

a nie tego, że Ci broda urośnie???

Hmm, zawsze można ogolić, albo wydepilować

[shell]

http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forum,f138.htm

SPOTKANIE FORUMOWYCH LUDKÓW

[Fenix999]

Shell litości , wczoraj Daggulka , dzisioj ty , a kto jutro ?

[shell]

kto to wie ?poczekajmy do jutra...
ale ok - mogę się zlitować

[amalfi]

Dziękujemy również Stanley'owi za tak miłą obecność na Forum. Pozdrawiamy
Redakcja

Jestem zaskoczona, ze Redakcja tak mało postów napisała

[anetina]

Ja się boję, że jak tak ciągle będę siedzieć przy kompie to zapuszczę korzenie

ja już chyba zapuściłam korzenie