trochę mam mały wydatek w kranach i zastanawiam się czy nie zmienić systemu filtracji.
Mam wodę ze studni głębinowej. Aktualnie filtrowana w taki sposób:
filtr narurowy 20 mikronów
zmiękczacz Supreme Soft 20.
Po pierwsze to ten wstępny stosunkowo szybko się zapycha (tak mi się wydaje) - moze warto wstawić jeszcze jeden wcześniejszy 100mikronów siatkowy
Po drugie czy te 20 mikronów to minimum ? Czy można dać np. 50 mikronów jako ostatni przed zmiękczaczem? (w instrukcji jest tylko wspomniane, że w przypadku dużej koncentracji zanieczyszczeń należy zastosować filtr sedymentacyjny. Nie ma wskazania co do wartości w mikronach)
Może dać ten filtr siatkowy i za nim drugi piankowy 50mikronów - bedzie OK?