Komentarze malkowej niebudowy

[markoto]

OK

[malka]

Markotko- ja chcę to co ten królik

[malgos2]

Flache?

[malka]

Flache?

no raczej - na trzeźwego to on nie wygląda

[markoto]

Moze marchewka byla nadpsuta

[malka]

słyszałam o wódzie z taboretu, ale z marchewki

[malgos2]

Moze sie jablek najadl...

[markoto]

Choc w sumie ta flacha w koszyku wyglada na uzywana

[malka]

Małgoś - ja po jabłkach tak nie wyglądam - chyba

butelka napewno używka - tam był sok malinowy - koszyczek podpieprzyli Czerwonemu Kapturkowi

[markoto]

E nie wyglada na kapturkowy koszyk, babcia by sobie zeby polamala na tych marchewkach.

[malka]

E nie wyglada na kapturkowy koszyk, babcia by sobie zeby polamala na tych marchewkach.

one na soczek miały być

[markoto]

A no chyba, ze tak

[malka]

a w tajemnicy Ci powiem, że babcia ma implanty - tak że nawet orzechy (kokosowe) pogryzie

[rasia]

Jak jajcarsko, to z przytupem...

Odjechanych JAJ na Święta!

[malka]

Dzięki Rasia - ale do ogródka i tak kupię

[malgos2]

Małgoś - ja po jabłkach tak nie wyglądam - chyba

butelka napewno używka - tam był sok malinowy - koszyczek podpieprzyli Czerwonemu Kapturkowi

Pewien posel tak wygladal, ale on... cukrzyce mial.

A pamietacie ten dowcip (a propos czerwonego kapturka)?

- Wilk spotyka czerwonego kapturka w lesie i mowi: Kapturku, pocaluje Cie tam, gdzie Cie jeszcze nikt nie calowal!

Kapturek: No chyba k&^%a w koszyk.

To kradzione, ale nie moglam sie oprzec.

[malka]

Małgoś - ja po jabłkach tak nie wyglądam - chyba

butelka napewno używka - tam był sok malinowy - koszyczek podpieprzyli Czerwonemu Kapturkowi

Pewien posel tak wygladal, ale on... cukrzyce mial.

A pamietacie ten dowcip (a propos czerwonego kapturka)?

- Wilk spotyka czerwonego kapturka w lesie i mowi: Kapturku, pocaluje Cie tam, gdzie Cie jeszcze nikt nie calowal!

Kapturek: No chyba k&^%a w koszyk.

To kradzione, ale nie moglam sie oprzec.

a ten ?

Przez las idzie Czerwony Kapturek. I nagle coś słyszy:
- Kim jesteś głupia cipo?
-Nie jestem głupią cipą tylko Czerwonym Kapturkiem.
-Gdzie idziesz głupia cipo?
- Nie jestem głupią cipą idę do Babci zanieść jej soczek z malin, miodek, ciasto i lekarstwa
- A gdzie to wszystko masz?
- W koszyczku
- A gdzie ten koszyczek ?
- O kur.. ale ze mnie głupia cipa,koszyczka zapomniałam!!!

[malgos2]

Myslalam, ze jeszcze kartke swiateczna zdarze zrobic, ale robota mnie wciagnela. Okropnie dlugi dzien dzisiaj, a jutro lepszy wcale nie bedzie. Dobrze, ze sie z Duchem zresetuje, bo by byla kicha. Pa!

[Maluszek]

Zdrowych pogodnych Świąt Wielkanocnych
pełnych wiary nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja".

[ghost34]

niooo do cołkim..nomalnych to wy nie nalesyyta .....ale co taaa jo tysss...heheh

witam i mykam