dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26

Temat: Piwonia

  1. #1

    Domyślnie Piwonia

    Słyszałam,że aby przesadzona piwonia zakwitła w następnym roku należy ją przesadzić w sierpniu.
    Ponieważ z różnych względów nie było to możliwe,ucieszyłam się gdy wyczytałam gdzieś,że można też ją przesadzić we wrześniu i październiku.
    Znajomy powiedział mi jednak,że tak czy tak w przyszłym roku nie doczekam się u przesadzonych piwonii kwiatów
    Czy ma rację?Czy to kiedy się ją przesadzi ma wpływ na kwitnienie w przyszłym roku czy bez względu na to kiedy-i tak nie zakwitnie?A jeżeli tak jest-to kiedy doczekam się znów kwiatów?
    Szkoda by mi było,bo pięknie kwitły tego roku ale zmieniamy urządzenie ogrodu i krzaki zasłaniają zupełnie skalniak.Zresztą słyszałam,że co kilka lat i tak trzeba by je przesadzić a rosną na tym miejscu już kilkanaście lat!

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    Zakwitnie, zakwitnie.
    Warunkiem kwitnienia jest dorosłość karpy i płytkie sadzenie.
    Górna część karpy, tam gdzie są stojące" antenki pąków", ma być przykryta tylko 2-5 cm warstwą ziemi.
    Głębokie sadzenie powoduje brak kwitnienia , nawet przez kilka lat.
    Cieplutko - hanka

  3. #3

    Domyślnie

    Zresztą słyszałam,że co kilka lat i tak trzeba by je przesadzić a rosną na tym miejscu już kilkanaście lat!
    Hmmm...nigdy nie słyszałam o konieczności przesadzania piwonii, one raczej z tych co się przywiązuja do miejsca Co najwyżej co kilka lat można je rozmnożyć...

    Ja sadziłam piwonie w zeszłym roku - trzy sztuki i w tym zakwitła mi tylko jedna, i to miała jeden kwiat - dwie pozostałe zawiązały pączki, ale - rzecz ciekawa - nie zakwitły - nie wiecie dlaczego?
    Nie dotykaj, nie zasłaniaj
    nie pij, nie pal, nie nakłaniaj
    nie dopuszczaj się mordobić
    no to co tu, kurka, robić?

  4. #4

    Domyślnie

    Wiemy Piwonia to roślina bardzo "żarłoczna". Żeby zakwitnąć potrzebuje możliwości "przetłoczenia" dużej ilości minerałów z gleby w górę - lub już posiadać dostateczny zapas w mięsistych korzeniach. Dlatego łatwiej kwitną rośliny starsze, silniej rozwinięte lub te, które mają silny, sprawny system korzeniowy - czyli nie dzielone, przesadzone z odpowiednio dużą bryłą gleby. No i nie za głęboko - za płytko też niedobrze, ale szybciej roślina do tego się przystosowuje.

  5. #5

    Domyślnie Piwonia

    Bardzo dziękuję za odpowiedzi.Będę pamiętać o płytkim sadzeniu.
    Największy kłopot będzie z wykopaniem i wykrojeniem odpowiednio dużej bryły ziemi-bo piwonie są bardzo duże,będzie ciężko.
    No właśnie-raz czytałam,że najważniejsze jest to,by wykopać jak najwięcej korzeni bez względu na ilość ziemi.Tu,że ma być duża bryła.
    Haniu-co Ty uważasz?

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał andk
    Wiemy Piwonia to roślina bardzo "żarłoczna". Żeby zakwitnąć potrzebuje możliwości "przetłoczenia" dużej ilości minerałów z gleby w górę - lub już posiadać dostateczny zapas w mięsistych korzeniach. Dlatego łatwiej kwitną rośliny starsze, silniej rozwinięte lub te, które mają silny, sprawny system korzeniowy - czyli nie dzielone, przesadzone z odpowiednio dużą bryłą gleby. No i nie za głęboko - za płytko też niedobrze, ale szybciej roślina do tego się przystosowuje.
    Dzięki - to jeszcze jedno pytanko, jesli można - czy te jej korzenie dzialają tak, jak cebulki np. tulipanów, że gromadzą zapasy na następny rok po przekwitnięciu, czy zasilenie np. kompostem na wiosnę przed kwitnieniem coś pomoże?
    Nie dotykaj, nie zasłaniaj
    nie pij, nie pal, nie nakłaniaj
    nie dopuszczaj się mordobić
    no to co tu, kurka, robić?

  7. #7

    Domyślnie

    Pomoże, jeśli roślina jest w stanie to wykorzystać - czyli ma odpowiednio rozwinięty system korzeniowy. W innym przypadku to tak jak bezzębnemu dać go gryzienia orzechy

  8. #8

    Domyślnie

    U moich rodziców w ogrodzie piwonie były od zawsze i nigdy ich nie przesadzali a co roku pięknie i obficie kwitły. Piwonie co roku dostawały dużo jedzonka, na zimę trzeba pamiętać o okryciu ich ( mi w tym roku zmarzła większość pąków), no a po za tym moja mama nigdy nie ścina liści tylko mniej więcej w połowie sierpnia łamie je i zostawia na krzaku - z czasem same usychają i odpadają.

  9. #9

    Domyślnie Piwonia

    Pod fikusem-ja napisałam,że czytałam gdzieś o tym by piwonie co kilka lat przesadzać.
    Ja tego do tej pory nie robiłam-moje rosną w tym samym miejscu już kilkanaście lat i co roku pięknie kwitną.Nigdy ich na zimę nie okrywałam i nigdy żadna mi nie zmarzła.
    A liście zawsze obcinałam tak m/w na początku września,gdy przestawały już być ozdobą ogrodu.A kwitły zawsze.
    Teraz jestem zmuszona je przesadzić gdyż po zmianie urządzenia ogrodu zasłaniają widok na niższe rośliny i w sumie dość krótko kwitną-później od strony ławki widać było wyłącznie ich liście.

  10. #10
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Irma
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Skąd
    mazowsze
    Posty
    9.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    255

    Domyślnie

    pytanie totalnego ciemniaka:
    posadziłam dzisiaj kłacza piwonii, czy po posadzeniu powinnam je podlać? nie napisano w instrukcji obsługi...trochę podlałam, ale w koncu nie wiem czy czegoś nie popsułam...
    dz.
    k.
    Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty.

  11. #11
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    Podlać. Ususzone nie będa kwitły.
    Cieplutko - hanka

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Irma
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Skąd
    mazowsze
    Posty
    9.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    255

    Domyślnie

    dzięki, jutro je wobec tego doleję
    dz.
    k.
    Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty.

  13. #13

    Domyślnie

    Przesadziłam piwonie 4 lata temu (stare krzewy) i do tej pory nie zakwitły. Nawet trafił im się pączek, ale się nie otworzył. W tym roku planuję je znów przesadzić. Odnoszę wrażenie, że miały za sucho i "za głodno".
    Jaką kupić ziemię? Zwykłą ogrodową czy jakąś kwaśną, bo nie wiem.

  14. #14
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Żyzną. Zasuszanie się pąków moze też być objawiem zarażenia szara pleśnią.

  15. #15

    Domyślnie Piwonia

    Jarkotowa a w jakim miesiącu przesadzałaś te piwonie?
    No bo przyczyną tego ,że nie kwitną może być właśnie to,że nie zostały przesadzone w sierpniu lub wrześniu.
    Ja przesadzałam w końcu września i początkiem października.
    Czy zakwitną-to się okaże!

  16. #16

    Domyślnie

    Przesadzałam je jakoś wiosną, gdy zaczęły wzrost. Wtedy je dostałam więc nie miałam wyboru. Czy to zła pora, nie wiem.

  17. #17

    Domyślnie Piwonia

    No-niestety zła!
    Poczytaj,wszędzie jest podkreślane,że aby piwonie zakwitły po przesadzeniu,trzeba je przesadzić w sierpniu.Doczytałam się później,że może to być też we wrześniu(ew.początek października) ale na pewno nie wiosną.
    Cóż-osoba,która Ci je podarowała nie znała się widać na rzeczy.
    Nie chciałabym Cię martwić ale może się zdarzyć,że właśnie z powodu złej pory przesadzenia Twoje piwonie długo mogą nie zakwitnąć.

  18. #18
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) CZARNY PAS W WALCE O PRAWA INWESTORAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar nitubaga
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Posty
    18.724

    Domyślnie

    ..... buuuu


    a ja właśnie dziś wsadziłam moje "dostane" piwonie



    jako, że to mój pierwszy taki kwiat - to powiedzcie czy choć reszta mojej pracy jest oki skoro już wiem, że termin nie jest

    obłożyłam roślinke darnią trawy - słusznie?

    nie podlałam - bo ziemia była bardzo mokra (nieprzepuszczalna glina na głębokości ok 0,5 m) - słusznie?

    miejsce będzie na otwartym słońcu w zasadzie cały dzień - ponoć to dobrze

  19. #19
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Lepiej odsuń trawę od krzewu piwoni - mniejsza bedzie konkurencja o składniki pokarmowe.

  20. #20

    Domyślnie Piwonia

    Z tego co wiem,to piwonie lubią kwaśniejszą ziemię i bardziej próchniczną.
    W takiej gliniastej mogą źle się czuć.
    Myślę,że dobrze abyś odgarnęła nieco tej gliniastej ziemi i dosypała próchnicznej.
    Ja bym podlała .

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony