Witam. Na drugiej, nieużytkowej części działki (łąka) chciałbym zacząć już teraz zadrzewianie. Mam do dyspozycji 15 arów (50x30m). Będę sadził rodzime drzewa z pobliskiej szkólki (brzozy, sosny, świerki, modrzewie). Łąka nie ma wielu chwastów i była koszona jakieś 1,5 miesiąca temu. Teraz jest trawa ok 20 cm, pewnie jeszcze troszkę podrośnie. Tydzień przed sadzeniem załatwiam z sąsiadem zaoranie łąki i zbronowanie żeby wyrównać i dopiero wtedy będę sadził.
Czy przed zaoraniem konieczne jest skoszenie trawy na krótko i zebranie, czy mogę tak jak jest z trawa zaorać i wybronować? Czy ewentualnie macie jeszcze jakieś sugestie?