dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1

    Domyślnie Się zalęgło w doniczce - help!

    Kochani, mój fikus beniaminek potrzebuje pomocy, co coś się go czepiło - właściwie to nie jego personalnie, tylko ziemi i doniczki. Na ziemi pojawił się na początku żółtobiały nalot, z którego powstał bąbel - ewidentnie jakiś grzyb.

    Wyciągnęłam kwiatka z doniczki, wymieniłam całą ziemię, wyparzyłam doniczkę, umyłam korzenie, i co...

    ...i wczoraj patrzę - apiać to samo.

    Jak mogę mu pomóc? Co najśmieszniejsze, kwiatkowi taki sublokator zdaje się nie przeszkadzać. Może ktoś miał z takim czymś do czynienia, podejrzewam, że trzebaby go chemią, ale jaką - w ogrodniczym pokazują mi Kaptan, Miedzian i inne takie, ale jakoś tak bez przekonania, nie chcę działać w ciemno.

    Beniaminka hoduję od zaszczepki już piąty rok, przycinam, ładne z niego drzewko i myśl o rozstaniu nie napawa mnie radością
    Nie dotykaj, nie zasłaniaj
    nie pij, nie pal, nie nakłaniaj
    nie dopuszczaj się mordobić
    no to co tu, kurka, robić?

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    - w ocet
    - z jajeczkiem i cebulką
    - ususzyć
    - zasolić
    - przetestować na teściowej
    A poważnie- może mniej podlewać. Choć u mnie w kolekcji kaktusów od wielu lat rośnie jakowaś żółta jak cytrynka betka, osobliwie w astrophytach, mimo raczej oszczędnego podlewania. Jak nieszkodliwe, a zapewne tak, to zebrać to z wierzchu i tyle. Warto truć, jak nie wiadomo co? Na kapeluszowe działa Amistar, ale nie kupisz małego opakowania, a za litr to by było sporo fikusów.

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mirek_Lewandowski
    - , a za litr to by było sporo fikusów.
    Ale nie takich jak mój pieszczoch
    No nic, rzeczywiście toto nieszkodliwe najwyraźniej (może nawet jakiś symbiont - nie podlewam go od tygodnia w ogóle...
    Spróbuję jeszcze bardziej do światła przysunąć, może to coś da...
    Nie dotykaj, nie zasłaniaj
    nie pij, nie pal, nie nakłaniaj
    nie dopuszczaj się mordobić
    no to co tu, kurka, robić?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony