Cytat Napisał shakna
Mam pytanie.. po co malować dwukrotnie, jeśli nie widać żadnych 'zacieków', bądź innych niedoskonałości? Ma to jakiś późniejszy wpływ?
Moim zdaniem jeżeli jednorazowe malowanie pokrywa wszystko dobrze i nie widać przebarwień, to nie ma potrzeby malować dwukrotnie. Ale to chyba żadko się zdarza.