Napisał
martino_martino
mam kominek z płaszczem wodnym jeszcze przez pare dni będzie niezabudowany i wczoraj poczułem z niego nieprzyjemny zapach - nie są to spaliny. Wkład jest zaizolowany wełną i w okolicach szybra czuć taki dziwny zapach jakby jakiś grzyb. Zapach ten wyłania się zza wełny. Odchyliłem wczoraj trochę wełnę i widziałem na jej końcach takie małe czarne kropeczki. Zastanawiam się czy ta wełna, która niby była do zabudowy wkładów jest taka, że zaczyna si topić i to ona wydziela taki zapach czy może cođ si dyieje y wkadem + śmierdzi farba z kominka, albo gdzieś przecieka płaszcz wodny leje się woda i pleśnieje. Może mieliście podobne sytuacji bo dzisiaj niestety czeka mnie zerwanie izolacji z kominka a chciałbym tego uniknąć