Może ci się go uda oswoić i może jest i będzie zdrowy. Poza tym lisy to psowate, to może faktycznie... chociaż nie słyszałem coby ktoś miał lisa za kompla... Napiszę ci jeszcze, że od ostatniej zimy w mojej stodole lis sobie pomieszkuje, bo ja do tej stodoły to straaasznie rzadko zaglądam. Kilka razy widziałem jak się stamtąd "ulatniał" jak na "rancho" zajechałem. Poza tym kiedyś jak wszedłem, to też tak przy ścianie i po belce i na końcu kilka szczebli po drabinie na dół i chodu! Ale tak jakoś bez paniki to było. tak sobie myślałem, że może popatrzeć i pokopać w kupie styropianu, wełny i innych materiałów miękko-ciepłych, bo może to lisica jakaś...