Wyrób "ekologiczny" to moim zdaniem wyrób "naturalny i tradycyjny". Jeśli futro "ekologiczne", to z norek. Wędlina z mięsa itd.
Co do ekologii wydaje mi się, że obie metody produkcji (przetwórnia norek vs zakład tworzyw sztucznych) są równie szkodliwe dla środowiska. W sensie ilości szkodliwych odpadów na sztukę wyrobu.
Od strony moralnej - czy życie 20 norek jest mniej czy więcej warte niż życie N anonimowych stworzeń, które ucierpią przy zakładaniu i utrzymaniu fabryki tworzyw sztucznych ? Nie wiem, wydaje mi się że bez różnicy.
Jedyna widoczna dla mnie różnica to strona "estetyczna". Kupując futro z norek widzę 20 zabitych norek i może mnie to brzydzić. Nie brzydzi mnie 70 tys ptaków zdechłych przy produkcji sztucznego futra, bo to jest zbyt odległe od mojej wiedzy.
pozdr