taka jestem wkurzona że hej, mówi się że niema pracy , ale Polacy mają pracę w d...e, zamowiłam drzwi wyjściowe , przyjechali ""fachowcy" i odstawili fuszerkę , drzwi się nie domykają , jakaś blacha dospawana do futryny a wniej dziury o które skaleczyć się można itd takie to wk........e że musiałam napisać żeby złość wyładować, dzisiaj nie można nic kupić zeby jakiej wady nie było