Cześć jessi
Przyszłam z rewizytą i dech mi zaparło widząc położenie Twojej działki - piękne widoczki będziesz miała z okien - żyć nie umierać... Swego czasu też marzyliśmy o domku w takiej scenerii ale nie wyszło
Zresztą z jednej strony to się cieszę, bo chyba byśmy nie podołali wszystkim obowiązkom związanym z samodzielną budową domu od podstaw.
Tym bardziej podziwiam i gratuluję oraz życzę dużo siły i wytrwałości w zmaganiach budowlanych oraz samych porządnych ekip i fachowców
Jeśli można spytać w której części Polski budujesz?