Witam.
Jak prosta to konstrukcja nie raz już podałem link,więc nie będę się powtarzał
Temp. nie muszą być wysokie,przy obecnych temp. paląc cały dzień wystarcza temp. kafli ok. 60 st.,ale dałem mu po "garach" żeby pokazać że to ja mam rację, a nie pan Piotr,który schował głowę w piach.
Termometr umieszczony w prawej górnej części piekarnika,to te górne drzwiczki,pokazywał 250 st.,licznik do 300 st.
To jest polski termometr za 20 PLN,oryginalny po kilku przegrzaniach na początku(z mojej winy),zaczął nie dokładnie pokazywać,a za oryginał życzą sobie 55 €,więc im podziękowałem,musiałem tylko nieco przerobić zamocowanie=5 min. roboty
Zamyka się razem z drzwiczkami.
Boguś,to lico też już kiedyś opisałem,spójrz na link producenta
Nie jestem zdunem i nie mam w tym za wiele pojęcia,ale jestem dobrym obserwatorem i analizatorem,lubię 10 razy pomyśleć i podpatrzyć zanim coś zrobię,tak już mam,chyba odziedziczone
Z moich obserwacji wynika,że budując go tradycyjnie,jak ty twoje konstrukcje,ten kominek musiałby się dawno rozlecieć i tu rozumiem pana Piotra,ale koledzy to jest konstrukcja składana,a nie murowana,klejona
Każda ściana to osobny element 2 cm. kafel +3 cm. beton,praktycznie 6 części cokół+4 ściany+dekiel
W każdym rogu widzisz rodzaj teownika,te są na zatrzaski połączone z dolną o górną ramą i tu tkwi moim zdaniem cała tajemnica.
Owa konstrukcja metalowa,jest przestrzenią do naprężeń pomiędzy ścianami=od strony wewnętrznej są tam specjalne paski wełny uszczelniającej,białego koloru,dekiel włożony również luźno =uszczelki owe paski.
W skrócie do montażu i demontażu nie potrzeba żadnych narzędzi,jedynie potrzeba trochę zaprawy szamotowej do uszczelnienia dolnych drzwiczek(paleniskowych) i sklejenia piekarnika z 2 części oraz jego uszczelnienia z drzwiczkami(piekarnika).
Więc na siłę można to pokleić palcami,czyli bez jakichkolwiek narzędzi,podstawa oczywiście wypoziomowane podłoże
Pozdrawiam.