Witam,

wbrew opiniom, że samemu można sobie tylko zaszkodzić, chcę samodzielnie wykonać ogrzewanie podłogowe. Rzuty parteru oraz poddasza zamieszczam pod spodem. Założenie mam takie, żeby było 100% podłogówki.

W związku z tym liczę na Waszą pomoc, wszelkie cenne uwagi przyjmę z wdzięcznością.

Na parterze mam 13 cm styropianu, na stropie na poddaszu 4 cm. Na to chcę dać folię alu, siatkę pod rurki, oraz ok. 6-7 cm wylewki (myślę, żeby dodać włókna) - oczywiście wylewka z miksokreta.

1) Na razie wychodzi mi ok. 8-9 obwodów na każdym poziomie. Jak najlepiej zrobić? Kupić kręgi po 100 m i starać się takie długości rozplanować, czy kręgi po 200 m i robić pętle 120 m? Słyszałem, że można łączyć rurki złączkami zaciskanymi, tylko czy warto, czy tak się robi. No bo może być mi potem ciężko wykorzystać pozostałe 80, 70m.
2) Nie chcę mieć grzejników, więc mniemam, że nie potrzebuję rozdzielacza z pompą itp, tylko zwykły rozdzielacz z rotametrami, odpowietrznikami itp - myślę, że w takim przypadku sam kocioł (myślę o MCR De Dietrich) wyreguluje temperaturę.
3) Będę miał dwa rozdzielacze (parter, piętro) - czy pompa w kotle wyrobi? Jaką średnicą doprowadzić wodę do rozdzielaczy?
4) Boję się gięcia rur (planuje Wavin) gdy są ułożone co 10 cm? Mam sprężynę zewnętrzną ale taki łuk wydaje mi ostry. Może jakieś wskazówki?
5) Jak najłatwiej rozplanować przebieg rurek - na razie mam na myśli papier milimetrowy i kilka wieczorów dokładnego rysowania..
6) Planuję rozłożyć rurki co 15 cm, w brzegowych 10 cm, a sposób rozłożenia "ślimakowy"
7) Myślę o takich rozdzielaczach:
http://allegro.pl/item558799038_rozd..._473_9_ob.html
Pewnie zapomniałem o masie rzeczy...

A to moje rzuty:

Shot at 2009-02-19

Shot at 2009-02-19