Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychtak, zwłaszcza jak napełnisz kwasem azotowym
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychByli panowie od wylewek. Majster dostanie burę i po kieszeni!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTomasz Antkowiak
GG 7772401
Nasz Dziennik Budowy - bez murarzy, bez ekip, wlasnorecznie - budujemy Nasz Dom
...i wiem ze moge, wiem ze moge
choc mam pod skora cos jakby strach...
...w każdym moim zwycięstwie jest pot i krew poświęceń
chcę ubrudzić ręce by wybudować szczęście...
...w domu będzie ogień a do domu proste drogi
wiodą słusznie moje stopy - nie zabraknie mi sił...
MIESZKAMY od 23.12.2014
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych- źle ułożył dylatacje brzegową (do góry nogami, foliowy kołnierz zamiast na folii alu znalazł się pod styropianem, na betonie) - trzeba położyc nową,
- żle poprowadził rurki nad rurą od wanny (do poziomu posadzki zostało 0,5 cm nad rurką) - ma wymyślić co z tym zrobić,
- nie skleił ze sobą arkuszy folii - chociaż mu o tym mówiłam (jak mu wytknęłam to obrażony spytał kiedy przywiozę mu taśmę do sklejania)
A dziś się przyznał, że pod anhydryt nigdy nie robił.
I wogóle to jest moja wina, bo nie kupiłam mu styropianu z wprasowaną folią (trzy razy droższego), tylko osobno folię a osobno styropian i przez to mu te rurki odstają (a odstają bardzo i sprężynują). Kiedy mu powiedziałam, że zwój rozwija się w poziomie a nie w pionie to nadąsany powiedział, że rozwijał w poziomie (chociaż mąż widział jak pomocnicy toczyli zwój pionowo).
Ostatnio edytowane przez Elfir ; 19-09-2013 o 11:29
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycho jeeeju to mają problemy fachofcy pod anhydryt sam robiłem styro i folie, pokleiłem i zabezpieczyłem jak trzeba .. nic sie nie powylewało na boki
zero problemu. rurki robili spece ... kilka rzeczy poprawili po interwencji np odstające rurki na rogach. sumarycznie ok.
a tu sie u ciebie specu popisał
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNajgorsze jest to, że człowiek wynajmuje fachowca a potem musi go douczać.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam pytanie związane z przepływami. Do swojej podłogówki zużyłem ok. 900 mb rury (17 obwodów + drabinka - obecnie zamknięta). Dwa rozdzielacze (góra i dół) zasilane bezpośrednio z kotła kondensacyjnego rurą calową. Pętle prawie równe, starałem się robić po 66m, najdłuższa ma około 80 m. Charakterystyka pracy pompy:
pompa działa na 3 (muszę sprawdzić jeszcze, ale producent kotła pisze, że taka jest domyślna nastawa, a nic nie zmieniałem). Pojawia się mały problem z przepływami, ponieważ rotametry pokazują niewiele ponad zero. Jak zakręcę górny rozdzielacz, to na dolnym rotametry da się ustawić na 1,5. Wygląda tak, jakby pompa była za słaba, ale czy nie ma innych powodów takiego stanu rzeczy, z lektury wątku są użytkownicy z podobnymi układami i pchają całość na pompie kotła.
Podłogówka była zapowietrzona, więc starałem się ją odpowietrzyć metodą po jednym obwodzie i spuszczać zaworem powietrze aż zacznie lecieć woda. Obecnie z automatycznych odpowietrzników już nie syczy. Zapowietrzony układ pracował głośno i szumiał, teraz jest cicho. Pewnie jeszcze da się to odpowietrzyć lepiej, zostawiłem na razie, aby dać czas popracować automatycznym odpowietrznikom.
Temperatury belek jeszcze nie mierzyłem (w podłogę idzie na razie niska temp. i dotykowo niewiele da się zauważyć). Teraz zastanawiam się czy to ma jednak prawo działać na tej pompie kotła, czy od razu kupić dodatkową. Skoro mam:
900 mb pex to jakieś 110 l + doprowadzenia, rozdzielacze itd. załóżmy 30l = 140 l wody w instalacji.
Pompa na 3 biegu powinna wydoić 1200l/h czyli 20l/min. Zatem pomijając wstępnie opory przepchanie 140 l wody powinno jej zająć aż 7 minut.
20l/min na 17 pętli to 1,1l/m na pętle. Przy zakręconym jednym rozdzielaczu 20l/min na 8 pętli daje 2,5 l/min. Czyli dodając opory to by się zgadzało, z tym co zaobserwowałem. Teraz pytania:
1. czy dobrze to liczę?
2. dodawać pompę, czy taki niewielki przepływ jest wystarczający, z lektury radzą ustawiać przepływ na 2l/m ?
3. jeśli dodać pompę to czy na zasilaniu czy powrocie, jaką powinna mieć charakterystykę?
Dzięki za uwagi,
scruffty
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPowalczyłem dalej w odpowietrzaniem. Przelałem całą instalację po jednej pętli, z jednej strony woda do układu a wylot wężem za okno. Najpierw dolny, potem górny rozdzielacz. Lałem min. 3x objętość pętli i patrzyłem czy nie parska powietrzem tylko leci jednolity strumień. Spostrzeżenia: jest trochę lepiej, ale bez rewelacji. Na dole przepływy na 1,5 l/min, na górze między 0 a 1,5 na odkręconych na full rotametrach. Nie wiem, czy to wystarczy na mrozy czy nie. Podłogówka grzała przed tą operacją (wczoraj rano wyłączyłem, aby się sama schłodziła do odpowietrzenia) tylko trochę mi brakuje możliwości późniejszej manipulacji przepływem, jak będzie trzeba wysterować temp. w pomieszczeniach. Może to rotametry kiepskie, mają zakres od 0 do 5,5 i mają problem z pokazywaniem niskich przepływów. Chyba dołożę jednak pompę do układu. Obecna działa na 3 biegu i w tym trybie zżera 90W. Jak ją zmieniłem na 2 to wszystko klapło. Oszczędna pompa (mam na oku LFP 25/40) przy poborze o połowę mniejszym daje 2x większy przepływ. Puszczając tę z kotła na 1 i LFP na 2 sumaryczne zużycie energii będzie trochę mniejsze a będę miał zapas do sterowania. Jeszcze tylko chcę sprawdzić jaki jest spadek temperatury wody między zasilaniem a powrotem, ale o chwilę zajmie, ponieważ musi się teraz ten klocek nagrzać.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychdom jest dobrze ocieplony, planowałem przepływ ok. 1 l/min przy założeniu, że będę miał zawsze pewien zapas mocy. Kociołek mam 14KW i chcę maksymalnie wykorzystać kondensację, dlatego chciałbym, aby działał na niskich temperaturach i spadek między zasilaniem a powrotem był stosunkowo niewielki. Aby to osiągnąć wolę lekko zwiększyć przepływy.
Po eksperymentach z odpowietrzaniem instalacja się stabilizuje. Obecnie mogę ustawić przepływ 1,5l/min na wszystkich pętlach przy pracy pompy na 3 co jest już wynikiem mnie zadowalającym. Jeszcze jeśli się uda tak ustabilizować instalację, aby zejść z prędkością pompy na 2 i uzyskać odpowiednią temp. w pomieszczeniach to będzie miodzio (Pompa na 3 zużywa 90W, czyli całkiem sporo). Z tym jednak poczekam ponieważ dopóki nie skończę wygrzewać jastrychu dokładna regulacja przepływów na pętlach nie ma sensu.
Odkładam całkowicie zakup dodatkowej pompy zakładając, że ta wystarczy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychpompa jest wystarczająca,
odpowietrz dobrze tę podłogówkę i odkręć rotametry
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych