Kupiłem zestaw w którym nic nie trzeba było przerabiać.Napisał Piczman
Mam to co oni nazywają "proporcjonalna" a polega na tym że silniczek z przekładnią obraca zaworem trójdrożnym, pełne przejście trwa ok 15 sekund. Termostat wysyła do silnika impuls ok 0,5 sek, potem przez zaprogramowany czas czeka i mierzy temperaturę i jeśli się ona mieści w podanym zakresie histerezy to już nic nie robi a jak się nie mieści to podaje kolejny impuls do silnika. Termostat ma 2 wyjścia, dla 2 kierunków obrotów silnika, a zespół zaworu ma krańcówki dla skrajnych pozycji. Rozwiązanie nie tak eleganckie jak z serwomechanizmem, ale działa bardzo dobrze.
Jeśli Ci się nie pali, to poczekaj na właściwy zestaw.