U mojego sasiada jak wylewali strop (firma budowlana ktora stawia namietnie domki) to oklepali wieniec mlotkami, bo wibratora szef nie kupil, bo drogi. Dom stoi juz rok, sasiad biega po pietrze i nic sie nie dzieje (poza tym, ze strop ma 30-40% mniejsza wytrzymalosc od takiego samego zawibrowanego).
Ja nie twierdze nie nie mozna ulozyc klepiac gumowym mloteczkiem. Pewnie ze mozna, ale tak sie nie robi. Opaska wokol domu to ukladanie na gruncie nasypowym i jesli dom nie stal 3-4 lata to bez zageszczenia juz nasypanej warstwy kostka bedzie siadala. Nasypanej 50-70cm warstwy ziemi nie zagescisz urzadzeniem o masie 100kg, bo to fizycznie nie jest mozliwe. Zagescisz tylko wierzchnia warstwe. A Twoj podjazd przeciez bedzie kilka razy dziennie pewnie jezdzony autkiem (moze nawet dwoma) i autko tez na mim bedzie sporo stalo, wiec eksploatowany bedzie non stop przez lata