Komentarze do dziennika Arniki

[Arnika]

Schab obsmażyłam na łyżce oliwy .. w zasadzie tylko pory zamknęłam... udusiłam z cebulką , cukinią ... część rozgotowałam część później wrzuciłam , do tego puszka pomidorów, trochę przecieru.. bazylia i czerwony pieprz.. nie est ostry a cudnie pachnie.. Podałam w misce z sosem jakby zupą.. ale nie gęsty i nie rzadki jak zupa.. taki gęstawy wyszedł, z łyżeczką śmietany do dekoracji ciapnięte...
W sumie nic takiego, ale nie wiem czemu wyszło pyszne... chłopcy się zajadali...


TARcia.. ale nie ma ich w necie... na rynku kupiłam.. kobitka ma sklep w Krakowie i tam sprzedaje sporo drożej (a czy to prawda... to nie mam pojęcia.. ) miała zupełnie inne buty niż inni sprzedawcy.. a obleciałam sklepy i rynek u nas i nie tylko.. i nic mi albo nie pasowało, albo się nie podobało...

[TAR]

.

[Arnika]

Zrobiłam.. ale nie mam czasu się bawić ze zdjęciami.....


Wzięłam się za drugą garderobę...
Ależ wywaliłam ciuchów... zwłaszcza Emila...

I jakby tu powiedzieć.. nie zrobiło się wcale więcej miejsca w garderobach...
Idę sprzątać dalej...

[anSi]

Arni- nie no, weź pokaż te z trudem zdobyte buty Porządki nie zając...Mnie chyba zresztą ominą - mam zapalenie krtani i antybiotyk. Katar i łzy z jegoż powodu zalewają mi facjatę - więc... lenię się w wyrku

[Arnika]

Skończyłam na dziś...
Mam dwie garderoby wysprzątane na cacy.. a ile worów do oddania..
Jutro od rana przychodzi pani do sprzątania, mycia okien i takich tam.. cieszę się bo bym na święta się nie ruszyła....
Od raniutka będę miała co robić... firany poprać, zasłony poprać itd..
An.. nie chce mi się klikać zdjęć i mordować się ze wstawianiem.. i nie wiem czy dam radę jutro... jak dam radę kiedtś to wstawię....

[rasia]

Rasia, musiałaś o tej Ravce???? Cholera jasna, moje wymarzone autko .... i jeszcze długo sobie o nim pomarzę ....

Siemanko wieczorne!! Piekne magnolie!!

A nie chcesz wypasionej Hondki CRV czasem? Oddam w dobre ręce.

[AnnaMM]

Arnik, sorry, przez nieuwagę wpisałam komentarz w Twoim dzienniku....

[Arnika]

Witaj
Nie wiem czy dobrze napisze... zwisy to chyba Pulman.. jak dobrze pamiętam... jak dla mnie i na nasz użytek zwane dojkami Mają dwie końcówki .. te co ja mam założone i prościuteńkie rurki.. można wybrać jakie się chce...

Rasia.. a Ty tak gratis oddajesz? ... bo Twój samochodzik jest boooski..
Kiedyś mój Emil z mężem jest na hurtowni i pyta właściciela po ile są takie rurki wodne w takich jakby tubkach foliowych, można wypić, albo zamrozić mając loda.. on mu odpowiedział.. a aaa gratis... Na co Emil rezolutnie.. tata, bierzemy tego dużo bo to jest gratis
Od tego czasu jak patrzę na te rurki gdziekolwiek to mi się ta historia przypomina...


Pani do sprzątania nie dojechała...
I teraz nie wiem ... czy coś się stało czy co.. bo tel nie odbiera,...

Umyłam 5 okien .. w tym dwa tarasowe... .., idę myć dalej...

[Maxtorka]

A nie chcesz wypasionej Hondki CRV czasem? Oddam w dobre ręce.

Ale ona nie ma kółka z tyłu
Chociaż to kółko czasami w parkowaniu przeszkadza.

A CRV-ka też fajna, moja siostrzyczka ma i jest zadowolona

Arni Ty mnie tymi porządkami zawstydzasz, mnie się nie chce a jak już się zachce to co innego się wtrynia

[braza]

Rasia, Ty nie żartuj bo ja moge to powaznie potraktować. Jakby co pogadamy na priva albo by phone ....

[Arnika]

Wszystkie okna mam umyte.. umyłam w sumie dzisiaj 10 sztuk w tym dwa podwójne tarasowe... i nawet na strychu też....
Poprane mam wszystkie firany i powieszone.... sypialnia z garderobami posprzątane są na błysk...
Została kuchnia, biuro i łazienki, ale łazienkami zajmie się starszak.. przynajmniej się zadeklarował.. jutro muszę uprać zasłony i powiesić , umyć kwiatki.... no i pomyć wszystkie podłogi... muszę jeszcze wywieźć wszystkie ciuchy..
Eeee to już pikuś... nawet jakbym sama miała to wszystko ogarnąć... mam niby całe dwa dni... z tym, że jutro rano jadę usunąć zęba... ależ się boję.... szkoda, że Beata jest tak daleko bo by mnie zagadała chociaż troszeczkę....

[TAR]

.

[Arnika]

Sumienie...
I nie wcale dlatego, że święta... ale chciałam mieć pachnący domek.. Twój w weekend pachniał.. no...

[TAR]

.

[Arnika]

O ślimaki go nie podejrzewałam...

[TAR]

.

[Arnika]

[Arnika]

Po mękach wklejania.. tegoroczna magnolia...

[Arnika]

Takie butki sobie kupiłam...







... było sobie zdjęcie...

[TAR]

.