Sprawdziłam ostatni rachunek - za okres 13.08 do 06.11 było 574 PLN, ale należy brać poprawkę, że to jeszcze okres poprzeprowadzkowy (dużo częściej chodziła pralka, zmywarka, odkurzacz). Poza tym prądożernych urządzeń oprócz kuchni też trochę mamy (oświetlenie na podbitce, lampy w ogrodzie no i jednak trochę lamp w domu - mimo, że żarówki energooszczędne). Myślę, że to jest przyzwoite zużycie jak na 4 osobową rodzinkę.