Cala rodzina... brrrr.....Napisał tomek1950
Widze to troche inaczej i poniewaz jestesmy juz daleko od tematu watku, zalozylem nowy
Cala rodzina... brrrr.....Napisał tomek1950
Widze to troche inaczej i poniewaz jestesmy juz daleko od tematu watku, zalozylem nowy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPowiem "Nie widzieli a uwieżyli ...". Chciałbym do nich należeć. Wszyskie piwnice ze składem węgla moich znajomych, nieznajomych i ... wszczególności teścia wyglądają OKROPECZNIE. Bez wyjątków. Może Twoja jest inna - chciałbym ją zobaczyć a wtedy byłaby przykładem dla tych wszystkich bałaganiarzy.Napisał kksia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychUważasz,że gorsza, bo kobieca? Ja męskiej logiki nie kwestionowałam.Napisał DokiTa akurat miała B, ale poprzez okazjonalne użytkowanie, raczej mnie nie zrujnowałaNapisał DokiKilka razy w roku i nie mogłabym się bez nich obejśćNapisał DokiLub upodobań kulinarnych.Napisał Doki
Sądząc z wielu twoich wypowiedzi w innych wątkach, to ty prawie wszystko wiesz lepiej.Napisał DokiPo co, skoro sprawdziły się przez dziesiątki lat.Napisał DokiKomu lepiej, temu lepiej. Ja robię sama, bez chemiiNapisał DokiNapisał DokiBo trzeba umieć zrobićNapisał Doki
Widzę, że jesteś na "nie" na każdy temat afirmujący życie rodzinne w każdym jego przejawie. Masz jakieś kompleksy z tym związane?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDorzucam swój kamyczek do ogródka..jako "szcześliwa" posiadaczka piwnicy oraz przepastnego strychu , po wielu latach stwierdzam co następuje
* piwnica służy mojej mamie do upychania kolekcji wszelakich słoików pod pozorem tzw.przydatności bojowej do wekowania
* ostatnie porządki na strychu zaowocowały wykopaliskami i zasileniem
garderób bezdomnych pokażnym wkładem odzieży całorocznej ,oraz ogniskiem ,które nieprzerwanie pracowało przez 24 godziny
oprócz tego ,że dom uzyskał na wysokości ze 3 cm....ja pozostaję wielbicielką "szwedzkiej ściany" widzianej u Mądrej Kobiety - jest to po prostu ściana pod oknem od strony północnej..nieocieplona prawie..a od wewnątrz zabudowana szafą z termoizolacją na drzwiach i jest skrzyżowaniem lodówki i spiżarki.Ma wymiary ok.1m / 3m i jest superacka..
Sumując dywagacje strychowo - piwniczane ...wszystko musi mieć swój wymiar i rozmiar...
pozdrawiam..
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWkurzylem cie, co? Jestem meska szowinistyczna swinia i jestem z tego dumny- tak samo jak feministki sa dumne z bycia feministkami.Napisał Ewunia
Meskiej logiki nie ma co kwestionowac, bo to mezczyzni wynalezli logike. Ja nie mam ochoty zaczynac tu wojny plci. Wiem jednak, ze kobiety co innego rozumieja pod pojeciem "logika" i ze to cos jest czasem z logika sprzeczne.
Nie chodzilo mi o obchodzenie sie bez imprezek. Moge sie obejsc bez podawania na imprezkach rzeczy wymagajacych az takiego extra zachodu, zeby trzymac dla nich w domu dodatkowa lodowke, to JEST kwestia organizacji.Napisał Ewunia
Akurat imprezki na -nascie osob to nie jest miejsce na realizacje upodoban kulinarnych, IMHO.Napisał Ewunia
Ale nie sprawdzaja sie dzis.Napisał Ewunia
Nie jestem na "nie" jesli chodzi o zycie rodzinne. Jak juz wyjasnilem , inaczej rozumiem rodzine, a te rodzine bardzo sobie cenie. Zauwazam jednak zmiany, ktore wywracaja zycie rodzinne do gory nogami, wiem, ze tym zmianom nie moge przeciwdzialac, zatem mysle jak by tu sie do nich dostosowac z najmniejsza szkoda (lub najwiekszym pozytkiem) dla mnie. Przy czym to, co szkodzi mojej rodzinie, szkodzi takze mnie.Napisał Ewunia
Nadal twierdze, ze wizja domu z Ewunia- babcia, siegajaca po sloik z konfiturami albo robiaca wigilie dla 4 pokolen, jest na dluzsza mete skazana na funkcjonowanie tylko w starych filmach. Troche szkoda.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychI taki wpływ na człowieka ma zgniły zachód....
Doki, każdy z nas ma inne doświadczenia życiowe, inne cele, żyje w innym środowisku. Właśnie z powodu zaniku wartości rodzinnych ja chcę je pielęgnować w moim domu i ciesze się, że są jeszcze ludzie którzy też chcą to robić. Wierzę , że dzięki temu moje dziecko (może w przyszłości dzieci?) bedzie lepszym człowiekiem i że będzie wiedziała co w życiu naprawde się liczy i gdzie jest jej i nasze miejsce.
Dla mnie właśnie to się liczy.A Wigilia? Cała rodzina przy stole...
a jakiż to ma czar... Nie codziennie, ale właśnie choć raz do roku... Za rok tej babci już może nie być. (Sam przecież za tym tesknisz, dlaczego to więc aż tak negujesz???)babcia, siegajaca po sloik z konfiturami albo robiaca wigilie dla 4 pokolen,
Doki, podsumowując, szanuję i uznaję Twoje zdanie, Twój pogląd na życie. Ale czy Ty uznajesz nasz punkt widzenia?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTak więc wracając do piwnicy, spiżarni i garderoby, to wszystkie one są przydatne. Jednm w ten, drugim w inny sposób. Ale idąc tą drogą łatwo zabrnąć do "Pałacu Kultury i Nauki" z mnóstwem "potrzebnych" pomieszczeń ( 3-piętrowa piwnica ). A czy nas na to stać? Czy są niezbędne?
..... Każdy wybierze jakiś kompromis, o ile tylko pomyśli, a nie zastosuje się ślepo do cudzych rad. Ja zrezyhnowałem z piwnicy, bo nie lubię chodzić po schodach. Z tego też powodu mój dom jest parterowy. Nie mam kotłowni (piec olejowy w łazience), pralni ani suszarni. Suszył będę na dworze (lub na poddaszu). Spiżarkę mam, taką przejściową z garażu do kuchni, i garaż na dwa samochody. Jak będę potrzebował więcej miejsca na jakiś pomysł, to wyjadą samochody i rowery. Graciarnię na typowe odpady (drewno do kominka) mam w ogrodzie (altana), na mniej typowe - poddasze. Rozsuwane szafy od ściany do ściany zastąpią mi garderobę... Cały mój dom jest mały, stoi na otwartej przestrzeni i ma spełniać rolę DOMU jak napisał Tomek 19...cośtam, a nie świątyni do pucowania.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMój dom ma piwnicę. W niej garaż, warsztat, skład opału, kotłownię. Można jej nie mieć jeżeli budynek ogrzewany jest inaczej niż węglem i drewnem - mnie na to nie stać, ma się dobry w miarę nowy samochód, który się nie psuje, dobrze płatną pracę żeby było stać na zlecenie wszystkich robót w domu firmom - nie potrzeba przechowywać narzędzi.
Poza tym żona ma gdzie przechowywać konfitury. koszt wykonania piwnicy wyniósł tyle ile wybranie ziemi w fundamentach + 3 warstwy gazobetonu i tynki. Ogrzewana nie jest i w największe mrozy temperatura jest powyżej 0. Minusów posiadania piwnicy nie widzę poza kikoma stopniami schodów więcej.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJedyny minus to koszty , ja musiałem wstawić okna, położyć instalację elektryczną, otynkować całość, wylać posadzki, zrobić oczywiście schody do piwnicy, i wstawić drzwi. Zrobiłem tam też instalację do CO i kupiłem grzejniki, pomalowałem ściany i sufity, oraz mam położone gresy. Prawda, że trochę tego jest. Nie stać mnie teraz na lepszy samochód i muszę jeździć tym co mam, szlachetną marką z dawnego NRD .Napisał aqwa
No i żona ciągle gada, że piwnica nie potrzebna, ale wiele rzeczy swoich tam znosi i przechowuje.
Ach te baby ,
Ktoś kiedyś na tym forum proponował moczyć żonę w wodzie w piwnicy, czasami to chyba dobra sugestia.
Pozdrowienia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA ja mimo wszystko uważam, że bez piwnicy. Głównie chodzi o kasę - za te pieniądze to już lepiej pięterko postawić. Organizowanie w piwnicy warsztacików i składzików zapewne się przyda tylko tak naprawdę po co?
No chyba że taka piwnica o jakiej pisze Wlowik (ja bym jeszcze dodał 4 poziom z basenem .
Dom już wykończony. Ja też.
Marcin
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa mam bez piwnicy.
Ale raczej nie ma co się zastanawiać czy z piwnicą czy bez, tylko co jest potrzebne - ile powierzchni potrzebujemy na graciarnie, rowery, słoiki itp. Proszę wziąć pod uwagę, ze znoszenie rowerów, kosiarek i podobnego sprzętu po schodach do piwnicy, może być niewygodne.
Należy pamiętać, że z piwnicą jest podobnie jak z poddaszem - nie wszyscy chcą biegać po schodach.
I oczywiście koszty!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBudujemy bez piwnicy, ale żałuję, bo można było "odżałować" i zrobić chociaż częściowe podpiwniczenie. Właśnie będzie nam brakowało takiej rupieciarni. Już się boję gdzie mój mąż będzie przechowywał te wszyskkie swoje klamoty, bo pewnie nie wyplenię z niego nawyku zbierania różnych niepotrzebnych (dla mnie) rzeczy, które jemu "kiedyś się przedadzą.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa wybrałem podpiwniczony i w sumie nie wiem, po co. To juz nie te czasy, gdy sie miało po 200 słoikow z kompotem, beczke kapusty itp.
Koszty wielkie, a jak nie masz jakiegoś tam wyszukanego hobby, to graty upchaj na poddaszu.
Może spotkamy się, tam gdzie trafi każdy z nas, tam gdzie życie będzie snem...?
I zobaczysz, będzie czas, żeby śpiewać, żeby grać, za sto lat, za rok, za dzień...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam.
dla mnie wyższość domu nad mieszkaniem w bloku polega właśnie na tym, że nie trzeba zastanawiać się, w którym kącie upchnąć sanki, narty, rower itp. A czy warto poświęcać na graciarnię kilka drogo wybudowanych metrów na parterze?
Moja piwnica razem ze stropem kosztowała kilka lat temu 25 000 zł. W tym samym czasie same fundamenty sąsiada (wprawdzie na nieco większy dom kosztowały 17 000 zł. Różnica 8000 - bo fundamenty i tak musiałabym zrobić. Oni musieli potem zrobić jeszcze podłogę na gruncie. Nie wiem jaki koszt. Ja wylewki i elektryczność. Pewnie to się zrównoważyło. A więc za 8000 złotych mam dodatkowo cztery duże pomieszczenia - cena 1m2 - ok. 100 zł.
Czy to dużo? Ktoś, kto robi kotłownię na parterze poświęca na to 4 metry x 1500 zł.
A w razie wielkiego kryzysu mogę tam wstawić piec na drewno, piec na miał, na pelety i jeszcze kilka innych. Opału mogę zgromadzić na kilka lat!
Jestem za piwnicą! (Oczywiście jeśli nie ma problemu z wodą)
Ulka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych