Pekniecie w srodkowej krokwi wydlada na starsze niz pozostałeNapisał jajmar
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDrewno na więźbe organizowała, czyli było zamawiane za pośrednictem ekipy ciesielskiej. Ekipe ciesielską poleciła mi ekpia murarzy a kierbud powiedział o nich że są w miare ok. Na moje oko ekipa ciesielska spiep..rzyła sprawe. Wykonała więźbe byle jak i z byle jakiego drewna. Najgorsze że już im zapłaciłem więc pozostaje sie dogadać lub pozwać ich do sądu. Generalnie sprawa jest nie ciekawa...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoim zdaniem nie ma co sie sądzić lepiej było by żeby było wiercone przez środek murłaty ale jak już jest zrobione to nie ma co rozbierać .Przy dachu z dachówki nie ma raczej groźby o poderwaniu dachu do góry.Murłata bardziej jest narażona na rozpieranie w tym przypadku szpilka utrzyma.Przykręć te blachy jak polecał ktoś tam wyżej tak dla własnego świętego spokoju.łączenie w kalenicy jest do przyjęcia choć lepiej jak jest zacinane i skręcane na śrubę. Co do pęknięcia belek musiał bym zobaczyć lepsze zięcia na emalia.Nie mam pojęcia co skłoniło tych cieśli ze tak zamocowali te murłaty na pewno jest tego jakiś powód. Moim zdaniem załóż te blachy i możesz spać spokojnie co do belek jesli pekniecie jest mocne wymien ja jak delikatna rysa to zostaw .Możesz wezwać jakiegoś nie zależnego inżyniera
zeby zobaczył jak jest kumaty to pewnie dojdzie dlaczego tak jest mocowana murłata po kilku zdjęciach ciężko jest znaleźć powód. Często jest tak ze kierownik trzyma stronę fachowców.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA tak na marginesie to bierz poprawkę na tym forum bo cześć ludzi tu pisze nie mając pojecie o takich sprawach oczywiście nie biorę wszystkich pod uwagę!!! poszukaj lepiej w swojej okolicy jakiegoś prawdziwego fachowca i poproś o pomoc może w śród znajomych jest pan który ma firmę i obejrzy ta budowę. Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrawdopodobieństwo rozebrania, przynajmniej częściowego, dachu jest dość spore i to nawet nei z powodu tej murłaty. Już teraz to mi nawet mniej przeszkadza, że jest tak zamontowana bo faktycznie można ja zabezpieczyć tak jak było wczesniej wskazywane, ale to że ta murłata wraz z innymi elementami ma dość długie i wyraźne pęknięcia wzdłużne. Powodem częściowego rozbierania dachu może byc konieczność wymiany płatew. Zastosowano za mały przekrój a projektantka po konsultacji z konstruktorem powiedziała, że jest to za mały przekrój i należy go wzmocnić dostawiając dodatkowy słup w jednym z pokoi na co ja się nie mogę zgodzić. Będe optował za wymianą całych płatew a to jest dużo roboty i duży koszt więc... szykuje się wojenka.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMożna powiedzieć, że juz po wojence. Dach został naprawiony i już nawet mam dachówkę - oczywiście położoną przez inna ekipe. Sposób naprawienia więźby nie jest taki jaki bym sobie wymarzył, bo nie wymienili mi wszystkich wadliwych elementów tylko je wzmocnili. Jestem z tego średnio zadowolony ale musiałem iść na kompromis bo inaczej by mi uciekli z budowy i mimo, że finalnie, przed sądem, doszedł bym swoich racji to jednak kosztowało by mnie to wiele więcej nerwów i czasu a przede wszytskim wstrzymanie budowy na kilka miesięcy.
Niemniej ekipy polecić nie mogę bo na tak dziwnych ludzi do tej pory na budowie nie trafiłem .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych