Niby tak jest, ale... czyszczenie z dezynfekcją złoża to czynność profilaktyczna/serwisowa wykonywana okresowo (niech będzie raz na rok). A cela chlorująca robi to za każdym razem (czyli co kilka - kilkanaście dni). W przypadku wody z bakteriami jest to znaczna różnica.
Inna sprawa, że w normalnych warunkach pracy zmiękczacza, woda nie powinna zawierać takich ilości żelaza aby czyszczenie żywicy było konieczne nawet raz w roku...
Jest to jakaś metodaI bardzo dobrze że jest w tabletkach. Wrzucam kilka tabletek do filtra wstępnego, odcinam dopływ wody do zmiękczacza, otwieram zawór bybasowy (zewnętrzny) zmiękczacza i napełniam całą instalację wodą z chlorem, otwieram wszystkie krany, włączam pompę cyrkulacyjną CW, spuszczam powietrze z naczynia wzbiorczego na CW aby na maksa napełniło się wodą z chlorem. Jak już czuć chlorem z każdego kranu na otwartej ciepłej i zimnej wodzie zakręcam dopływ wody i tak się odkaża ze 2 godzinki. Potem spuszczam wodę z zasobnika CW i napełniam całą instalację świeżą wodą . Oczywiście przed tym wszystkim włączam regenerację złoża z płynem czyszcząco dezynfekującym.
Ja tam wolę wlać roztwór zamiast tabletek