Jak mocowane są stopnie drewniane do schodów betonowych
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychi pianka wypcha ci stopien do gory super rada.Napisał tiger
stopnie mozna moconac na wiele sposobow podam 2
1. kupujesz specialne kolki do schodow jeden element (po nawierceniu w betonie otworow) wbijasz do betonu poziomujesz, odznaczasz punkty na spodzie stopnia drewnianego od spodu nawiercasz otwory wbijasz drugi element, nastepnie stopien dobijasz mlotkiem gumowym tak aby obydwa elementy doszly do siebie
2. podkladkami poziomujesz stopnie betonowe nawiecasz otwornica otwory w stopniach od gory, wiercisz otwory jednoczesnie w stopniu i betonie wbijasz kolki rozporowe dokrecasz sruby flekujesz otwory po otwornicy szlifujesz lakierujesz i gotowe.
jesli bedziesztorobic po raz pierwszy zamow dodatkowo dwa stopnie
po co, bo popsujesz 1 szt lub 2 szt
powodzenia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychz tego co mi wiadomo po oscierznicy nie chodzi sie. montaż tylko na pianke dotyczy drzwi wewnetrznych zewnetrzne powinno byc zaprawa betonowa + kolki ( gerda i dieere nie uznaja montowania na pianke tracisz gwarancje). ja pisze tylko jak bym to zrobil, nikogo nie zmuszam do takiego montazu. jeszcze jedna mala uwaga, jak zaczynalem prace w budownictwie montowalem schody , krole , tralki , porecze ( kolega mial warsztat stolarski czyli taka mala kooperacja ). pierwsze schody zamontowalem jakies cirka 15 lat temu i nie mam zadnych zgloszen ze cos jest nie tak. podzielilem sie tylko mojm doswiadczeniem zrobisz jak zechcesz w koncu to twoja buda i ty bedziesz chodzil po tych schodach.Napisał durysz
powtarzam odradzam montaz na piance bez kolkow rozporowych ( jak mnie uczono drewno zyje 60 lat po scieciu ) powodzenia w nowym roku
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychStolarz, który powiedział mi o tej metodzie z pianką montażową tak jak durysz stwierdził, że stopnie nie "piszczą" i stosował już tą metode. Ja osobiście tego nie robiłem, ale chyba zamontuje tą metodą. Aby stopnie się nie wypaczyły należy je na czas zastygania pianki docisnąć czymś ciężkim jak już wspomniał durysz. Jeśli jestam w błędzie to niech ktoś mnie poprawi. Prawdę mówiąc nie jestem stolarzem ale ta metoda wydaje mi się dość dobra a co najważniejsze zalecana przez praktykującego stolarza. Pozdrawiam i życze wszystkim Szczęśliwego Nowego 2004r. tiger
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
tak właśnie wykonałem te schody, które były ordynarne betonowe nierówne i w ogóle
na stopień 2 deseczki od góry 2 dyble i mocowane śrubami a pomiędzy stopniem a betonem pianka montazowa... i trzyma nie kiwa sie nie skrzypi..
ten watek jest poniżej "na zrób to sam" wystarczy popztrzeć i przeczytać
pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam schody 16 lat , wtedy sam je robiłem.Wykonałem je z płyty paździerzowej
=22mm od frontu przykleiłem nosek dębowy na kołki drewniane i wpust.
Wierzch okleiłem mozaiką. Wycyklinowałem , wywierciłem po 2 otwory pod kołki
rozporowe 12mm i przykręciłem do schodów dając na sztorc sklejkę 4mm do osłony stopni. Następnie zakołkowałem otwory , doszlifowałem i do dziś nie pamiętam o schodach, nie piszczą malowałem 4x.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych