dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 33

Temat: KATASTRALNY?!

  1. #1
    Guest

    Domyślnie KATASTRALNY?!

    PANOWIE,PANOWIE!
    NAJPIERW ZASTANÓWCIE SIE GDZIE TA KASA PÓJDZIE?
    BO PATRZĄC NA POCZYNANIA NASZEJ(?)WŁADZY TO BARDZO WĄTPIĘ CZY NA WŁAŚCIWY CEL.
    JEDEN Z NAS(WAS?)WYŁUSZCZA PROBLEM JAKBY NIE MIESZKAŁ W POLSCE.
    JEŚLI NIE MIESZKA TO CHYBA NIE ZNA REALIÓW ŻYCIA TUTAJ?
    BO JAKBY ZNAŁ TOBY GŁUPOT NIE WYPISYWAŁ.
    JA SAM BUDOWAŁEM SIE SYSTEMEM GOSPODARCZYM I PRÓBE OPODATKOWANIA TEGO UZNAJE ZA T O T A L N Y DEBILIZM!
    TO ŻE MOJA CHATA JEST WARTA PONAD 200TYS.(CZĘŚĆ TO SPADEK(JUŻ OPODATKOWANY!)PO ZMARŁYM TEŚCIU) TO ZASŁUGA WYŁĄCZNIE MOJEJ RODZINY A NIE CHOREGO RZĄDU I KRETYŃSKICH PRZEPISÓW KREDYTOWYCH.
    POZA TYM JA SIĘ UBEZPIECZAM A WY? MOŻE TO LEPSZE NIŻ PŁACIĆ KOMUŚ ZA NIC?(PAMIĘTACIE CIMOSZEWICZA PO POWODZI?)
    POWODZONKA

  2. #2

    Domyślnie

    To jeden z moich ulubionych argumentow made in Poland: "tu w Polsce jest zupelnie szczegolne miejsce pod sloncem. My Polacy jestesmy bardzo szczegolni i nie mozna przykladac do nas takich miar, jak do innych ludzi, bo nie pasuja- moze to przez huzarskie skrzydla...? I chocby po calym swiecie jezdzily samochody na kolach, to my tu w Warszawie musimy odkryc kolo od nowa. A w ogole to tylko my sie znamy na nas samych, a wy wszyscy nie znacie realiow..."

    A tak poza tym: gosciu, nie wrzeszcz.

  3. #3

    Domyślnie

    Doki, jak długo mieszkasz w Finlandii ?
    A bodaj byś tak dom budował !!!

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Wybaczcie ale ja już nie mogę słuchać Dokiego.
    Zpieprzył do Finlandii i mądrzy się!!!

    Tomaszos

  5. #5

    Domyślnie

    Ten gość to naprawdę ja

  6. #6
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Marsjanka

    Zarejestrowany
    Feb 2002
    Posty
    186
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie

    a moze panowie sobie odpuszcza - szczegolnie jesli nie maja nic ciekawego do powiedzenia....

    Doki: polakow portret wlasny cos w tym jest. ale skrzydla HUSARSKIE, bo huzarzy to zupelnie inna formacja, na dodatek wegierska


    Tomaszos & Juras: moze nauczcie sie najpierw odrozniac Flandrie od Finlandii, zamiast klepac wszystko co wam slina na jezyk przyniesie....


    Marsjanka

    PS w kwestii wrzaskow o podatkach i polityce - proponuje inne forum.

  7. #7

    Domyślnie

    Sorry Belgia ale to i tak nic nie zmienia.

    Przepraszam za obraźliwy ton ale mnie poniosło

  8. #8

    Domyślnie

    Zgadzam sie ten wykladowca z finlandzkiego przedszkola robi sie troche zalosny.
    A zauwazylem ostatnio, iz w wiekszosci postow do upadlego broni
    materialow badz rozwiazan, ktore sam zastosowal, mocno krytykujac
    forumowiczow o odmiennej od jego opini. Czesto biadoli kompletne bzdury, a kiedy juz wie , ze troche ,,przedobrzyl,, dobudowuje do tych swoich bzdur ideologiczne frazesy. Najlepiej widac to w watku ,, Czy propan- butan zamarza,,
    PS Nie powiem troche ludziom pomogl, ale ostatnio ma chyba syndrom emigranta ( i tu zle i tam nie dobrze)
    Wiec wybaczmy mu te niegodne tego forum wypowiedzi odnosnie polakow.

  9. #9

    Domyślnie

    Popieram PADI

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    To znowu ja .Nie wrzeszczę tylko mi się "caps lock"zablokował.
    A co do naszego budowania to są niestety realia i proponuję żeby Ci zza granicy nie zabierali głosu nie znając realiów.Pożyjcie w naszym pięknym kraju ,zobaczcie komu ile i za co trzeba dać a potem wydawajcie opinie.
    Ja swoje (mimo 32 lat)wiem i (co w/g niektórych ciekawe) sporo widziałem i przeszedłem(może jestem dziwny?) - np zapytanie o kasę przy próbie włączenia(z art.budowl.) się do godła "teraz polska" i in.(pewna loteria 30tys.smarowania ,sprzedaz chleba w sieci h-mark. 20tys.) tylko że nikt nikomu nic nie udowodni! bo niby jak?
    To tak troche odchodząc od tematu.
    A pozatym jak pomyślę ,że za moje podatki powstanie nowy tylko "właściwy pomnik" ,lub znów ktoś odpowiedni dostanie kontrakt na budowę np. jakiegoś obiektu to mnie trafia szlag!(też praktycznie nie do udowodnienia-a wszyscy wiedzą).
    Skoro płacę bandzie darmozjadów(takich czy owakich) to też powinienem wymagać?No nie?
    Tak że warto o różnycvh rzeczach pomyśleć a nie bujać w obłokach lub życ w innym świecie.
    I jeszcze jedno Poloki trzymajmy się razem mimo wszystko
    Trzymajcie sie .
    Szczęśliwego Nowego Roku. (I nie myślcie o podatkach,bo wpadniecie w depresję lub alkoholizm).

  11. #11
    Guest

    Domyślnie

    Popieram Gościa, a od siebie dołożę powiązania władzy i kryminalistów.
    Mieszkam w małym mieście i każdy wie wszystko o wszystkich. Policja zamyka a ustawiony prokurator wypuszcza - to jest DOKI Polska właśnie.
    To jest państwo kolesi a nie obywateli. Gratuluję DOKI odwagi w podjęciu decyzji o wyjeździe. Sam bym chętnie stąd bryknął ale za mocno wciągnęło mnie to bagno.

    Lepszego Nowego Roku dla wszystkich !

  12. #12

    Domyślnie

    Raczej czytam niż piszę na forum ale ten Doki też zaczyna mnie wkurzać z tym moralizatorstwem. Slużbaista się znalazł. Wg mnie jak zapłacę podatek od dochodów, za to kupię cegłę za którą zapłacę znów podatek, od kasy którą wspomogą mnie rodzice też zapłacę ponad limit podatek, za kredyt opłata skarbowa, po drodze na wszelkie zgody zapłacę mnóstwo podatków pośrednich, za działkę niedługo też zapłacę podatek, namęczę się by wybudować dom, to kurwa jakim prawem jeszcze państwo chce ode mnie brać co kwartał podatki za coś za co już sto razy ten podatek zapłaciłem ?!?!. Pier... lę taki interes. I dlatego tak ludzie się wkurzają, i słusznie. Tym bardziej że redystrybucja polega na tym że wpłacę 1000zł a wraca do mnie i innych ludzi 200 w takiej czy innej postaci. Resztę zżera a w Polsce dodatkowo w znacznym stopni rozkrada biurokracja. Gadanie z Flandrii o tym że takie to podatki trzeba płacić bo to i tamto to jakbym Doki ja mówił plantatorom bananów w Gwatemali, że podatek naliczany od banana bez skórki będzie sprawiedliwszy, a gówno się na tym znam. Twoje chwalenie ogólne podatków wskazuje mi że jesteś jakimś Eurokratą i swego koryta będziesz bronił. Nie lubię takich służbistów „bo prawo i kropka”. Lepiej zajmij się burdelem i syfem na ulicach Bruxelii bo to największe na mnie wrażenie zrobiło a twoje redystrybuowane podatki porządku na ulicach pożałuj się boże stolicy Europy jakoś nie robią. Ciekawe gdzie wsiąkają ?. Już Warszawę wolę (choć jej nie cierpię) bo takiego syfu nie ma. Pozdrawiam i zajmij się swoim podwórkiem.

  13. #13
    Guest

    Domyślnie

    Big Jaro ma świętą rację co do Doki. Po ilości wypowiedzi łatwo wywnioskować że jest jakimś urzędasem który nie ma co robić tylko pierdzi w stołek za pieniądze Belgijskich podatników, pewnie wymyśla nowe absurdalne podatki co jakiś czas mądrząc się jakie to one nie są potrzebne społeczeństwu. Ale że w Belgii nikt go nie chce już słuchać mądrzy się u nas myśląc, że jak jest na zachodzie to już wszystkie rozumy pozjadał, a akurat Europa zachodnia przez nadmierny fiskalizm traci do USA i to, że coś tam jest wcale nie oznacza że to dobrze i że musi być u nas. Pod względem podatków i biurokracji akurat powinniśmy jak najdalej od Europy Zachodniej uciekać. Trend jest jednak odwrotny. "Bo w Unii" i to jest argument wg. nim szafujących nie do podważenia. Co za bzdura.

  14. #14
    Guest

    Domyślnie

    A propos biurokracji:
    Pracowałem w firmie gdzie szef na siłę wcisnął normę iso9001 ,którą "chlubi"sie wiele firm myśląc że to coś wielkiego(osobiście staram się takich unikać,bo nie lubię płacic za stosy makulatury-a i lasów jakoś szkoda) i co? a jak myślicie ?wcześniej miałem 3 segregatory na dokumentacje a po tym "dobrodziejstwie" z zachodu(nomen omen oni sie tego pozbywają na potęgę) miałem ich ok.15! każde pierdnięcie musiało być skonsultowane,ocenione ,przebadane i podpisane przez kierownika.
    Termin prostej operacji wydłużał się z 15 min do 2 dni!
    Tak to działa nasz rząd - w "imię"normy "iso..." uszczęśliwia nas następnymi bzdurami gdzie darmozjady i gryzipiórki będą żyły z naszych podatków(i innych opłat).
    Narka

  15. #15

    Domyślnie Za bardzo polityczne, ale trudno...

    Podatek katastralny jest tylko formą podatku - sposobem podziału obciążeń pomiędzy członków społeczności lokalnej. Oczywiście "przy okazji" wielkość sumaryczna tych obciążeń zostanie znacznie zwiększona - głównie po to przecież zmienia się jedne podatki na inne... Jednak w przypadku podatku katastralnego akurat nie to jest jego najgorszą stroną. Problemem jest to, że ten podatek będzie karał nas za dbanie o swoje otoczenie, o warunki w jakich żyjemy. Zrobisz ładny ogródek, odmalujesz dom, wymienisz dach, napracujesz się - to dostaniesz nóż w plecy - podwyżkę podatku... Znów bardziej promowane jest stanie pod budką z piwem niż np. skoszenie swojego trawnika. Na dodatek sąsiad spod budki z piwem może mieć słuszne pretensje, że pracując w ogródku zawyżasz również wartość jego nieruchomości - bo otoczenie ma przecież na nią wpływ...

    Podatek katastralny to podatek karający za efektywność i pracowitość. Jego przeciwieństwem byłby podatek karający za lenistwo - podatek od potencjału, niezależnie od tego czy jest wykorzystywany czy nie. W przypadku nieruchomości mógłby to być podatek płacony proporcjonalnie do powierzchni gruntu - jeśli ktoś ma hektar gruntu w środku miasta i leży on odłogiem to nie jest to w interesie społeczności. Jeżeli natomiast ktoś na nim zbuduje domy, sklepy czy cokolwiek innego to jakiś pożytek dla społeczności ten grunt przynosi. Całkiem wysoki podatek od gruntu może mieć sens - ktoś kto nie planuje inwestycji, będzie się pozbywał gruntu, żeby nie ponosić kosztów jego utrzymania - teren zostanie zagopodarowany. Czy podatek powinien być wyższy dla gruntu zagospodarowanego ? Tu się można spierać... Obecny podatek od nieruchomości zwiększa się jeśli zbudujemy budynek, ale nadal jest to tylko opłata od potencjału - stawka jest liczona od powierzchni a nie od urody czy wartości budynku. Podatek od nieruchomości nie kara za zbudowanie pięknego, zadbanego budynku - opłata jest taka sama jak od rozlatującej się rudery. Obecnie opłaca się budować ładne domy i dbać o nie. Pod tym względem obecny podatek jest o generację lepszy od katastralnego.

    Problem że rządzą u nas politycy chowani na literaturze fantastyczno-naukowej Włodzimierza Ilicza - w dziedzinie podatków kierują się kryterium "sprawiedliwości" społecznej a nie pożyteczności dla społeczeństwa. Czytałem jakiś czas temu wypowiedzi ich czołowego mędrca - Jana Czekaja drukowane przez Gazetę Wyborczą i wynikało z nich, że jedynym co zaprząta jego umysł jest: jak zabrać więcej tym co jeszcze cokolwiek mają - w imię "sprawiedliwości" społecznej. Czy przyniesie to jakieś korzyści społeczeństwu czy wręcz przeciwnie - nie ma większego znaczenia - nie biorą tego w ogóle pod uwagę...

    Główny problem polityków to jak zrabować tak, żeby obrabowany jak najmniej dotkliwie to odczuł i jak najmniej protestował. Wszystko to oczywiście w imię "sprawiedliwości" społecznej, a nie - sprawiedliwości (tej bez cudzysłowu i bez "społecznej"). Jeśli będziemy kłaść uszy po sobie to będą nas strzyc jak barany. Nie jestem przeciwny podatkom, ale muszą one promować rozwój i pracowitość a nie - stawiać im bariery.
    Slaw

  16. #16
    Guest

    Domyślnie

    Flandria - Belgowie właśnie się dowiedziałem będą legalizować adopcje przez pedałów i lezbijki. Chociaż jestem za legalizacją ich związków bo mi to nie przeszkadza do jestem zdecydowanie przeciw adopcjii. To chore. A dlaczego to poruszam to w tym wątku. Bo nasz mądrala Doki tam mieszka i nas poucza. Jak ktoś chce mieszkać w tak chorym kraju jest dla mnie mało wiarygodny. Lepiej zająłby się naprawą morale obecnych swoich rodaków a nie pouczał nas w Polsce że podatki są moralne (są do czasu punktu przegięcia).[/list]

  17. #17
    Guest

    Domyślnie

    No i Doki się zatkał. I całe szczęście.

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał Anonymous
    No i Doki się zatkał. I całe szczęście.
    Zatkal sie, bo mu poziom dyskusji nie odpowiada. Ja swoje, wy swoje. Wymaga naprawde duzo zlej woli albo tylez ignorancji, zeby nawet nie chciec spojrzec na argumentacje, a tylko wstukiwac wycieczki osobiste.
    Pisalem do znudzenia:
    1. robicie z igly widly, bo podatek katastralny jest groszowy w porownaniu z innymi obciazeniami
    2. kto wie, moze i wyniknie z niego cos dobrego
    3. sam wolalbym, zeby podatkow nie bylo, ale to jednak nierealne. Jakies musza byc. Notabene: podatek katastralny jest wlasnie podatkiem od potencjalu- nieruchomosc to w kocnu zamrozony kapital, a kapital musi (lub, jak kto woli, powinien) przynosic zysk.
    4. z racji tego wlasnie, ze mieszkam poza Polska, wiem o Polsce i Polakach wiecej od tych, co w Polsce nadal sa. Z daleka czasem lepiej widac, a i czasem mozna napotkacv inny niz wlasny punkt widzenia. To sprzyja dyskusji.
    5. argument o homoseksualistach jest do dupy, bo bez zwiazku z tematem.

    Jeczcie sobie dalej sami.

    PZDR

  19. #19

    Domyślnie Re: Za bardzo polityczne, ale trudno...

    Cytat Napisał slaw
    ...

    Podatek katastralny to podatek karający za efektywność i pracowitość.
    Popieram slaw-a jestem przeciw takiemu podatkowi.
    Pozdrowienia

  20. #20

    Domyślnie

    Doki jakie masz miesięczne dochody brutto i jak wygladają Twoje obciażenia podatkowe. Czy może pracujesz na czarno, bez podatków, skoro tak łatwo przełykasz kolejne podatki obecne i planowane oraz nas do tego namawiasz.
    Pozdrowienia

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony