Z wielkim przejęciem ktoś wvcześniej napisał nawiązując do przedstawionego nam tutaj artykułu Olenia_decop "Czyżby już się zaczynało ?".
Eh chyba się kompletnie nie rozumiemy.Napisał szopen
Dla mnie to nic więcej niż doszukiwanie się spiskowej teorii dziejów i reklama strony angażującego się w politykę libertarianina. To oczywiście moja subiektywna ocena wynikająca według Pana z braku umiejętności samodzielnego poszukiwania informacji.
Snucie fatalistycznej wersji przyszłości przez niektórych mnie nie przeraża, a nawet śmieszy i jest porównywalne do wszelkich innych proroków czy niespełnionych końców świata, które czają się za każdym rogiem.
Jeśli jednak nastąpią to i tak już pewnie będzie mi wszystko jedno w zaświatach, co się stało z szwajcarskim bankiem czy amerykańskimi bankomatami.
I naprawdę lepiej się czasem pośmiać niż nadymać się o byle co i chodzić nabzdyczonym i doszukującym się we wszystkim podstępu.
Tak na marginesie Witkacy wymyślając Tutli Putli z pewnością nie miał na myśli mężczyzny.
pozdrawiam i życzę radosnego weekendu