Witam
Mam pytanie jak w temacie. Nie mam nic, zaczynam od zera i oczekuje sugesti i opini szanownych użytkowników.
Pozdrawiam
Maciej
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam te same myśli ostatnio...
Wydaje mi się (bez konkrentnych przykładów czy analiz, że kupować gotowe jest chyba taniej - cena działki + cena wybudowania domu jest większa niż dom na działce. A do tego ilość czasu poświęconego na walkę z urzędami, pozwoleniami i ekipami... Nerwy... Stres...
Z drugiej strony jak sam wybudujesz to dokładnie tak jak chcesz i z czego chcesz i według projektu, który właśnie sam wybierzesz !
Myślę, że jeśli szukasz domu (lokum) tymczasowego to raczej kupuj gotowe, jeśli ma to być dom Twoich marzeń na zawsze buduj sam !
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeśli kupujesz gotowe to jest to przysłowiowy "kot w worku". Jak sam budujesz to wiesz co jest nie tak i czego musisz się w przyszłości spodziewać. Druga rzecz odnośnie kosztów,stary dom do remontu faktycznie będzie tańszy od budowy ale ile pochłonie remont...Kupno nowego -to nie tylko koszty budowy, to także zarobek sprzedającego...baba
<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: baba dnia 2002-04-24 21:42 ]</font>
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWydaje mi się z dużo jest podwójnej roboty.Okna najpierw musisz wykuć zanim wstawisz nowe, dach, tynki itp.To też zależy od stanu technicznego.Sama miałam okazję kiedyś kupić taki stary dom za względu na super lokalizację ale jak skalkulowałam ile kasy i pracy trzeba w to włożyć to skapitulowałam i wybieram dom marzeń
Pozdrawiam Ewa
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeżeli chcesz kupować do remontu, to odradzam chyba, że nie masz innego wyjścia (mała kasa, a czas goni). Remont swoje kosztuje, a i tak będzie to staroć. Żeby było jak nowe, to władujesz więcej kasy.
Kupno nowego gotowego może być tańsze, ale ... Widziałem jak firma postawiła 6 szeregówek - 2 z nich były na murach starej budowy. Po kilkunastu latach stania bez przykrycia, mury te były bardzo solidnie nadgryzione zębem czasu. Jak myślisz czy po wytynkowaniu ścian idzie poznać co jest pod spodem albo że przyznała się, że oparła się na takich murach? Dziękuję za ryzyko.
Jeżeli ktoś musi sprzedać nowe, to schodzi z ceną poniżej kosztów, bo dom zwykle nie do końca odpowiada przyszłym właścicielom. Wtedy warto.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCzasami oplaca sie kupic dom z dzialka, chocby dom bylby ruina dla jej lokalizacji i uzbrojenia. Do m oczywiscie do wyburzenia ale jednoznaczej odpowiedzi na dreczacy Cie dyleamt nie ma. Jesli znasz sie na robotach budowlanych albo masz dobrego fachowca ktory oceni stan budynku i okresli rodzaj potrzebnych nakladow na remont to kupuj uzywany, jesli itd ..... Wszystko to kwestia czasu i pieniedzy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeśli o mnie chodzi to nigdy /nigdy nie mów nigdy/, bym nie kupił domu już postawionego. Dla mnie rzeczą najważniejszą jest fakt, iż mam wpływ na wszystko no prawie wszystko.
Kupując dom nie znasz szczegółów jego powstawania, nie wiesz do końca jakich użyto materiałów, jakich producentów, jak to wykonano itd., itd.
Zawsze wolałem robić coś od początku niż po kimś poprawiać.
Z drugiej strony czy gotowy dom z działką jest tańszy od kupna działki i postawienia domu. Kwestia mocno dyskusyjna.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa kupiłem starszy dom w bajecznym miejscu, w dobrym stanie. Na pewno skorzystałem na tym, że właściciel chciał jak najszybciej sprzedać... Fakt - dom nie jest nowy i trzeba będzie sporo jeszcze włożyć, ale...
Po pierwsze cena za którą go kupiłem jest niewiele wyższa od ceny działki na której stoi.
Po drugie nie mam możliwości budowania się, tzn. nie mam działki, nie mam czasu, żeby bywać na budowie (pracuję 60 km od miejsca zamieszkania i ewentualnej budowy).
Po trzecie droga przez biurokrację mnie przeraża - już samo kupno domu kosztuje wiele nerwów.
Po czwarte - bałbym się, że jak postawię dom, to po paru latach okaże się, że jakiś grunt podmokły czy coś... Że nagle coś wyjdzie. A jak dom już trochę stoi, to widać co i jak,
Po piąte - kupiłem dom od jego budowniczego, który budował dla siebie i mieszkał w nim ponad 30 lat - więc fuszerki dla siebie raczej nie odstawiał... Mam więc dom zbudowany solidnie, a jedynie do wykończenia. Tymczasem na budowie musisz wszystkiego przypilnować - od fundamentu do każdego elementu wykończenia. Jest tyle potencjalnych punktów, w których coś można zepsuć...
Co do rozplanowania pokoi i wnętrza - bardzo funkcjonalne i ciekawe, podoba mi się - chyba bym lepiej sam nie wymyślił... A że nie według mojego projektu? Mi to nie przeszkadza...
Wiadomo, że ściany za cienkie, że dach nie nowy, że okna skrzynkowe... Nie jest to to co nowe... Ale znam już kilka takich domków, które po latach odzyskały blask - to się da zrobić. I wiadomo, że nie za darmo... Ale i też nie od razu!
W mojej sytuacji chyba nie było innego wyjścia... W każdym razie ja jestem strasznie zadowolony!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZycze jak najlepiej, ale ja budujeOn 2002-04-25 10:39, _Piotr wrote:
Ja kupiłem starszy dom w bajecznym miejscu, w dobrym stanie. Na pewno skorzystałem na tym, że właściciel chciał jak najszybciej sprzedać... Fakt - dom nie jest nowy i trzeba będzie sporo jeszcze włożyć, ale...
Plus za lokalizacje i uzbrojenie
Minus trzeba bedzie wlozyc i mieszkac na budowie skoro sie
juz wprowadziles
/ciach
Po czwarte - bałbym się, że jak postawię dom, to po paru latach okaże się, że jakiś grunt podmokły czy coś... Że nagle coś wyjdzie. A jak dom już trochę stoi, to widać co i jak,
Niestety nie zawsze i nie do konca a szczególnie dla
niespecjalisty
/ciach
Co do rozplanowania pokoi i wnętrza - bardzo funkcjonalne i ciekawe, podoba mi się - chyba bym lepiej sam nie wymyślił... A że nie według mojego projektu? Mi to nie przeszkadza...
Plus dla Ciebie, ale w ogólnym przypadku nie wiadomo
Wiadomo, że ściany za cienkie, że dach nie nowy, że okna skrzynkowe... Nie jest to to co nowe... Ale znam już kilka takich domków, które po latach odzyskały blask - to się da zrobić. I wiadomo, że nie za darmo... Ale i też nie od razu!
OK ale powtarzam jak juz zamieszkales to przy kazdym
remoncie bedziesz mieszkal na placu budowy, a roboty budowlane
do czystych nie naleza.
W mojej sytuacji chyba nie było innego wyjścia... W każdym razie ja jestem strasznie zadowolony!
jt
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychChodzi chyba o takie okazje jak mówi Piotr.
Bajeczne miejsce i jeśli komuś się spieszy to cena na ogól jest trochę wyższa od ceny działki (na pewno nie wyższa o cenę postawienia nowego domu).
No i ten czas na załatwianie i budowanie = podchodząc finansowo to też trzeba by go wziąć pod uwagę w obliczaniu kosztów...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie budowałabym się gdybym nie miała dobrego zaplecza budowlanego,w postaci fachowców w rodzinie,którzy obiektywnym okiem ocenią przebiegające prace,doradzą ,przypilnują itp,okazyjnie kupionej taniej i super działki /w prezencie/.zlecając budowę i załatwianie formalności firmom jest o wiele bardziej kosztochłonne niż kupno gotowego nowego domu a gwarancji na dobrze postawiony dom nie ma-owszem można zatrudnić inwestora nadzoru ale to znowu wydatek ,Jeśli ktoś ma kupę kasy,moze się budować poprzez zlecenie całokształtu firmie ele to jest o wiele droższe niz kupno domku.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoim zdaniem ekonomiczniej jest budować nowy dom. A dlaczego tak sadzę?
1. Kupując nawet kilkunastoletni dom muszę pogodzić się z faktem, że do jego budowy użyto przestarzałch technologii czy też materiałów. Wymienie tylko kilka. Często są to aluminiowe przewody elektryczne które "wiszą" na trzech bezpiecznikach. Żeliwne kaloryfery - niegdyś nie do zdobycia a obecnie ich użytkowanie mocno bije po kieszeni.Przewiewne okna z domowego warsztatu stolarza lub z okresu "wczesnego" plastiku. Podłogi na których na których położono to co ówczas można było zdobyć na rynku. Brak właściwego ocieplenia.
2. Za te wszystkie "udogodnienia" muszę zapłacić gdyż one fizycznie są. Po jakimś czasie zmieniam to wszystko i płacę nie tylko za nowe elementy lecz także za ich demontaż, niszczenie(wywóz), przy okazji zmieniam zrujnowane remontem tynki i kremowe lub białe kafelki w łazience.
3. Budując nowy budynek mam całkowitą dowolność u kształtowaniu jego formy, tak by odpowiadała oczekiwaniom mojej rodziny. Wiem, że wszystkiego w fazie projektowania nie przewidzę, lecz z pewnością dom przystosowuję pod potrzeby swoje a nie musze dostosowywać sie do zastanych warunków.
4. Z pewnością można trafić na tzw. "super okazje" cenowe. Lecz przeważnie jeśli ktoś sprzedaje dom to w jego cenę wlicza także i poniesioną przez siebie pracę, a także satysfakcjonujący go zysk.
Jedynym niezaprzeczalnym PLUSEM kupna gotowego budynku jest czas. Mógłbym się tam wprowadzić już nazajutrz po sporzadzeniu aktu notarianego, a zaoszczedzony w ten sposób czas wykorzystać na realizacje pkt. 1 do 3.
Pozdrawiam Wowka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo - chyba musze też się wypowiedzieć!
Ja kupiłam poniemiecki domeczek w ślicznym miejscu. Miało być coś z klimatem i historią - i jest. Ale to trzeba mieć tak już w głowie i się uprzeć i szukać do upadłego.
Teraz jestem zachwycona, w okolicy piękny starodrzew, żadnych pustych pól golfowych wokoło, dom jest jak z bajki... A że remont? z Przyjemnością remontujemy, po kawałku, z ogromną satysfakcją za każdym razem.
Ale ja, podkreślam, chciałam poniemiecki domek z klimatem. To , dosłownie, moje marzenie od dziesiątek (!!???) lat.
To jest dla mnie właśnie Mój Dom Marzeń.
Krótko mówiąc - to tak czy inaczej Twoja decyzja, ale może zanim ją podejmiesz rozejrzyj się co i za ile jest na rynku wtórnym do wyboru.
Ag.
Z miasta na wieś czyli Dziennik Gagaty
Komentarze U GAGATY
Każdy ma własny model szczęścia. I niech tak zostanie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBudować, tylko wtedy otrzymamy dokładnie to co chcemy. Czasy się zmieniają, nowe instalacje, wentylacja nawiewno-wywiewna, ew. klimatyzacja, kable itp. W starym domy trzeba to wszystko robić i tak od początku. Używane domy mogą mieć także plusy - dogodna lokalizacja, okazyjna cena. Może warto kupić ruderę w dobrym miejscu, zburzyć ją i pobudować od nowa.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych