Witam wszystkich Forumowiczów
Czy mogę prosić o opinie osoby, które użytkują korek na ścianie czy na podłodze ?
Jak wam się to spisuje, czy w pomiesczeniu jest np. cieplej, przytulniej ??
Czekam na opinie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTak zamiast glazury. Pomysł zrodził się z posiadania w drewnianym domku na działce rekreacyjnej brodzika.Nie chcieliśmy z mężem inwestować w kabinę prysznicową. Domek mamy cały z drewna ( zarówno wewnątrz jak i zewnątrz). Zakupiliśmy zatem brodzik i wpasowaliśmy go w wąską wygospodarowaną łazieneczkę. Stwierdziliśmy, że drewno nie wytrzyma naszych kąpieli, nie chcieliśmy też glazury, stanęło zatem na korku. Powiesiliśmy gustowną zasłonkę i tak już z pewnie z 6 lat jak mamy na ścianie ten korek i na prawdę nic się z nim nie dzieje.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSłyszałem, że ten klej strasznie, za przeproszeniem, śmierdzi, czy można kleić w pokoju dla dzieci, czy później przymusowo miesiąc wietrzenia ???Napisał awt
Proszę o radę tych co sami kleili, czy to w miarę prosta sprawa, i czy na ścianie zaczynać od rysunku krzyża na środku i póżniej przyklejać ?
Pozdrowienia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo nie bardzo, co polecacie do klejenia innego, może IP C-100, IP C-200 ?Napisał Zbigniew Rudnicki
chcę teraz kleić, a na dworze zima
jest link http://www.domkorkowy.com.pl/kleje.html ,
ale Wasza opinia jest jak zwykle nieoceniona, dlatego pytam, o klej i sposób układnia.
Pozdrowienia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPierwsze płytki korkowe przyklejałam w swoim mieszkaniu /przedpokoju/ jakieś 10 lat temu i nazwy kleju nie pamiętam, jednak przypominam sobie, że sprzedawca polecał mi rozcieńczać go w miarę potrzeb denaturatem zatem zapach denaturatu był dominujący, ale przez jakiś tydzień do czasu wyschnięcia.
Następne płytki w łazience o czym wspominałam już tu na Forum były to płytki laminowane w części mokrej tzn. nad wanną i prysznicem, oraz bezposrednio nad umywalką, reszta ścian to korek naturalny niczym nie impregnowany. Z obydwu byłam bardzo zadowolona. Laminowany był odporny na wodę i po kilku latach użytkowania nic się z nim nie działo złego, podobnie jak z korkiem naturalnym.
A metody klejenia, laminowany metodą podaną przez Zb. Rudnickiego, zaś natutralny na styk czterech płytek.
Dodatkowe plusy korka, w razie konieczności materiał do odzyskania prawie w 100%, po zmianie mieszkania wykorzystałam go w nowej kuchni.
Widziałam podłogę u znajomych użytkowana też dobrych parę lat / korek lakierowany/ osobiście najmniej mi się podoba ale podłoga wyglada nadal ok.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychUżytkuję podłogę korkową w kuchni od 2 lat. Panele bezklejowe.
Cicho, ciepło i bezpiecznie. Spadające szklanki nie tłuką się jak na glazurze, garnki nie hałasują. Dzieci bawiąc się mogą leżeć na korku nawet zimą i nie wzbudza to strachu u rodziców że zaraz zachorują albo się zaziębią.
Trochę droga przjemność ale to tak jak z perfumami - kosztowac musi ale cieszy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych